|
10 lat temu |
nie ma zbrodni bez kary !...... |
Oczywista oczywistość Matko,
od tamtej Soboty.
Od pierwszego rzutu oka na te dymiące szczątki w podsmoleńskim lesie
ZERO !!!
wątpliwości.
Krwawy zamach stanu !
Okrutna zbrodnia komoruskich bandytów !
umożliwiająca przejęcie władzy przez gangsterów matoła i komoruskiego agenta, TW "Litwina".
http://blog-roll-polityczny.blogspot.com/2013/04/bronisaw-komorowski-czyli-bronek-wsi-ps.html
wtedy urzędujący marszałek sejmu w priwiślanskim kraju !
stało się okładnie tak, jak wcześniej zaPOwiedział !!!
:
....PREEZYDENT GDZIEŚ POLECI I TO SIĘ WSZYSTKO ZMIENI !
a teraz ten s......syn !
zamiast dawno wisieć:
albo z kulą w durnowatym łbie paść gdzieś POd murem od salwy plutonu egzekucyjnego !
jeździ po Polsce bredzibusami
i "walczy" zbrodniarz o drugą kadencję !!!
a WIESZCZ kiedyś Napisał:
... nie ma zbrodni bez kary.....
kiedy
RĘKA BOSKA
gromem zniszczy z Jasnego Nieba
to komoruskie ścierwo ?!
Żeby Polska Była Polską,
TEGO !
Polsce Trzeba
|
5 |
XXXIV. Jak śledzono lot "Prezydenckiego Tupolewa" |
|
|
10 lat temu |
ECHO ! |
kampania wyborcza bredzibula trwa,
wiec dla lepszego "oglądu" delikwenta,
echa tej pierwszej, kampanii,
co smoleńską zbrodnią
wyniosła TW "Litwina", ruskimi serwerami POd żyrandole Belwederu:
http://niepoprawni.pl/blog/1441/cuchnaca-charyzma-komorowskiego-i-jego-komitetu
wszystkie rence na na POkład !
"Litwin" musisz !
( POd mur albo zamiast liścia ! )
jak kiedyś Tusku,
musiał...........
|
1 |
Wszystkie ręce na pokład - bronimy synekur |
|
|
10 lat temu |
SYJONIŚCI DO SYJONU....Niech spełni się Wasza Nadzieja. |
A ja chciałbym pod Twoim wpisem Jurandzie, postawić jakby kropkę nad i... Chciałbym życzyć naszym Starszym Braciom w wierze aby spełniło się to ich wielkie życzenie kierowane Do Stwórcy i aby wreszcie mogli znaleźć się i żyć w pokoju w cieniu Świętej Góry Synaj.
Tam jest ich Święta Ziemia i ich miejsce na niej.
Nie jest tym miejscem jakiś wydumany Polin.
Tutaj, jest Święta Ziemia Polaków. Lachów. Potomków Piastów i Jagiellonów.
Byliście gośćmi, przybyszami w Polsce. Udzielaliśmy wam gościny przez długie wieki. Pora na was, pora by spełniły się wasze sny. Słowa z tej pieśni. Słowa z hymnu waszego, by stały się wreszcie ciałem. By spełniła się Wasza Nadzieja.
Zabrać możecie odchodząc wszystkie ruchomości z tego nowego muzeum w Warszawie.
I tam, w Waszej Ziemi Świętej, w Jerozolimie, zbudujcie miejsce Pamięci waszego długiego pobytu w Polskiej, Gościnnej, Świętej Dla Polaków Ziemi.
My Polacy Uczynimy w Warszawie w tym miejscu Muzeum Historii Polski.
Bądźcie zdrowi Starsi Bracia w wierze.
FLAGA
W październiku 1948 roku Tymczasowa Rada Państwa ustanowiła niebiesko-biały sztandar z gwiazdą Dawida jako flagę Państwa Izrael. 11 maja 1949 roku, kiedy to Izrael został 59 członkiem ONZ, w Nowym Jorku załopotał izraelski sztandar.
Wzór flagi izraelskiej jest taki sam jak flagi syjonistycznej, którą rozwieszono na I Kongresie Syjonistycznym w Bazylei w 1897 roku. Główną rolę w pracach nad zaprojektowaniem flagi izraelskiej należy przypisać Dawidowi Wolfsohnowi, wyróżniającemu się przywódcy syjonistycznemu, który w 1905 roku, jako następca Teodora Herzla, został przewodniczącym Światowej Organizacji Syjonistycznej. Oto słowa Wolfsohna wypowiedziane w dniu narodzin izraelskiej flagi:
"... Na prośbę naszego przywódcy Herzla przybyłem tu, do Bazylei, by poczynić przygotowania do Kongresu Syjonistycznego, by zagwarantować jego powodzenie i zapobiec jakimkolwiek zakłóceniom. Wśród wielu problemów, którymi się zająłem, jeden stanowił jakby sedno problemu żydowskiego w ogóle: jaką flagę zawiesimy w Sali Kongresu? ... Nagle wpadł mi do głowy pomysł. Mamy przecież flagę, niebiesko-białą. Szata modlitewna (tałes), którą okrywamy się podczas modlitwy: to jest nasz symbol. Wyjmijmy, zatem tałes i rozwińmy go przed oczami wszystkich narodów. Zamówiłem, zatem niebiesko-biały sztandar z namalowaną na nim gwiazdą Dawida. I tak właśnie flaga powiewająca nad Salą Kongresową stała się naszą flagą narodową. Nikt nie był zaskoczony, nikt też nie pytał, jak i skąd się wzięła."
HYMN
"Hatikwa" znaczy "nadzieja". Hebrajskie słowo "tikwa" oznacza coś więcej niż nadzieję, mianowicie rodzaj więzi. Bóg trzyma w Swej ręce sznur, który wiąże Żydów na całym świecie z Jerozolimą. To On rozżarza węgielki tlące się w sercu każdego Żyda w krajach rozproszenia. Pod Bożym tchnieniem ten żar rozpala się na nowo w jasne płomienie. Jesteśmy świadkami powrotu Żydów do kraju, który sam Pan Bóg nazwał "Swoją ziemią" i "ich ziemią".
Utwór zatytułowany Hatikwa został napisany w 1878 roku, przez żydowskiego poetę Naftalego Herca Imbera, a muzykę skomponował Samuel Cohen, pionier z najstarszego osiedla żydowskiego w Izraelu, Riszon Lecijon. Poemat składa się z dziewięciu zwrotek wyrażających tęsknotę do Syjonu i pragnienie powrotu do niego. Pieśń została podchwycona przez żydowskich osadników w Palestynie i na pierwszym Kongresie Syjonistycznym w Bazylei w 1897 roku stała się hymnem ruchu syjonistycznego. Melodia wywodzi się z czeskiej muzyki ludowej. Ten sam motyw wykorzystał kompozytor Smetana w jednym z poematów symfonicznych.
Autor tekstu, Naftali Herc Imber, urodził się w Złoczowie, w ówczesnej Galicji, w 1856 roku. Pochodził z rodziny chasydów i odebrał ortodoksyjną żydowską edukację. Za napisany po hebrajsku wiersz wyrażający przywiązanie do austriackiej ojczyzny otrzymał w 1870 roku lokalną nagrodę pieniężną i po śmierci ojca zaczął podróżować. Był w Wiedniu i Konstantynopolu. Tam spotkał się z Laurence`m Oliphant`em (1829-1888) - Anglikiem, który działał na rzecz osadnictwa żydowskiego w Palestynie. W 1882 roku Imber pojechał z Oliphant`em do Palestyny, gdzie spędził sześć lat. Pisał w tym czasie eseje i artykuły dla periodyków hebrajskich. W 1886 roku ukazał się zbiór jego wierszy zatytułowany Barkai(Gwiazda poranna), w którym znalazł się również utwór Tikwatejnu (Nadzieja nasza). Ten właśnie wiersz stał się później hymnem ruchu syjonistycznego. W 1888 roku Imber pojechał do Anglii, a w 1892 roku udał się do USA, gdzie zmarł w nędzy w Nowym Jorku w 1909 roku.
NADZIEJA NASZA
według tłumaczenia Szoszany Raczyńskiej
Dopóki w naszych dusz głębinie
Serce żydowskie żywo bije
Oko ku wschodowi się obraca
I do Syjonu wciąż powraca.
Nadzieja nasza nie zginie
Wszak dwa tysiące lat przetrwała
Być narodem wolnym w swojej krainie
W kraju Syjonu - Jerozolimy.
według tłumaczenia ks. dr Bernarda Wodeckiego
Jak długo w sercu tętni krew
Dusza żydowska życiem drga
I w stronę Wschodu, hen, się rwie
Wzrok do Syjonu biegnie bram.
Tak ufność w nas nie zaginie
Nadzieja dwóch tysiącleci
Wolnym lud będzie w własnej krainie
W Syjońskiej ziemi, w Jerozolimie.
[za BIM nr.2-3/1995]
<iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/
<iframe width="420" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/JVWntkbXwic" frameborder="0" allowfullscreen></iframe>
|
|
Zaporoże czyli Ukraina właściwa. |
|
|
10 lat temu |
FRASZKA na pamięć bula lewatywy: |
Raz pamięć krulowi POwiedziała tak:
- pamiętaj co masz pamiętać !
- wiem lepiej co możesz mówić !
ty
pojęcia nie masz !
- ja muszę ciem trzymać za twarz.
Ja WSIowa pamięć, komoruska jestem.
- ty głupek żeś z budy ruskiej !
Wypaplał byś w bulu każdy swój przekręt.
Co mówić JA wiem najlepiej !
Więc mówić masz Bronek:
NIE PAMIĘTAM ! tylko,
i robić masz minę idioty.
JA
pamięć twoja z tobą zawsze jezdem !
ja - pamięć naćpanej hołoty !!!
Fundacja Pro Civili ?!
- nie pamiętam ....chr, chr, chr......
https://youtu.be/NRr3862922w
https://www.youtube.com/watch?v=xbuiF6abVQI
https://www.youtube.com/watch?v=BTcTz9a8RMk
|
2 |
Nawet czerwono/różowe okulary grożne na wsi,kowe zaćmienie! |
|
|
10 lat temu |
głos POETY - teraz jest wojna ! |
Głasnost ?
ja zamiast komentować Twój ważny tekst Januszu,
pozwalam sobie tutaj jako Ważniejsze może jeszcze słowo, odnieść wszystkich Niepoprawnych do tekstu wywiadu jakiego udzielił kiedyś dla GP,
Historyk, POETA, Marek Rymkiewicz:
Teraz jest wojna !
http://solidarni2010.pl/1137-teraz-jest-wojna-wywiad-z-j-m-rymkiewiczem.html
|
4 |
GŁASNOST |
|
|
10 lat temu |
FRASZKA na mine - diagnoza moja: |
a ile wódy trzeba siem nażłopać z WSIokami co na smyczy wodzom tumana:
to je mina
ochlapusa
co chlał pewnie nockę całą......
kaca ma
i puffffffy puszcza:
klina pragnie bula
ciało:
|
2 |
Zaklejcie mu gębę taśmą ! |
|
|
10 lat temu |
ZAMIAST KOMENTARZA: |
ISIS ?
Kontraktor CIA twierdzi ze ISIS zostalo stworzone przez CIA i jest finansowane przez USA
CIA Contractor: We Fabricated ISIS
CIA Contractor: We Fabricated ISIS
Former CIA contractor Steven Kelley has said on record that ISIS/ISIL are a fabricated terrorist group made and funded by the CIA in the United States. According to
View on yournewswire.com
Preview by Yahoo
Tak samo jest z obecna UKRAINA.
no i się kręci !!!!!
swoje lody
|
3 |
Pożar w burdelu - polskie władze wobec zamachu w Tunisie |
|
|
10 lat temu |
MY Lachy, Lechici z Lechistanu. MY Polanie, Polacy Z POLSKI |
Ciekawe
To wszystko Jurandzie co Napisałeś.
To miejsce Niezwykłe skąd Nasz Ród.
Masz RACJĘ
Ci wszyscy inni, którzy mieszkają na NASZEJ PIĘKNEJ ZIEMI, są tylko przybyszami.
Niech mieszkają.
Byłem kilka lat temu na Litwie, w Druskiennikach.
Odwiedziłem Wilno, Cmentarz na Rosie, Gdzie Grób Matki i Serce Syna Marszałka......
Byłem w Ostrej Bramie, gdzie schody kamienne do Ostrobramskiej Maryi wyżłobione kolanami koleiny mają, tysięcy i tysięcy Pielgrzymów.
Byłem Pod Pomnikiem Wieszcza Adama i wędrowałem sobie wzdłuż dostojnych murów Alma Mater,
POLSKIEGO,
Wileńskiego Uniwersytetu.
Byłem w Druskiennikach, gdzie ławeczka Marszałka wciąż w zakolu Błękitnego Niemna......
Płynąłem tą cudną rzeką do Liszkowy, gdzie stara, przedwieczna, wśród drzew ukryta na Wysokim Niemna Brzegu
Siedziba Zakonników, Bernardynów chyba, i gdzie ich szczątki w kościelnej krypcie......
Chodziłem śladami Marszałka, siadłem na ławeczce na której ON siadywał.....
Byłem tam wszędzie i ani na chwilę nie opuszczała mnie myśl, że to ja jestem u siebie. Że TAM jest Polska.
Nasza Święta Ziemia Rodzinna.
Tam wszędzie ślady są Polskości.
I ani na chwilę, nie opuszczała mnie myśl, przekonanie głębokie, że Litwini, mieszkańcy tych wszystkich naszych Polskich Miejsc, uświęconych wiekami przebywania tam, Naszych Braci Polaków, mają świadomość, że wszystko co ich tam otacza to jest Polska Właśnie.
Oni,
Litwini wiedzą o tym, czują
TO,
i dlatego tak usilnie starają się wymazać te oczywiste ślady Polskości
TAM.
Nazwy ulic w Wilnie, Pisownię zniszczyć Polskich Imion i Nazwisk.
Karać dzieci w szkołach za używanie Polskiego Języka....
Niezwykłe to są miejsca.
Tam wszędzie jest Polska.
I Tam czasem jak słyszałem ten Polski z zaśpiewem wileńskim, Język Najpiękniejszy na świecie, nasz, to ogarniało mnie wzruszenie.
Jak wtedy, gdy starsza babuleńka pokazywała mi tę ławeczkę na której siadywał
MARSZAŁEK.
Patrzyłem w jej szaro błękitne, tak Polskie oczy, i słuchałem Jej Głosu.....
Pamiętała Marszałka. Pamiętała Jego Kasztankę. Pokazała mi miejsce, gdzie była kiedyś jej stajnia, przy której dosiadał Swego rumaka Nasz Bohater Narodowy.
http://stajniatrot.pl/texts/mondre/kasztan.html
Tam Jest Nasza Polska, chociaż tam dziś Litwa jest.
Nasze Wspaniałe Kresy......
I Ukraina......
Nie byłem nigdy na Ukrainie.
Tak się złożyło.
Może jeszcze Los mnie tam rzuci na chwilę... Kiedyś.....
Ale znam Lwowiankę, Piękną Polkę z Naszego Lwowa, z którą czasem zamienię słów parę, odwiedzając Oazę Polskości moją, czyli sklepik Pana Adama, gdzie wszystko takie Polskie mam, Przyjazne Polskie Serca, Polski Chleb i polskie, najlepsze na świecie krówki mleczne z Milanówka, cukierki o smaku mego dzieciństwa, z Miastka, które kocham wciąż, choć ono tak daleko dziś jest ode mnie.....
Rozmawiając z Panią Lwowianką o Lwowie, o Ukrainie dzisiaj, słuchając jej wspaniałego Polskiego z tym zaśpiewem, słuchając Jej słów i czując z jaką troską i z jakim bólem mówi do mnie o tym, co tam się wyrabia, widzę również, że Tam też Jest Polska.
Widzę TO w Jej oczach i słyszę TO w Jej słowach.
Patrząc na piękne obrazy, zdjęcia ulic Tego Miasta....
Semper Fidelis....
Znając Jego Historię. Walkę przez wieki z różnymi najazdami różnej dziczy. Znając Serca Lwowiaków i ich Miłość do Polski i do Lwowa, która przebija, promieniuje z pięknych polskich, lwowskich piosenek, o ....Lwowi..... jak choćby te słowa:
......gdybym się jeszcze urodzić raz miał, to tylko we Lwowi......
https://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=iYBeBsbPx84
Orlęta Lwowskie, Cmentarz Orląt.
Ich walka z bolszewicką, czerwoną barbarią.
Ich Ofiara Największa.
TAM JEST POLSKA !
Wszędzie tam,
nie ma nic ukraińskiego.
Tam są tylko Ukraińcy. Tam mieszkają.
Niech mieszkają.
Pewnie podobnie jak Litwini czują.
Pewnie nie mogą czuć inaczej, chodząc po polskich brukach Lwowa. Patrząc wciąż na wszystko, co stworzyli Polscy architekci. Co zbudowane ręką Polskich budowniczych.
Patrząc na polskie kościoły, świątynie, domy. Na gmach Uniwersytetu Lwowskiego
Gdzie okiem nie spojrzeć tam Polskę mają.
A to niby Ukraina.
Pewnie TA Polskość Tam na Ukrainie, we Lwowie,
JEJ
ślady wszechobecne, są dla nich, dla Ukraińców, podobnie jak dla Litwinów na Litwie, w Wilnie, taką
"solą w oku", czymś, z czym żyć muszą na codzień. Bo inaczej się przecież nie da.
I stąd pewnie bierze się ich niechęć do Lachów.
jej źródło pewnie takie ma przyczyny. I dziś i wczoraj, też, gdy mordowali Naszych Braci i Siostry Nasze tam, na Wołyniu....
Wszędzie tam, Groby Naszych Braci i wszędzie tam, Groby Naszych Sióstr.....
I Tam Wszędzie Jest Nasza Polska.
I tego nie zmieni
NIGDY NIC !
Oni tam tylko mieszkają.
Niech mieszkają.
Podesłał mi wczoraj Przyjaciel z NYC załącznik a w nim..... Historia Naszych Kresów.
ŚLADY POLSKI Naszej Tam.
41 wspaniałych obrazów. Zatrzymane w kadrze.
Nie wiem czy to się tutaj otworzy,
Ale podeślę do Gawriona ten załącznik i On jako Expert w tych wszystkich komputerowych zawiłościach, Umieści tych 41 obrazów kresowych.
Będziemy mieć wspaniałą Lekcję Historii.
Z Tekstem Jurandzie Twoim i
Z Kresami Naszymi.........
NIECH ŻYJE POLSKA !
Na Wieki Wieków !
Podroz_na_kresy_Ukraina
|
11 |
Zaporoże czyli Ukraina właściwa. |
|
|
10 lat temu |
cykor !....i toto chce być prezydentem Polski ? WYSTARCZY raz ! |
|
1 |
HOŁD matce drugiej ? |
|
|
10 lat temu |
ZIEMIA Otwocka wita bredzibula: |
Ziemia Otwocka. Wystraszył się... krzeseł
Dodano: 15.03.2015 [20:50]
foto: faceb
Dlaczego Komorowski mówi, że Konstytucja 3 Maja była drugą w Europie? Dlaczego mówi na Jana Pawła II "Jan Paweł Trzeci"? - pytali ludzi z Komorobusa mieszkańcy Otwocka. Pojazd kandydata PO przywitali przychodząc z plastikowymi krzesłami. W odpowiedzi członkowie sztabu Bronisława Komorowskiego wskoczyli do autobusu i wyjechali.
Dzisiaj w Otwocku na parkingu przed Liceum Ogólnokształcącego im. K.I. Gałczyńskiego zawitać miał Komorobus. Pojazd zamiast na parkingu zaparkował na postoju autobusowym, co jest niezgodne z prawem. Dla kandydata lokalny Klub Gazety Polskiej przygotował nawet plastikowe krzesło, jednak Komorobus przyjechał bez "głównego pasażera"
|
|
HOŁD matce drugiej ? |
|