|
12 lat temu |
To termin użyty przez GW; oto jego pierwotne znaczenie |
Monetyzacja – termin ten określa politykę monetarną polegającą na stałym zwiększaniu dostępnych środków przez emisję (dodrukowanie) pieniędzy. Sytuacja taka ma miejsce w przypadku, gdy bank centralny danego kraju skupuje obligacje rządowe emitowane w celu sfinansowania deficytu państwa. Monetyzacji towarzyszy rosnąca inflacja.
http://finansopedia.forsal.pl/wiki/Monetyzacja
W pierwszym odruchu miałam zatytułować wpis "PK - twarz niesprzedajna", ale ostatecznie postanowiłam nawiązać do (chamskiego) określenia GW - "monetyzacja japy". |
-1 |
Paweł Kukiz - twarz niezmonetyzowana |
|
|
12 lat temu |
Żeby podjąć się czegoś takiego, trzeba być naprawdę wielkim |
Trzeba być gotowym ponieść ofiarę - nawet z życia. Myślę, że polski wymiar sprawiedliwości jest kontrolowany przez postsowieckie służby, więc póki co tylko herosi mogą podjąć się obrony ofiar Michnika i jemu podobnych. |
-1 |
Rafał Ziemkiewicz pozwany przez Michnika |
|
|
12 lat temu |
palikmiot nawet pisal o wspolnych biesiadach z KGB-owcami |
gdzie jak gdzie, ale chlejąc bimber po polowaniu musialy sie towarzyszom rozwizywac jezyki i snuli zapewne wizje jakby tu znienawidzonego kaczora trzepnąć - BULowi to i owo sie do tej slabo uzwojonej mozgownicy przyklejalo i nie mogl sie powstrzymac przez mikrofonem RMF czy TVN zeby sie nie popisac konfidencja i nie chlapnąć tego i owego
Taka ossalo moze byc geneza tych "proroctw", nieprawdaż?
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart |
|
Bronisław Komorowski, tarcza rakietowa i pseudopojednanie. |
|
|
12 lat temu |
@krzysztofjaw |
Tzw. komisją Michnika powołał - podobno po uzgodnieniu z premierem Mazowieckim - ówczesny minister edukacji narodowej(sic) Henryk Samsonowicz. Miała ona dostęp do archiwów MSW od 12 kwietnia do 26 czerwca 1990 toku. W jej skład wchodzili historycy, Andrzej Ajnenkiel i Jerzy Holzer, oraz szef Archiwum Akt Nowych, Bogdan Kroll.
Jerzy Holzer był związany z opozycją przed 1989 rokiem. Ale przed kilku laty ujawniono,że pracował dla SB już w latach `60. Zdaniem samego Holzera współpraca ta ograniczała się do incydentalnego sporządzania analiz odnoszących się do problematyki niemieckiej.
Tyle tytułem uzupełnienia.
Pozdrawiam |
|
Dziwna pozycja nadredaktora |
|
|
12 lat temu |
Re: @Polska444 |
Alojzy Pietrzyk żyje ale jest dosyć małomówny. Ktos powinien z nim zrobić wywiad-rzekę. O tym, jak powitał Kiszczaka słowami "cześć kierowniku", bo nie rozpoznał, że facet ze zdjęcia i Kiszczak to ta sama osoba...
alchymista
===
Obywatel, który wybiera królów i obala tyranów
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart |
-1 |
Rafał Ziemkiewicz pozwany przez Michnika |
|
|
12 lat temu |
RE |
Tak się miało stać i tak się stało.
Na początku polskiej pseudokracji dokonano wycięcia z katalogu kar kodeksu karnego kary konfiskaty mienia. Namiastka tej kary w dzisiejszym prawie karym jest rzadko stosowana i nie działa jak kara konfiskaty mienia, mimo iż to było za komuny. Już w 1990 roku uchylili tę karę ci, którzy sami albo ich potomkowie kradną przez dwadzieścia lat. Majątek na którego pochodzenie nie ma legalnych czy choćby uprawdopodobnionych dochodów został ukradziony. Ale dzisiaj ci złodzieje chodzą niczym pawie po ogrodzie i śmieją sie nam prosto w twarz. |
|
O Rudym, Leprechaunie i Złotej Pani A. |
|
|
12 lat temu |
Obiboku,serdecznie witam :) |
gość z drogi
zostawiam na wieczorna lekturę ,Twoje wspomnienia,bo CZAS o ktorym piszesz,to czas bardzo świadomie przez nas przeżyty....
jak trosze upał zrobi sie mniejszy zajrzę do moich skarbów,niewiele tego zostało
bo sp Teściowa spalił cała moją "czytelnię" gdy uzbrojone zomo otoczyło ulicę,aż dziw,ze nie spojrzeli do góry,bo wszystko by sie wydało,dym walił z komina równo....
serdecznie Cię pozdrawiam i Każdego z Tamtych lat z wyłączeniem takich jak TW Boni i im POdobnych....
zostawiam dziesiatke solidarnościową....
ps gdy likwidowali naszą komisję solidarności,to wynieśli kilka worów gazetek,książek,dokumentów,kartek świątecznych i naszych znaczków...
nigdy ich nie odzyskaliśmy,konta też NIE
a były to nasze i naszych Przyjaciół pieniądze....nie dostali tylko deklaracji,te zdążyliśmy potargać,praca na 3 pary rąk,była wyjątkowo "ciężką"w kiblu
serd pozdr :) |
|
„Solidarność” Pismo Regionu Gdańskiego Nr 14/229 z dnia 26 kwietnia 1989 roku. |
|
|
12 lat temu |
Być może obsesyjnie niucham :) |
tł już zwrócił na to uwagę; facet jednocześnie grozi, że naśle ruskich i jednocześnie przywołuje ks. Popiełuszkę jako autorytet. To odpowiednik "białej kominiarki" - maskowanie i "wspólne" występowanie po jakoby słusznej stronie.
I taka jego postać jest psychologicznie spójna, tyle że kompletnie inna od tej prezentowanej w jego blogerskich wpisach, które były starannie przygotowanymi kompilacjami. W jakim celu?
Taki mają schemat działania, wejść w środowisko, uwiarygodnić się, przesunąć na czołowe pozycje i całość wyprowadzić w maliny. A dotychczasowe znaczące osobowości w tym środowisku zdezawuować, że się tak oględnie wyrażę.
Stara sztuczka. Ale nie wykluczam, że mam paranoję, a od dmuchania na zimne zejdę na rozedmę płuc :( |
|
I ślepy by dostrzegł |
|
|
12 lat temu |
łubudubu |
Właśnie posłuchałam wokalistki Klosterkeller Andzi Ortodox
(Neuman), z jednej grupy na studiach. Tak sobie pomyślałam, to ja też taki stary pierdziel, powinnam podskawiac z rodziną, dziecmi, wnukami(no jeszcze nie mam a szkoda), kłaśc się pod sceną, tupac nogami, śpiewac sto lat , wąchac cóś tam , grzmocic piwo na śniadanie. No nic , nie mam widocznie tego ducha artystycznego. Ta kobita to ledwo ględziła od sasa do lasa, , no kurczę wybitny gosc TVinfo.
Zmartwiłam się ,starzeję się, nie jestem trendy.
Żałuję tego sto lat, którego nie odspiewałam bul-bulowi.
Cholera takie ważne wydarzenia się dzieją a mnie tam nie ma!
Poza tym jest tam bezpiecznie , policja w liczbie tysiąca pilotuje spokój, ład i porządek osobisty.
Podobno cóś juz się wydarzyło przy interwencji opiekunów(organizatorów) ale to pryszcz , mają pomoc od Gaucka.
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart |
|
Wódstok |
|
|
12 lat temu |
@ obibok - zupełnie źle mnie zrozumiałeś |
Nie chodziło mi o imponderabilia, zachowania, tylko o konkrety, a właściwie przedmioty.
Trudno, napiszę, chociaż narażę się może na kpiny - ale muszę się bronić przed posądzeniem o oportunizm, koniunkturalność, "tisze jediesz, dalsze budiesz" itd.
Po prostu poważnie potraktowałam w okresie przedbożenarodzeniowym powiedzenie "bez jemioły dom goły". W 2-3 miesiące po kupnie i zawieszeniu (w każdym pokoju!) gałęzi jemioły (to było wielkie wyrzeczenie) praca sama została zaproponowana. Powolutku zostały spłacone zaległości w czynszu itd. Odtąd zawsze w każdym pokoju jest co roku nowa jemioła (gałąź, nie składanka z gałązek), traktuję to jako wysoko oprocentowaną lokatę albo polisę ubezpieczeniową.
A teraz się ze mnie śmiejcie, ale wolę już to niż być posądzoną o jakiś koniunkturalizm. |
|
I ślepy by dostrzegł |
|