Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika yuhma
8 lat temu Elig Elig, jeśli się to okaże prawdą, no to, niestety, pan Wojciech popełnił seppuku. Ale jak dla mnie rzecz nie jest jeszcze pewna. Nie ukrywam, że chciałbym, żeby okazała się kolejnym zmyśleniem inspiracja "Dziennikiem zarazy". Nie mam tekstu, nie sprawdzę, w necie nie znalazłem, a autor wpisu w portalu Natemat jakoś nie przytacza cytatu z oryginału. A jak się często-gęsto te cytaty porówna dokładnie, to wychodzi, że mowa o plagiacie jest bzdurą. Rzecz jasna pozostaje problem związku pana Wojciecha z tekstem córki.  Od kilku dni nosiłem się z zamiarem zrobienia wpisu o rzekomych plagiatach Sumlińskiego. Śledziłem sprawę dość dokładnie, bo sam popełniłem nieomal bałwochwalczy tekst zadedykowany panu Wojciechowi, więc głupio mi się zrobiło. Przeczytałem wszystko co ogłoszono do przedwczoraj w Lisweeku.  Pogląd sobie wyrobiłem jasny i miałem go opisać dokładnie wraz z przykładami rzeczywistych plagiatów literackich. Niestety, grypa mnie dopadła i nie dałem rady. Teraz nadal fatalnie się czuję, więc powiem przynajmniej w skrócie, bo wciąż nie jestem pewien prawdziwości ostatniego zarzutu. 1. Ogromna część tych zarzutów jest po prostu śmieszna. Mnie najbardziej rozbawiła fosforyzująca tarcza zegarka, którą ktoś znalazł również u McLeana. Za odpowiednie wynagrodzenie podejmuję się znaleźć ten sam zwrot w wielu innych książkach. Płatne od sztuki. A na poważnie - czepianie się o jedno (!) zdanie to żenada. Nie mogę sobie odmówić i nie zacytować. Dopisy w nawiasach oznaczają różnice między autorami.  Jej głos był niski i ochrypły. Nareszcie spadły mi łuski z oczu. Mam [niestety] tylko dwie nogi i do obu jestem bardzo przywiązany. Są również całe fragmenty, w których podobieństwa Korus doszukuje się na siłe. Podobieństwo w nich jest zupełnie przypadkowe. Np: MacLean — Pohulało się dziś wieczorem, co? — zapytałem surowo. — Słucham? – jeszcze nie oprzytomniała. Sumliński — Pohulało się dziś wieczorem, co? — zapytał surowo przyglądając mi się z ukosa. - Czyli podoba ci się nad morzem. — Słucham? – jeszcze nie do końca doszedłem do siebie. 2. Spora cześć to rzeczy które trudno inaczej opisać, po prostu - klasyka gatunku. Np opis ucieczki przed śledzącym samochodem czy faceta rozwalonego za pomocą Beretty Px4. Podobnie kpiny z powieści kryminalnych, w których lekarz określa moment zgonu co do minuty. Powtórzę - klasyka gatunku.  3. W wielu innych podobieństwo jest przypadkowe, wynika z czegoś co nazywam "rozmową książek". Styl każdego autora nie bierze się znikąd, tylko kształtuje pod wpływem dawniejszych pisarzy. Tu: opis policjanta, miejsc akcji, osób, rozważań bohatera.  W swoich tekstach również stosuję cytaty z Wielkich, nie opatrując ich przypisami. Zakładam inteligencję czytelnika. A kto nie zna - jego problem. Jeśli mam jakiś zarzut do Wojciecha Sumlińskiego, to taki, że w ogóle wchodzenie na tereny dziennikarsko-literackie jest zawsze bardzo śliskie. Tym bardziej w przypadku dziennikarza śledczego. 2 Problem Sumlińskiego jest o wiele poważniejszy
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika yuhma
8 lat temu Leopold Bardzo to mądre i słuszne. Spróbuj zamieścić na forum GW. To tak jakby pijakowi tłumaczyć, że picie jest niezdrowe. Niestety, tacy aktywiści i sympatycy...  Pytania do aktywisty (sympatyka) KOD-u
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika yuhma
8 lat temu Piękne Też chciałem coś napisać, ale na tak wysoki ton się nie zdobyłem, a na satyrę nie miałem pomysłu. Bo ja niekiedy jajcarz bywam, naprawdę :-) Ale na takich przeciwników, to trzeba by się strasznie zniżyć.  2 Psalm dziękczynny
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika yuhma
8 lat temu Katarzyno Przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam, byłem zawalony pracą, a system przestał mi coś komunikaty przesyłać o zamieszczonych komentarzach. No to jesteśmy krajanie również po przodkach! :-) I to, i to Czechy.  Gorąco zachęcam do opisania szerzej historii Twojej rodziny i zrobienia z niej osobnego wpisu - warta tego. Polskie losy - zakręcone i piękne, nawet te, które bolą.  Jedno, co niezrozumiałe - obie jego "dzisiejsze" córki to „Platformerki”. To niestety, smutna prawda, nie same wnuki ubeków są po tamtej stronie. Wielu ludzi opozycji i młodszych uwiedli Michnik z Wałęsą.  Moją własną córkę wzrusza wiele moich tekstów - jeśli dotyczą lat do 1989 r. Te o czasach III RP wywołują nieodmienną wściekłość. Ja nawet nie wiem, jak to wyjaśnić, bo raczej do wielbicieli GW-u nie należy, raczej traktuje ich instrumentalnie. Lubi, "bo super Kaczorowi przywalają". Też wierzę, że się obudzi. Na szczęscie syn jest narodowcem, z nim kłocimy się o inne sprawy :-)  Na zakończenie - wszystkim naszym - "międzynarodowym przodkom" Polakom - wpierw z wyboru serca, a ich następcom – z urodzenia - wdzięczność i pamięć serdeczna - za to, żeśmy Polakami! Podpisuję się obiema rękami i równie serdecznie pozdrawiam!   Przodkom
Obrazek użytkownika katarzyna.tarnawska
Obrazek użytkownika yuhma
8 lat temu Poeto Pieknie napisałeś Ty. I znakomicie wyczułeś moje intencje. Bo przecież oddanie hołdu pradziadom i dziadom nie było dla mnie najważniejsze. Wciąż mnie zachwyca i zdumiewa ten duch polskości, która jeszcze w XIX, w kraju nieistniejącym na mapach, przyciągała jak magnes. I byli Żydzi, i byli Niemcy i byli Tatarzy, i były inne nacje, członkowie których, TU urodzeni, zaczynali żyć życiem Polaków i Polska stawała się dla nich Najważniejsza... Dokładnie. Co się stało, że już tak nie jest??? 4 Przodkom
Obrazek użytkownika poeta
Obrazek użytkownika yuhma
8 lat temu EnterCarp Weź, nie zawstydzaj mnie. Polecam wiersz najbardziej zblazowanego polskiego poety, który nagle przemówił ludzkim głosem, gdy pisał o Polsce. Kazimierz Przerwa-Tetamajer Dla mego synka Synu mój mały! Obcobrzmiące nazwisko będziesz nosił – wiedz, że twój dziad na polskiej łące trawę krwią swoją zrosił, że tej krwi kropla na twe czoło wieczystm padła znakiem, że, z nazwy Niemiec, szablą gołą zatwierdził się Polakiem!   Ułański mundur, chłopcze drogi, może i tobie szyją, może szlifują ci ostrogi i kitę czaka wiją? Kto wie?… Może… poskoczą polskie konie i nasza rodna pieśń ułańska poleci po szwadronie…   „Jak wspaniała nasza postać, jak się w słońcu błyszczy stal! Koń rwie ziemię, nie chce dostać, pójdziesz, koniu, pójdziesz w dal!…” *   Gdy cię wychowam na ułana bez lęku i bez skazy: nie będzie służba zmarnowana, a wiedz, że my dwa razy za nasze obco brzmiące imię kochać kraj musim więcej – i przyjdzie stanąć w armat dymie: dwakroć nam trza goręcej!   I pomnij, jakimkolwiek chodzi los twego życia szlakiem, że każdy wraz się tutaj rodzi człowiekiem i Polakiem i że to dwie są święte rzeczy o sile apostolskiej: piękny i dobry duch człowieczy w gorącej piersi polskiej!   * Słowa Józefa Przerwy-Tetmajera, dziadka Kazimierza, powstańca listopadowego 5 Przodkom
Obrazek użytkownika EnterCarp
Obrazek użytkownika yuhma
8 lat temu Jacku Rycerz tchórzliwy, bohater od święta cóż mogę zrobić, jak tylko pamiętać... 5 Przodkom
Obrazek użytkownika Jacek Mruk
Obrazek użytkownika yuhma
8 lat temu J-j-j Masz rację, to jest materiał na pasjonujący film w stylu "Wszystkich ludzi prezydenta" i "12 gniewnych ludzi". Może ktoś to nakręci? 1 Wojciechowi Sumlińskiemu
Obrazek użytkownika Jestem jakim jestem
Obrazek użytkownika yuhma
8 lat temu Elu Do Pana Wojciecha możesz napisać na jego blogu w salonie24, link podałem pod swoim tekstem. Na pewno się ucieszy.  Wszystkiego najlepszego w nowym roku! 1 Wojciechowi Sumlińskiemu
Obrazek użytkownika ela_z_warmii
Obrazek użytkownika yuhma
8 lat temu Verita Nikt nie ma takiej mocy. Ale myślę, że pan Wojciech i jego rodzina znaleźli pociechę w Bogu. 3 Wojciechowi Sumlińskiemu
Obrazek użytkownika Verita

Strony