|
11 lat temu |
I jak Biedroń, nic tylko w dupę biorą :( |
Kryptohomosie, czy co? |
|
Bingo Franciszka Smudy i podła wyrwa |
|
|
11 lat temu |
"ma własne zdanie w tym podzielonym kościele" |
Taka ocena walorów intelektualno-moralnych kard. Dziwisza wydaje mi się dla niego zbyt uprzejma. Paradoksalnie bardziej trafnie jego zdolności oszacowała autorka artykułu w Newsweeku atakującego Dziwisza, która podobno napisała, że gdyby nie spotkał Karola Wojtyły to szczytem jego kariery byłby funkcja prboszcza. Tyle, że "postępowi" dziennikazre konstatują to wtedy, gdy kard. Dziwisz broni Telewizji Trwam. Przedtem był najwybitniejszym polskim hierarchą atakowanym przez oszołomów. Moim zdaniem o ks. Dziwiszu dużo mówi film "Świadectwo" - było to żałosne promowanie się na osobie zmarłego papieża. Co ciekawe film reżyserował paweł pitera, mąż "tej" Pitery. Jak wróbelki ćwierkają są na jego temat zapisy w archiwach służb i to bynajmniej nie w związku z działalnością antykomunistyczną. trochę to daje do myślenia. Co do ks. Dziwisza - szczytem jego kompetencji było noszenie teczki za papieżem. Natomiast staje się jakąś dziwną watykańską tradycją, że bezbarwne postaci jak ks. Glemp i ks. Dziwisz stawia się na czele ważnych polskich metropolii w trudnych czasach. Przypadek?
oszołom z Ciemnogrodu |
|
Kardynał Dziwisz pod ostrzałem III RP. Naraził się swoim. |
|
|
11 lat temu |
Tak, wyszedłem warunkowo. |
Tak, wyszedłem warunkowo. Przy takim wyroku jak mój dawano je zwyczajowo. Jeśliby to był nawet 1 dzień darowania kary to i tak przyznawano kuratora. I tak siedziałem dłużej niż powinienem. Ale to wyjaśnię w innej notce. |
|
Więzienie w Polsce. Alkoholik. |
|
|
11 lat temu |
Biedna Ossalo |
Ale skąd Ty masz w takim razie wiedziec - jak żyć ;)) |
|
Dzienniki telewizyjne, czyli opium dla ludu |
|
|
11 lat temu |
Re: Od chwili wyjazdu TVP, TVN i POLSAT nie oglądam |
Ja czasami grzebię sie w tym g. analitycznie. Ale jak odciągnąć od tego miliony? |
|
Dzienniki telewizyjne, czyli opium dla ludu |
|
|
10 lat temu |
trudny czas,trudne stosunki z Niemcami |
gość z drogi
los Polski był chyba już i tak przesadzony...czy pan Lipski był dobrym ambasadorem,nie wiem
ale mogę mu tylko współczuć,bo to był już czas zbliżający nas do wojny....czuli to mądrzy ludzie, i młodych harcerzy nie na darmo szkolono w określonym celu,a harcerki uczono zasad udzielania pierwszej pomocy,dzięki czemu póżniej w czasie wojny zostało uratowane wiele istnieć ludzkich... skąd to wiem ? wiem, bo opowiadali mi rodzice ,właśnie przedwojenni harcerze...zresztą to harcerze ginęli w czasie wojny niczym młodzi żołnierze ,broniący Ojczyzny...słynne akcje...często opisywane w literaturze...
był też cały czas temat Gdańska i liczne prowokacje...więc chyba ciężkie było zadanie jakie stanęło przed polskim ambasadorem w Berlinie...czy mu sprostał ?
czy złożenie dymisji ,rozgrzeszyłoby nadchodzący CZAS Wojenny
nie wiem...ale mu nie zazdroszczę...
szanowny Autorze,dzięki za ten rys historyczny...i w czasach najtrudniejszych dla Polski...polska dyplomacja i nadchodząca wojna...miną lata zanim uda się historykom poskładać To jakoś razem ...ale mnie od razu przypomina sie ambasadorowanie wielu współczesnych postaci,a szczególnie pewnej pani...w USA,to jest dopiero "coś ";)
serdeczne pozdrowienia z 10
|
|
Poseł w Berlinie (2) |
|