|
|
12 lat temu |
Cieciolina |
Padam na kolana, rewelacyjny pomysł. Niestety w krzywym zwierciadle tak to wygląda.
Cieciolina :) to przecież jak pamiętamy z włoskiej historii najnowszej panienka łagodnie mówiąc lekkich obyczajów, która "weszła" (i tu mnie ciekawi jakim sposobem, choć z dużym prawdopodobieństwem można powiedzieć) w politykę.
Sporo jest tych podobieństw. Nie żeby z twarzy, chociaż może trochę....
******
"Not Every Conspiracy is a Theory"
******
Nie ufam Tuskowi i Putinowi
Mam plany na przyszłość.
Nie mam żadnych myśli samobójczych.
*****
...nie dość prawdy się dorobić, trzeba ją jeszcze obrobić i obronić, i piersiami zastawić, i pieczęć swoją jej położyć na piersi [C.K.Norwid] |
|
Nocny przyjaciel Hajdarowicza |
|
|
|
12 lat temu |
prawo Siłólfa |
zamieszki wybuchająą zawsze tam, gdzie jest policja
******
"Not Every Conspiracy is a Theory"
******
Nie ufam Tuskowi i Putinowi
Mam plany na przyszłość.
Nie mam żadnych myśli samobójczych.
*****
|
|
Białe kominiarki |
|
|
|
12 lat temu |
Re: Eksperyment Chanel 4 - linki i informacje. |
Niech podadzą numer konta. Sam się do tego dorzucę. Jak się zbierzemy w kupę, to i na eksperyment nazbieramy i na podróż, by zobaczyć to na własne oczy.
Jestem za
******
"Not Every Conspiracy is a Theory"
******
Nie ufam Tuskowi i Putinowi
Mam plany na przyszłość.
Nie mam żadnych myśli samobójczych.
*****
|
|
Eksperyment Chanel 4 - linki i informacje. |
|
|
|
12 lat temu |
No comments, 10/10 :) |
komentarze zbędne ;)
diamenty Marcinie produkujesz szybciej i większe niż kopalnie na Syberii
******
"Not Every Conspiracy is a Theory"
******
Nie ufam Tuskowi i Putinowi
Mam plany na przyszłość.
Nie mam żadnych myśli samobójczych.
*****
|
|
Nauka rozpoznawania obiektów |
|
|
|
12 lat temu |
Szanuję twoje zdanie TL |
Szanuję twoje zdanie, ze względu na twój blog. Ale w tej kwestii nie masz niestety racji. Nie są to F-16.
******
"Not Every Conspiracy is a Theory"
******
Nie ufam Tuskowi i Putinowi
Mam plany na przyszłość.
Nie mam żadnych myśli samobójczych.
*****
|
|
Joe Chal - „Obce samoloty na polskim niebie!” |
|
|
|
12 lat temu |
To nie są SU-22 |
SU-22 mają zmienną geometrię skrzydeł, na takiej samej asadzie jak F-14 czy Tornado (choć konstrukcja zmiennej geometrii nie jest na całym przekroju płata). Te samoloty na fotografii to zdecydowanie nie są te maszyny.
Te maszyny, które tu pokazałeś, to samoloty szturmowe rosyjskiej produkcji, SU-25, bądź SU-39 (udoskonalony SU-25UB) (w którejś z wersji, czego nie da się stwierdzić po takim zdjęciu). Pozostaje pytanie, jakich sił powietrznych to samoloty. Opisany przez Ciebie kamuflaż miały czeskie siły powietrzne, ale u nich SU-25 już nie jest używany.
O, taki jak na zdjęciu poniżej:
Dla wątpiących:
[copyright: wiadomosci.wp.pl]
Więcej informacji o tych maszynach tutaj: http://www.fas.org/man/dod-101/sys/ac/row/su-25.htm
albo tutaj:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Su-25
Użytkownikami Su-25 są: ZSRR/Rosja, Afganistan, Białoruś, Bułgaria, Czechy (już wycofują po zakupie Gripenów), Gruzja, Irak, Iran, Ukraina. Pytanie: do których z tych krajów należą te samoloty.
Polska w ramach wspólnych manewrów Air Policing udostępnia swoje lotniska. Może czeskie siły powietrzne ? Jeśli tak, to ich obecność nawet powinna być na plus, bo przechwytują w ramach NATO ruskie samoloty i je zawracają nad terytorium Rosji. Ale Czesi raczej wysyłają na Baltic Air Policing swoje zakupione w Szwecji JAS-39 Gripen, które i my mogliśmy mieć za ułamek kwoty tych 48 F-16 Block 52+.
Pytanie o pochodzenie maszyn uważam za otwarte.
Mam nadzieję, że choć trochę pomogłem naświetlić sytuację. Niewiedza budzi strach. A to najgorsze co może się zdarzyć.
******
"Not Every Conspiracy is a Theory"
******
Nie ufam Tuskowi i Putinowi
Mam plany na przyszłość.
Nie mam żadnych myśli samobójczych.
*****
...nie dość prawdy się dorobić, trzeba ją jeszcze obrobić i obronić, i piersiami zastawić, i pieczęć swoją jej położyć na piersiach [C.K.Norwid] |
|
Joe Chal - „Obce samoloty na polskim niebie!” |
|
|
|
12 lat temu |
Masz chłope dar |
Masz chłopie dar do prostego i sugestywnego przekazu. Lepiej bym tego nie ujął. Smutne jak cholera, choć satyryczne.
******
"Not Every Conspiracy is a Theory"
******
Nie ufam Tuskowi i Putinowi
Mam plany na przyszłość.
Nie mam żadnych myśli samobójczych.
*****
...nie dość prawdy się dorobić, trzeba ją jeszcze obrobić i obronić, i piersiami zastawić, i pieczęć swoją jej położyć na piersiach [C.K.Norwid] |
|
LICZY SIĘ ZADOWOLENIE PACJENTA |
|
|
|
12 lat temu |
Tak jak napisałem |
Connecting the dots...
Polecam jedyny sezon amerykańskiego serialu "Rubicon". To coś jak "Trzy dni Kondora" z Robertem Redfordem. Akcja toczy się leniwie, ale wciąga. Serial jest o grupie analityków. Jeden z nich odkrywa spisek na najwyższych szczeblach służb specjalnych i politycznych.
Być może nie masz racji, być może jesteś przewrażliwiony, przecież nie ma bezpośrednich dowodów. Prawda ? Być może...
Mnie życie nauczyło jednak, że brak poszlaki, te "kropki" przy tego kalibru sprawach z reguły są równie ważne i realne jak bezpośrednie dowody.
Uważam, że twój tok rozumowania jest słuszny. Posunął bym się jeszcze dalej. Uważam, że prawdopodobnie uratował nie tylko swoją skórę...
******
"Not Every Conspiracy is a Theory"
******
Nie ufam Tuskowi i Putinowi
Mam plany na przyszłość.
Nie mam żadnych myśli samobójczych.
*****
...nie dość prawdy się dorobić, trzeba ją jeszcze obrobić i obronić, i piersiami zastawić, i pieczęć swoją jej położyć na piersiach [C.K.Norwid] |
|
Smoleńsk - niebezpieczna prawda. |
|
|
|
12 lat temu |
Że co ? |
No przepraszam, ale to ostatnie zdanie to jakaś pomyłka. To co, dla własnej wygody i "braku kłopotów" lepiej zamknąć się milczeć ? To gdzie w tym Polska, poczucie patriotyzmu ?
Przepraszam, ale o ile zgadzam się z częścią komentarza, to nie zgadzam się z ostatnim zdaniem. Nie potrafię. To nie tak.
A za pana Wyszkowskiego modlę się od dawna. Tak jak za pana Sumlińskiego i kilka innych zgnojonych osób, nie licząc ofiar 10 kwietnia 2010 i około smoleńskich "samobójstw".
******
"Not Every Conspiracy is a Theory"
******
Nie ufam Tuskowi i Putinowi
Mam plany na przyszłość.
Nie mam żadnych myśli samobójczych.
*****
|
|
Krzysztof Wyszkowski w szpitalu |
|
|
|
12 lat temu |
Cóż |
Jak w przytoczonych przysięgach, oczekuję, jako członek wchodzący w skład struktury o nazwie "Naród", który jest suwerenem ludzi, którzy mają mu (swojemu Narodowi) SŁUŻYĆ, bezwzględnego działania na moją korzyść. Polityk to nie jest piłkarzyk uganiający się za piłką, bredzący jak gość spod budki z piwem, że dla niego ważne jest "Tu i teraz", albo "ciepła woda w kranie". W więzieniach też mają ciepłą wodę w kranie, a ja chcę, żeby moje dzieci nie mieszkały w więzieniu.
Pracując w firmie, która mnie żywi i moją rodzinę, oczekuję od zarządu, że będzie kierował nią tak, że będę miał stałą, dobrą, regularnie płaconą pensję, za moją dobrze wykonywaną pracę. Oczekuję również, że zostaną zatrudnieni ochroniarze, którzy będą dbali o to, żeby nikt nie wchodził na teren firmy, i by pilnowali "naszą wspólną" własność, a nie wpuszczali przez płot kolegów, by nakradli ile się da.
Ale może właśnie przez analogię. Polski "zarząd" to pijacy i degeneraci, dla których jedynym zadaniem jest wytransferowanie środków do prawdziwego właściciela za granicą, rozbicie struktur przedsiębiorstwa i doprowadzenie do upadku, by prawdziwy właściciel pozbył się konkurencji (przykład: przejmowane przez wielkie koncerny małe, popularne, lokalne przedsiębiorstwa, tylko po to, by je zamknąć). Mam gdzieś motywację prezesa, jeśli efektem jest sprzedaż zakładu obcemu właścicielowi, tracąc tym samym nad nim kontrolę, co ZAWSZE jest ze szkodą dla spółdzielców, pracowników i lokalnej społeczności, choćby dlatego, że doprowadza do wytransferowania zysków za granicę (lub po prostu gdzie indziej). I nie jest ważne, czy prezes to dobry wujcio, który kocha swoje dzieci, ma pieska i w ogóle miły jest (nawiasem mówiąc Hitler też prywatnie był miły, miał psa i malował, Stalin też był "dobry wujcio"). Nie ma to znaczenia, prezes ZDRADZIŁ swój zakład i pracowników i powinien ponieść konsekwencje, koniec, kropka.
Mogę podać choćby jeden taki przykład, który znam bardzo dobrze - PUDLISZKI przejęte przez HEINZ.
Ale w takim przypadku zarząd nie jest NASZ, bo działa na naszą szkodę. ZDRADZA ludzi, którym ma służyć (choć w przypadku firmy może to niefortunne porównanie słowne, choć czemu nie ? Bez ludzi nie ma zarobku, ale pod warunkiem, że globalna sytuacja nie wygląda jak w moim przykładzie).
Można zadać pytanie, czy ta sytuacja to kara za to, że większość społeczeństwa to debile, dali się ogłupić świecidełkami pokazywanymi im przez magików. Może to kara za to, że przeprogramowani na "zlewanie wszystkiego" są jak pracownicy kradnący z własnej firmy sprzęt potrzebny im do pracy, żeby go sprzedać na bazarku ?
Ale znowu: Państwo powinny interesować jedynie podatki, czyli efekt mojej pracy. Jeśli zarząd firmy rozkrada majątek, przyznaje sobie premie, a pracownicy głodują, to prawdę mówiąc nie mają innego wyjścia, by przeżyć (i nakarmić dzieciaki), jak kraść (wchodzić w szarą/czarną strefę nie odprowadzając podatków), albo zrobić przewrót i wymienić szkodliwy i kryminalnie działający zarząd, wyrzucić najbardziej zdeprawowanych pracowników, przekształcić zakład w spółdzielnię, gdzie każdy ma część udziałów i pracuje "na swoje". Prawda, że wygląda lepiej ?
Tak, to moja prywatna opinia. Ale to też MÓJ kraj, to w założeniu ludzie, którzy MAJĄ NAM SŁUŻYĆ, składali taką przysięgę.
Szczerze mówiąc mam gdzieś motywy, jakimi kierowali się rządzący przy głosowaniach, podpisywaniu umów. Kolokwialnie mówiąc: MAM TO W DU..żym poważaniu. Mam to gdzieś, jeśli efektem jest działanie na moją szkodę. To dla mnie jest zdrada właśnie tej przysięgi, a w konsekwencji NARODU i MNIE jako jego części. Nie ma co owijać w bawełnę. TAK JEST.
I zły przykład podałeś. Ja, jako obserwator z boku mogę porównać się do rządów obcych państw, przyglądających się czystce w kraju, bez chęci dowiedzenia się czegokolwiek o motywach takiego działania. Ja mówię o takiej sytuacji, gdzie ja, jako część narodu (w twoim przypadku: mąż) dowiaduję się, że mój rząd i ludzie władzy (w twoim przypadku: żona) zdradzają mnie, moje dzieci i przysięgę, jaką składali mi również wobec Boga.
Więc nie odwracajmy kota ogonem, bo taka drobna manipulacja jaką (być może nieświadomie) zastosowałeś w swoim komentarzu nijak się ma do obecnej sytuacji w kraju.
Ale dzięki za opinię, choć się z nią nie muszę zgodzić, prawda ?
******
"Not Every Conspiracy is a Theory"
******
Nie ufam Tuskowi i Putinowi
Mam plany na przyszłość.
Nie mam żadnych myśli samobójczych.
*****
...nie dość prawdy się dorobić, trzeba ją jeszcze obrobić i obronić, i piersiami zastawić, i pieczęć swoją jej położyć na piersiach [C.K.Norwid] |
|
To nie nasi zdradzili |
|
