|
|
10 lat temu |
Pizdożeł |
Przyglądam się temu tworowi z coraz większym zaciekawieniem,
trzeba byc wybitnym artystą, żeby wyrzeźbic takie gówno. Powinien byc wystawiony u najznamienitszych wiedeńskich cukierników lub nawet gdzieś w dalekim Dubaju. Taka sraka powala na kolana cały świat różnorakich artystów. Myślę , że ten skomplikowany twór powinien trafic do jakiegoś muzeum, najlepiej po drugiej stronie wschodniej granicy,można go również podarowac jakiej ważnej głowie państwa . W ogóle to mam nadzieję , że wkrótce ruszy szersza produkcja, która będzie naszą rodzimą wizytówką, najlepiej wpiętą nie w klapę ale w przedziałek od spodni.
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart |
|
„Bronkozaur” ? KONKURS ! |
|
|
|
10 lat temu |
Re: „Bronkozaur” ? KONKURS ! |
Nerwy jednak nie wytrzymują, toc to k...wa jakiś pizdożeł.
Przepraszam, ale czasem już nie daję rady .
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart |
|
„Bronkozaur” ? KONKURS ! |
|
|
|
10 lat temu |
Re: „Bronkozaur” ? KONKURS ! |
Dajmy spokój Tomkowi, niech odpocznie tam wysoko.
Przyjdzie czas na to ptaszydło. Zakurzy się i rozpuści, chyba że kaszalot zeżre.
Nasz orzeł przetrwał ponad tysiąc lat, przetrwa następne!
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart |
|
„Bronkozaur” ? KONKURS ! |
|
|
|
10 lat temu |
Pani Agnieszko |
Niewiarygodne , cokolwiek nie napiszemy nie przykryje pustki po stracie ojca , męża, wspaniałego człowieka, którym zapewne był. Niech Pani kontynuuje Jego dzieło . Głębokie wyrazy współczucia.
Cześc Jego pamięci!
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart |
3 |
Podziękowania |
|
|
|
10 lat temu |
Panie Kapitanie |
Będzie Pan już miał duży dystans do ziemskich spraw.
Tylko dlaczego tak szybko?
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart |
1 |
Zmarł Tomasz Mierzwiński |
|
|
|
11 lat temu |
Re: Kłam dla premiera – czeka cię kariera ! |
A pies jej mordę ogryzł!
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart |
|
Kłam dla premiera – czeka cię kariera ! |
|
|
|
11 lat temu |
JWP |
Czasy się zmieniają, to oczywiste i naturalne. Moja mama zawsze mi mówiła- co doprowadzało mnie szału- cyt." ja to buty miałam tylko w niedzielę i nosiłam je na zmianę z siostrą".
Ale rzeczywiście, kiedy opowiadam swoim synom przeżycia z lat niepokornej młodości , to słuchają z zaciekawieniem. Dziwią się tylko, że oklapłam, ponieważ według nich powinnam byc wiecznie trendy. Może tak, dlatego mam ochotę komuś w mordę dac, za to że odebrał mi to co najdroższe w życiu-energię .
Przyjdzie i na to czas- niedługo.
Pozdrawiam
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart |
|
Bitelsówki, prywatki i pocztówki dźwiękowe |
|
|
|
11 lat temu |
JWP |
Trudno było nie napic się...Chu-Chu brzmi zachęcająco..
Ratafia jako jedyny trunek w okolicy ratował życie wielu studentom. Jako przyszli zootechnicy rwaliśmy marchew i segregowaliśmy ziemniaki na kombajnie. Zimą cerowaliśmy lniane worki. Cóż było robic w długie jesienno-zimowe wieczory? Trochę dżemu, białego sera na zakąskę i ta nieszczęsna R......
Pozdrawiam
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart |
|
Bitelsówki, prywatki i pocztówki dźwiękowe |
|
|
|
11 lat temu |
Re: @Gaga |
Taa... masochizm...po prostu brak wspomagacza do przeżycia :))
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart |
-1 |
Bitelsówki, prywatki i pocztówki dźwiękowe |
|
|
|
11 lat temu |
JWP |
Balon ma to siebie że w końcu pęka albo opada jak zużyta prezerwatywa, przykurzona zresztą.
Pozdrawiam
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart |
|
Bitelsówki, prywatki i pocztówki dźwiękowe |
|
