|
11 lat temu |
"kulturalna" hipokryzja jest lepsza? |
„Wolę by rządzili mna ludzie, którzy kulturę zachowują i na codzień i od święta. Z kulturalnym człowiekiem zawsze można się dogadać, przed hipokrytami trzeba się mieć na baczności”
No cóż, czyli dochodzi do tego, że powoli przyzwyczajamy się do hipokryzji i relatywizmu w życiu społeczno-politycznym.
To źle, bo to przykład naszej niemocy, jako społeczeństwa. No ale co robić?
Zwróćmy uwagę, że przypadki nepotyzmu i konfliktu interesów na nieskończenie poważniejszą skalę , występują w demokracjach o wiele bardziej "wystandaryzowanych" niż nasza.
|
|
Z igły widły - taśmy Sawickiego |
|