|
11 lat temu |
Jak i ty wytrzymasz |
To...
Będzie pełna kultura!
**********************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart |
-1 |
Drogi (Wielogłowy) Adminie! |
|
|
11 lat temu |
Dixi-troll - to kwalifikacja Markowej |
Porozmawiaj z nim kulturalnie, to może ci też kulturalnie odpowie?
**********************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart |
4 |
Drogi (Wielogłowy) Adminie! |
|
|
11 lat temu |
jest Adwent, potrzebne wyciszenie... |
jest Adwent, potrzebne wyciszenie...
**********************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart |
1 |
Drogi (Wielogłowy) Adminie! |
|
|
11 lat temu |
@markowa tu się rozmawia kulturalnie |
Czy to, co robisz, jest taką rozmową? Czy delikatnie mówiąc "wycieczką"?
**********************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart |
1 |
Drogi (Wielogłowy) Adminie! |
|
|
11 lat temu |
@ellenai - nie ma za co przepraszać! |
Ani przez chwilę nie czułem się nawet "niekomfortowo".
Co do prawidłowego używania języka, to ktoś słusznie wymieniał dbałość o język jako jeden z podstawowych elementów dbania o suwerenność kraju, w którym się żyje. Ja bym dodał, że dbałość ta obejmuje też troskę o wszystkie gwary, regionalizmy itp. (nie jestem językoznawcą, więc nie wymienię tych odmian fachowo).
Pozdrawiam serdecznie!
**********************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart |
1 |
Drogi (Wielogłowy) Adminie! |
|
|
11 lat temu |
wschodni akcent |
Nie nie mam, kiedyś za czasów studenckich, poznani nad morzem studenci ze Śląska, potem serdeczni przyjaciele, mówili mi, że "mówię jak w radiu". Ja z przyjemnością nauczyłem się od nich różnych regionalizmów. Będąc z wizytą na Śląsku dowiedziałem się, w codziennych okolicznościach, że tramwaj to "banka". Czekając na przystanku, zaskoczony raptem usłyszałem kolegę, który na cały głos zauważył: "Je banka". Był to nadjeżdżający długo oczekiwany tramwaj. Wtedy kojarzyło się to z bardzo wulgarnym określeniem. Dziś też zaskoczeniem jest, gdy elegancko ubrani i wydawałoby się kulturalni ludzie nawet niewiasty, używają publicznie, jako zupełnie nienagannego określenia "zaj..liwy" Dla mnie to wstrząs.
Wracam do wschodniego akcentu, który szalenie lubię. Miałem na studiach kolegów, np. z białostockiego, o pięknym takim akcencie. Co za wspaniałe prawidłowe wymawianie "Ł". Tak czasem karykaturalnie wygłaszane przez niedouczonych aktorów! Także dźwięczne "H". Oni na pewno nigdy nie robili błędów ortograficznych, bo słyszeli co jest "H" a co "Ch".
We Wrocławiu chyba do dziś słyszy się akcent lwowski. Kiedyś dawno temu doświadczyłem tego, gdy do pociągu jadącego do Szklarskiej Poręby dosiadła się tam grupa młodzieży. Zupełnie jak we Lwowi!
**********************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart |
3 |
Drogi (Wielogłowy) Adminie! |
|
|
11 lat temu |
@Dixi - jeżeli w miłym towarzystwie...to kontynuujmy |
Wracając do tematu "język w rodzinie" - mój Ojciec w młodości lepiej mówił po ukraińsku i po rosyjsku, niż po polsku z uwagi na to, że uczył się w tych językach. Szkoła w Kamieńcu Podolskim, a politechnika w Charkowie. Moja Mama natomiast jako pochodząca z rodziny drobnej szlachty podlaskiej [Wohyń]
była urodzona w Milanówku. Miała dużo pracy, aby nauczyć poprawnie mego Ojca mówić po polsku. Pamiętam, jak jeszcze za mej pamięci "pracowała" nad usuwaniem rusycyzmów Ojca. Dla mnie Ona była autorytetem w dziedzinie języka. Zresztą pod koniec życia [choć była przedwojenną magister prawa UW] zarabiała jako adiustator tekstów W PIW-ie, gdzie o ile wiem, była bardzo doceniana.
**********************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart |
1 |
Drogi (Wielogłowy) Adminie! |
|
|
11 lat temu |
@Ellenai - Mój unikalny nie jest unikatowy |
"Przymiotnik "unikalny" jest rosyjskim zapożyczeniem" - jak napisała Ellenai.
Teraz wiem, dlaczego tak się "zrosłem" z tą formą.
Jestem z linii męskiej polskiej inteligencji z pogranicza Rosji i Wschodniej Ukrainy. Mój Ojciec urodził się w Białych Wodach [dla zorientowania - między Kurskiem i Charkowem]- dziadek Hilary zarządzał tam kluczem majątków hrabiego Tereszczenki, późniejszego ministra w rządzie Kiereńskiego.
Wbrew temu, co napisał eks katedra JWP:
[I tak Ci nie uwierzy. Lepiej wie, że unikat odmienia się na unikalny] - nie mam powodu, abym nie wierzył Ellenai. Nawet w wieku 75 lat człowiek się czegoś nauczy. Nie twierdziłem, w jaki sposób powinno się pisać/mówić, tylko jak ja to czuję językowo i że forma "unikalny" jest mi bliższa. Przy okazji dowiedziałem się, że "unikatowy" to stara, przywracana forma, a nie nowa.
**********************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart |
2 |
Drogi (Wielogłowy) Adminie! |
|
|
11 lat temu |
Mam może inne, unikalne, zdanie |
Przez kilkadziesiąt lat byłem przyzwyczajony do określenia
"unikalny". A potem, (też kilkadziesiąt lat temu), przyszli jacyś nowocześni językoznawcy i zaczęli wprowadzać unikalne słowo "unikatowy".
Twierdzili wtedy że unikalny pochodzi jakoby od unikania, choć ja zawsze uważałem, że od unikatu. Nigdy się do "unikatowego" nie przyzwyczaiłem. Chyba tak mi pozostanie do .... wiecie czego.
:)))
**********************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart |
1 |
Drogi (Wielogłowy) Adminie! |
|
|
11 lat temu |
@Hun a propos guano... |
Te kogutki z Gdyni karmią mączką rybną. Żaden porządny handlowiec - szanujący siebie i swych klientów nie kupi tam kurcząt.
**********************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart |
1 |
Zwykła ludzka uczciwość |
|