|
6 lat temu |
To uwierz |
Prawda zwycięży! |
4 |
Przed Miesięcznicą: wiadomości z frontu |
|
|
7 lat temu |
"Brońmy naszego przyczółka wolności" |
Trzymam kciuki za Pana Marszałka,tego który dzisiaj poprowadzi rozmowy z oPOzycją...
Powodzenia Polsko
|
6 |
Zbliża się kolejne przesilenie - pilnujmy Polski... |
|
|
7 lat temu |
Przyczółek? |
Rząd, który nie potrafi obronić dzieci przed zabijaniem w łonie matki...nie jest przyczółkiem wolności. Nawet jeżeli na horyzoncie nie ma lepszego. Trzeba sobie i rządowi ten fakt uświadomić i robić wszystko aby to zmienić. |
-4 |
Zbliża się kolejne przesilenie - pilnujmy Polski... |
|
|
7 lat temu |
oko proroka |
no to musi sie Kolega zdecydować: albo - jak Kolega najpierw napisał - wojsko chciało "ratować przed ruskiem" (cytuję: "Operacji planowanej jako odpowiedź na (zd)radziecki projekt powitania naszej delegacji") albo że wojsko nie chciało ratować, bo jeden major z podpułkownikiem (i znowu oko Kolegę zawiodło, bo przecież piszę, że to śmieszne) "postanowili" zrezygnować z lidera; w dodatku pisząc o Petreusie (znam to na pamięć) sugeruje Kolega, że operację wykonały jeszcze inne siły...
Mam prośbę: skończmy na tym wymianę poglądów, OK? W każdym razie nie pod tą notką, bo Czytelnicy i tak mają co myśleć i niepotrzebne są im nowe (trochę dziwne, jak na moje rozeznanie) drogowskazy: mogą prowadzić na manowce, a nie chciałbym myśleć, że o to właśnie chodzi.
|
1 |
Spisek smoleński – sprawa „liderów” |
|
|
7 lat temu |
ile według Petru jego partia złożyła projektów ustaw - 2, 5, 10 |
Pińcet!!
Bez Kozery oczywista.
|
4 |
Nowoczesna - nowy image partii |
|
|
7 lat temu |
Obyś był dobrym Prorokiem... |
Kaczor porządek winien był zrobić już przed rokiem.
|
2 |
Nowoczesna - nowy image partii |
|
|
7 lat temu |
oko proroka |
miło mi słyszeć pochwałę, ale oko Kolegę zawiodło: stoi jak byk, że Kancelaria owszem, zamówiła "lidera", ale "postanowiono" (nie informując jej o tym - chodzi mi o wiedzę Kancelarii, nie dyr. Strużyny, bo nie wiemy, co on wiedział) z niego zrezygnować...
Przy okazji: staram sie nie gdybać - analizuję tylko dostępne informacje; z nich wynika, że Kancelaria była niestety daleka od solidnego sprawdzenia wszelkich okoliczności lotu (pojechała - Kancelaria, nie Delegacja - jak na wycieczkę)...
|
1 |
Spisek smoleński – sprawa „liderów” |
|
|
8 lat temu |
"A może w późniejszej |
"A może w późniejszej dezinformacji, która operowała celowo różnymi czasami, aby odwrócić uwagę od istoty, czyli rzeczywistego ciągu wydarzeń ?"
Widzę, że nie zrozumiałeś istoty sprawy.
Dezinformacja była w czasie rzeczywistym a nie późniejsza.
Posługiwanie się czasem zimowym, w sytuacji programu uroczystości rozpisanej wg czasu letniego, powodowało to, że oczekujący na lądowanie TU154M nr 101 przybyli na Siewiernyj z 1-no godzinnym opóźnieniem.Większość ludzi ma problemy ze zrozumieniem zasad dotyczących stref czasowych i czasu lokalnego i chyba Pana też to dotyczy.
Bardzo barwnie opisał ten problem z-ca amb. Bahra czyli P.Marciniak, zeznając w prokuraturze.
Mówił mianowicie, że informację o tym, że TU154M nr 101 z powodu trudnych warunków pogodowych na Siewiernym, może lądować na Wnukowie w Moskwie, otrzymał od G.Cyganowskiego na 1.5 h przed planowanym lądowanie samolotu w Smoleńsku czyli 1.5 h przed 8:30 czyli o 7:00(9:00 c.m.), czyli byłoby to jeszcze przed startem tego samolotu z Okęcia. Jasnym jest, że musiał w komórce odczytać czas w czasie zimowym, bo potem dokończył, ze udał się niezwłocznie na to lotnisko, w drodze otrzymał informację o katastrofie, którą określił na godzinę 11-tą c.m.
Czy człowiek zdrowy na umyśle może dać wiarę, że pokonanie odcinka kilkunastu kilometrów mogło zając Marciniakowi aż 2 godziny? Po prostu dostał pierwszą informację około godziny 10-tej czasu letniego, a informację drugą o 11-tej czasu letniego.
Pierwszą informację przekazał mu Cyganowski w czasie jazdy z J.Bahrem na Siewiernyj z hotelu oddalonego od lotniska kilka kilometrów a wg relacji Bahra, przybyli na lotnisko około 40 minut przed planowanym lądowaniem.
Policzmy 8:30 - 0:40 = 7:50 czyli telefon Cyganowskiego był wcześniej niż 7:50 co nie zgadza się z relacją Marciniaka o 1.5 h różnicy(7.00)
Bardziej prawdopodobna jest teza, że J.Bahr wiedział o opóżnieniu wylotu samolotu z Okęcia i czas lądowania przesunął na godzinę 9-tą(tak to relacjonował Sasin)i wtedy 40 minut przed lądowaniem jako czas przybycia na lotnisko to byłoby 8:20, a telefon Cyganowskiego do Marciniaka mógł być w czasie jazdy na lotnisko czyli około 8-mej czasu letniego polskiego i 10-tej czasu letniego moskiewskiego. |
6 |
Czy blogerzy mogą sami przeprowadzić skuteczne śledztwo w sprawie 10 kwietnia 2010 roku? |
|
|
8 lat temu |
Faktycznie |
A nawet wół :)
Pozdrawiam
Tzw |
-1 |
ZWYCIĘŻY DUDUŚ, WYGRA BREDZISŁAW - przepowiada Prorok |
|
|
8 lat temu |
Że co ? |
Mało, że nie merytorycznie, to jeszcze pokrętnie. Pan rzeczywiście dziś ma kłopoty z interpretacją. O jakim świętokractwie Pan mówi ?
Przewidzenia ?
Stoi jak byk : świętokradztwo. |
-3 |
ZWYCIĘŻY DUDUŚ, WYGRA BREDZISŁAW - przepowiada Prorok |
|