Komentarze do użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Lotna
11 lat temu Gawrion Gdzie ja pisałam o psychopatach? Ten wpis zdaje się nie do mnie powinien być skierowany. :) -3 3, 2, 1, START!
Obrazek użytkownika Gawrion
Obrazek użytkownika matka trzech córek
11 lat temu Niech żyje wolność, wolność i swoboda...       Ja tam wyzwań się nie boję, choćby niedźwiedź , to dostoję... Wilki? Ja ich całą zgraję, pozabijam i pokraję.... Brysia mijam zaś z daleka, bo nie lubię, gdy ktoś szczeka... Ale...myszy, szczurów, pająków, prusaków, karaluchów i kleszczy się lękam! O płazach już nawet nie wspomnę...   To jest test edycji komentarza ----------------------------   Test pozytywny. Edycja działa :)   3 3, 2, 1, START!
Obrazek użytkownika Gawrion
Obrazek użytkownika benjamin
11 lat temu Per aspera ad astra :-) Per aspera ad astra :-) Dołączając do wcześniejszej dyskusji o komentarzach - szczerze Ci powiem, że dla mnie system oceny i ten algorytm, który wyświetlał się na początku każdego wpisu też jest totalnie nieczytelny. Tyle, że (wybacz, wiem, że to też wymagałao sporo pracy) w ogóle mnie on nie rusza. Albo się sprawdzi w praniu, na co potrzeba przynajmniej kilku tygodni, w trakcie których odłożą się statystyki i coś "powiedzą", albo sam z niego zrezygnujesz/zmodyfikujesz. Tu jest chyba problem pomiędzy Twoim podejściem a użytkowników portalu - po pierwszych zachwytach nad szatą i szybkością działania, userzy oczekują równie natychmiastowego rezultatu w swoich "rangach" czy ocenach. Jeśli dobrze z kolei rozumiem Twoje zamysły - system pokaże "pazur" dopiero po jakimś czasie. Right? Nie możesz jednak ich winić za krytykę. Coś co dla Ciebie jest oczywiste, bo jest podstawą analitycznej pracy w IT, dla "lusera" jest dziwne i niepojęte. Zwróć uwagę, że dla Ciebie rzeczą podstawową jest zebranie i analiza statystyk w przypadku jakiegokolwiek problemu, ale jest to praca, którą zwykły użytkownik czy klient nie widzi. On widzi efekt - jeśli go nie ma, zaczyna się denerwować. Zresztą... wdrożenie jakiegokolwiek projektu informatycznego związane jest nieodmiennie z wsłuchiwaniem się w opinie użytkowników i wdrażaniem tych zasadnych i możliwych technicznie do realizacji. Nie unikniesz tego. powodzenia i pozdr... /benjamin 0 3, 2, 1, START!
Obrazek użytkownika Gawrion
Obrazek użytkownika Verita
11 lat temu Zapraszałeś na testy... ale nie wchodziłam tam,bo niewiele z tego rozumiem co tam sie działo.Nie dlatego,że mi się nie chciało. Myślałam ,że  z czasem to jakoś się wyjaśni. Niestety.Jesteś wprawdzie wielki informatyk,podziwiam twoje starania o zachowanie portalu..ale czy nie skomplikowałeś zanadto tego wszystkiego? Pozdrawiam 0 3, 2, 1, START!
Obrazek użytkownika Gawrion
Obrazek użytkownika contessa
11 lat temu Gawrion - 12 luty, 2014 - 23:38 Hahaha, gdybym ja była taka mądra jak Ty (programowanie)  to już dawno miałabym swój portal. Nie znam się na tym kompletnie, komputer nadal jest dla mnie wielką tajemnicą, a przeinstalowanie windowsa czarną magią. Właśnie czekam żeby mi ktoś przeinstalował maszynkę bo wpuściłam jakieś dziadostwo szukając filmu o płk Kuklińskim. Napisałam wczoraj trochę ostrych słów... Nie umiejszają one Twoich zasług, umiejętności i czasu jaki włożyłeś by NP.PL nadal byli. Prosiłeś o uwagi i spostrzeżenia to je dostałeś ;P;P. Głowę daję, że mało kto z blogerów zwraca uwagę na punkty, oceny. Nie dla nich piszemy, nie dla rang i kolorków. Jedyną realną wykładnią wartości tekstów są ich odwiedziny. Czy np. ja piszę pieśni dziada kalwaryjskiego by zdobyć ileś tam punktów ? Nie ! Piszę bo mam pomysła, bo cieszy mnie, że ludzie się pośmieją, że ktoś ze śmiechu opluje kawą monitor  albo zaleje klawiaturę. I żadne pałkarzyki mi satysfakcji z tego nie odbiorą bo je mam zwyczajnie gdzieś. Niemniej przykro jest patrzeć na spałowany do nieprzytomności całkiem niewinny komentarz. Wiesz Gawrionie co myśli o niepoprawnych blogerach i komentatorach "niewtajemniczony" w grudniowe misteria obserwator ? On najpierw widzi te czerwone i zielone cyfry przy strzałkach i sobie myśli - jacy oni są skłóceni, gryzą się między sobą i jeden drugiego utopiłby w łyżce wody, co ja tu robię, to nie dla mnie... To wczoraj powiedziała moja córka, która czasem zagląda na NP.PL. A przecież - czy my jesteśmy skłóceni ? Nie ! Te wszystkie "oceny" to w 90% nie nasze dzieło bo wchodzimy tu pisać, rozmawiać, poczytać, nie dla kretyńskich zabaw pałeczką bo na to jesteśmy za poważni i po prostu szkoda na to czasu. Te pałeczki, które rozdają nam tak hojnie  nie są nawet za treść, one są za nick, za to że jest i oddycha, na dodatek śmie pisać. To jest plucie w twarz i naigrywanie się - ja mu pałeczką, a on i tak nic mi  nie zrobi bo nie może... I właśnie to powinno zniknąć z portalu bo jeśli nie zniknie to nigdy nie ustanie. Piszącym się znudzi być walcowanym i zaczną odchodzić z portalu. O instrumentach banujących dla blogerów napisałeś, że nie dostaną bo coś tam coś tam, że ucierpi obiektywizm czy jakoś tak.... Myślisz, że każdy bloger gdy je będzie miał to z miejsca rzuci się do banowania wszystkiego co się rusza ? Faktycznie masz mało zaufania do tych, których już znasz, którzy coś robią dla portalu, natomiast anonimowym nierobom dajesz kija i marchewkę by respektowali nieanonimowych piszących. Jeśli to jest sprawiedliwe to sorry, ja gwiżdżę na taką sprawiedliwość. Pozdrawiam. PS. Z tym automatycznym wylogowaniem jest coś nie tak - wczoraj mnie wywaliło w trakcie pisania komentarza, gdy się zalogowałam powtórnie już nie ruszyło do tej pory. 5 3, 2, 1, START!
Obrazek użytkownika Gawrion
Obrazek użytkownika Lotna
11 lat temu Gawrion                                                                                                                                                                                           Napisales, ze do krytykowania zawsze jest duzo osob - do pomocy, dodatkowego wysilku nie ma zadnej. Tym zdaniem czuje sie wywolana do tablicy, a wiec pozwol, ze sie do Twojej wypowiedzi ustosunkuje. Moje krotkie doswiadczenie pracy z Toba i Mala Mi nauczylo mnie, ze owszem, ktos do pracy i wykonywania polecen jest mile widziany, ale o wspolpracy z Toba, a tym bardziej z Twoja zona, nie ma mowy. Mozna, co prawda, z Toba bardzo mile i blyskotliwie podyskutowac na rozne tematy, z czego i tak nic nie wynika, bo rzecza wiadoma jest, ze ostatnie slowo nalezy do Ciebie. Natomiast z mala Mi nie ma zadnej dyskusji, do niej nalezy pierwsze i ostatnie slowo, bo jak sama stwierdzila, "ona robi wszystko dobrze". Jesli sobie przypominasz, Ty i ja rozmawialismy dlugo na temat punktacji, rywalizacji i wyscigu szczurow, do ktorych to zagadnien ja mialam duze obiekcje, ale Ty i tak postawiles na swoim, a teraz jestes zdziwiony, ze sa kontrowersje, ze wiele osob nie jest zachwyconych tym zautomatyzowanym totalitaryzmem, ktory nam stworzyles. Traktujesz ludzi doroslych, inteligentnych, czesto wyksztalconych, czesto nawet pokolenie albo dwa starszych od siebie - jak sztubakow, tylko dlatego, ze to Ty, a nie oni, znasz logarytmy i zaplanowales program - czego Ci przeciez nikt nie odbiera, bo wszyscy chylimy czapki z glow za ogrom i wspaniale efekty Twojej pracy, a szczegolnie za Twoja samotna walke o portal, ktory niemalze utracilismy. Tak sie smiesznie jednak  sklada w zyciu, ze ani inteligencja, ani wiedza, ani umiejetnosci nie stanowia o madrosci, bo ta zazwyczaj nabywana jest z doswiadczeniem, na ktore skladaja sie lata zycia. Majac do czynienia z zyczliwymi, doswiadczonymi w wielu dziedzinach ludzmi, mozna sie szybko wiele nauczyc, omijajac przy tym wiele bledow mlodosci, ale do tego potrzeba troche pokory. Mozesz wiec traktowac ludzi jak podmioty i wspolpracownikow, albo mozesz zaprogramowac jeszcze kilka inteligentnych programow, ktore Ci pomoga w prowadzeniu portalu, traktujac blogerow i komentatorow jak myszki doswiadczalne we wlasnym laboratorium. Wybor, oczywiscie nalezy do Ciebie. Do Ciebie tez nalezy decyzja, ktora z tych opcji wzbogaci Ciebie jako czlowieka, co w moim rozumieniu powinno byc celem najwazniejszym, bo - choc moge mowic tylko za siebie - po to tu jestem, aby sie uczyc dzielac sie z innymi  tym, czego sie nauczylam. Nie pisze tego wszystkiego aby Ci dokuczyc, ale aby Ci przedstawic, jak to wyglada z drugiej strony, bo skadinad wiem, ze mimo wszystko cenisz moja opinie, pomimo zasadniczych roznic. Otoz ja poczulam sie tutaj wlasnie tak, jak  - moge to sobie tylko wyobrazic - mogloby sie poczuc zwierzatko doswiadczalne w klatce z systemem przeszkod, kar i nagrod zdobywanych na czas - i uwierz mi, nie jest to przyjemne uczucie. Innymi slowy, jest to miniaturka zautomatyzowanego i bezdusznego swiata z Orwella, gdzie wszystko jest za nas zdecydowane i dzieje sie poza nami, bez naszej woli i naszego udzialu, dla dobra jakiejs abstrakcyjnej idei stawianej ponad nami. Tyle moje 3 gr. Wiecej do tego tematu wracac nie bede, a poki co, ogranicze sie wpisow na moim blogu. Pozdrawiam -2 3, 2, 1, START!
Obrazek użytkownika Gawrion
Obrazek użytkownika maruś
11 lat temu @Gawrion... .... no Szefie, znakomicie - gratuluję ! Serdeczności. -4 3, 2, 1, START!
Obrazek użytkownika Gawrion
Obrazek użytkownika tańczący z widłami
11 lat temu Ponieważ Ponieważ system punktacji budzi jak widać duże kontrowersje, proponuje wprowadzenie opcji jawności oceniania.  0 3, 2, 1, START!
Obrazek użytkownika Gawrion
Obrazek użytkownika jazgdyni
11 lat temu @Gawrion Ta ramka, to jest akurat fajne rozwiązanie. -2 3, 2, 1, START!
Obrazek użytkownika Gawrion
Obrazek użytkownika jazgdyni
11 lat temu @Gawrion //Dziecinne zabawy się znudzą i myślę, że oceny komentarzy bedzie można zostawić.//   Uwierz, że NIE. Niestety. Jest pewna nieliczna grupa, że tak powiem o cechach psychopatycznych, która będzie się w to bawić bez końca. Dlaczego? Bo ma taką możliwość szkodzenia i wyrażania swych negatywnych emocji. To bardziej ich wciąga niż papierosy i wódka.   -1 3, 2, 1, START!
Obrazek użytkownika Gawrion

Strony