|
12 lat temu |
Jedynym kogo podziwiam był i jest ksiądz Popiełuszko... |
Jurka Popiełuszkę pozałem jako kilkuletni ministrant w Częstochowie, gdzie ks.abp.Baraniak wysłał mnie na ogólnopolskie spotkanie ministrantów. Zgadzam się: on swoje życie oddał za to, ażeby kościół odnowił się, zanim będzie za późno! Obecna "demokracja" to tylko karykatura prawdziwej demokracji, tej, której hołdowali od zarania cywilizacji Sumeryjczycy (Ormianie, Partianie, Hunowie-Węgrzy, Grecy, Fenicjanie, Egipcjanie, Medowie itd)! I tą to demokrację przypisał nam Jezus! A nie kościół pełny arystokratów ze złotymi łańcuchami na szyi, ze złotymi pierśionkami wyłożonymi brylantami, z gronostajowymi kołnierzami itd! Kościół przez wieki gromadził nieopisane skarby, podczas kiedy Jezus uznał to za działalność niezgodną z życiem religijnym, kiedy ze świątyni przegonił bankierów (Ewangelia wg Św.Jana 2.13-16). Bardzo wielu wiernych razi fakt, że niektórzy proboszczowie jeżdżą najdroższymi samochodami, trzymiąc niekiedy w garażu 2-3 auta, mieszkają w pałacykach na kórzych stópkach itd...
redaktor Roland von Bagratuni Budapeszt - zweryfikowany inwalida wojenny 1956, opozycjonista - wróg czerwonych nazistów |
|
Wielki Przyjazd do Budapesztu |
|