|
16 lat temu |
a czy ja coś mówię przeciw Szwejkowi? |
Szwejk jest super!
Wprawdzie idiota, ale na pewno by nie głosował na Tusia i jego wesołą gromadkę. Czegóż chcieć więcej?
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Przemoc rzadko jest odpowiedzią, ale kiedy jest, jest jedyną odpowiedzią.
|
|
Bezinteresowna pomoc dla blogerów i komentatorów cierpiących na chwilową (chcieliby!) posuchę figlarnych epitetów i różnych... |
|
|
16 lat temu |
pewnie że fajnie (że się wetnę), w ogóle fajnie pisze, tyle... |
... że to nie jest tak do końca prawda.
Z nazizmem akurat jest spory problem, by go zaklasyfikować. Choć chyba jednak raczej nie lewica, mimo wielu skrajnie lewicowych i b. nieprawicowych cech. Sama istota jest jednak prawicowa.
Natomiast w miarę normalny faszyzm to już na pewno nie lewica. Co by o tym różne K*winy nie opowiadały.
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Przemoc rzadko jest odpowiedzią, ale kiedy jest, jest jedyną odpowiedzią.
|
|
Państwo fest opiekuńcze |
|
|
16 lat temu |
nie jestem za - po prostu mnie to mało rusza i przypuszczam... |
... że tu może być różnie. Ludzie zdychający na ulicy też by mnie nie cieszyli, o dzieciach nie wspominając.
Sorosa nie lubię, ale co to ma do rzeczy? Ja nie lansuję rozluźnienia obyczajów, ja po prostu jestem sobie luźny libertyn elitarny.
Pan Bąkowski powie Ci to po łacinie, ale w każdym razie "gdy dwóch robi to samo, to nie jest to samo". Ja i Soros znaczy.
Tocqueville, co wyczytałem we Frondzie parę dni temu, pisze, że "społeczeństwu nie szkodzi nawet wielka rozpusta niewielu, natomiast niszczy je nawet drobne poluźnienie obyczajów ogółu". Czy jakoś tak. Ale to niegłupie, polecam do medytacji!
No a prostytucja była, jest i będzie. I państwo które ją zwalcza, ośmiesza się, a niewiele osiągnie. Najwyżej totalitaryzm.
W sumie nie mam w sobie nic leberalnego. No bo nie mam w sobie nic z tych smętnych popłuczyn po Oświeceniu, które ma i Barrosso, i K*win, i Ty... I wszyscy niemal.
Dixi ma rację - jestem spenglerysta, a to jest najlepsza z możliwych zapora przed leberalizmem. Po prostu, to jest jego PRZECIWIEŃSTWO!
Ale naprawdę to nie jest tak, że ja po kimś powtarzam. Odkryłem Ardreya i Spenglera w końcu sam, nawet tego drugiego wbrew mędrkom jak Paul Johnson, którego uwielbiałem.
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Przemoc rzadko jest odpowiedzią, ale kiedy jest, jest jedyną odpowiedzią.
|
|
Wizerunek PiS. Czy to jest jasne, panie Toyah? |
|
|
16 lat temu |
Tygrys nie jest konserwatystą... |
... tylko spenglerystą. Jedynym w Polsce.
Kiedyś Vincenz, który mieszkał w Niemczech, został poddany spisowi powszechnemu, więc w rubryce "wyznanie" wpisał "wolterianin". Po jakimś czasie kupił rocznik statystyczny i sprawdził. Na końcu rubryki "wyznania" rzeczywiście stało: "wolterianie - 1" :):):) |
-1 |
Wizerunek PiS. Czy to jest jasne, panie Toyah? |
|
|
16 lat temu |
Mamy za to elity postkomunistyczne;) |
Oczywiście, że już dziś. Ale przy ordynacji faworyzującej elity postkomunistyczne skoczymy co najwyżej w jedno, wielkie bagno. Trzeba patrzeć realistycznie - co wykrzeszesz z tych ludzi? Wartości europejskie?;) |
|
Kto nie ucieka do przodu ten ginie - polski skok ustrojowy |
|
|
16 lat temu |
Kasiu, Kasiu... |
...Bedę do Ciebie mówił z równie niezrównaną poprawością (akcent francuski, "Henryk V", Shakespeare :):):). Wells, nie Welles. Moja wpadka, Twoja radocha. Dowcipami służę. |
|
Chcę zostać Palikotem! |
|
|
16 lat temu |
bardzoś to celnie wyraził, ze wszystkim się zgadzam |
Co zaś do Cezara, to chyba najpierw potrzebowalibyśmy Sulli.
Późno zaczynał, ale jednak był chyba lepiej ustawiony i dostał w dodatku duży spadek. Więc, choć b. mi się ta postać podoba, nie do końca widzę się w tej roli. Ale ktoś o pokolenie młodszy by mógł i powinien.
Fatalne jest to, że lewizna wykonała długi marsz przez instytucję, ale dla nas to by było zbyt obrzydliwe, a zresztą te instytucje zostały już tak zabezpieczone przed takimi jak my, że niewiele byśmy tam zwojowali. Tak że instytucje są nie nasze, bez ratunku, więc pozostaje autentyczna rewolucja. Kontr of course.
Najgłupiej jednak będzie, jeśli nastąpi armageddon, władza będzie przez dwa tygodnie leżała na ulicy, a my też nic nie zrobimy. A oni, po odzyskaniu władzy, wymordują nas albo powysyłają do ruskich łagrów. Więc jednak może by coś zacząć?
Żebyśmy sobie mogli chociaż w tych łagrach Spenglera z pamięci recytować, oraz może książkę Carcopino "Sylla, ou la monarchie manquée". I lać kryminalistów, gdyby była taka konieczność.
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Think but don’t think too much, just fucking whack him.
|
|
Dalaj Lama w Gdańsku. A Lech Wałęsa...dalaj /ej /swoje! , czyli Tybet Bis .Coś z wykwitu, rumienia bezwstydu c.d. |
|
|
16 lat temu |
Re: nie zrobiły... (i nie Kaczory)... u mnie mają właśnie plusa. |
Widzisz, powtarzam raz jeszcze: Niesioł ma za swoje. Ale można to by było zdecydowanie lepiej zrobić. |
|
Ostrożnie, panie prezesie, ostrożnie!! |
|
|
16 lat temu |
Re: Wielki smutek... |
[*] |
|
CZEŚĆ JEGO PAMIĘCI |
|
|
16 lat temu |
Iwona |
To ja się do Ciebie uśmiecham, tak na zapas.
O tak....
|
|
Odwiedziny siostry taty, część 1 |
|