|
12 lat temu |
Re: @Max |
Ordynację zatwierdził i uchwalił legalnie wybrany parlament...
Próg 5% nie jest, sam w sobie niczym złym - bo niby czemu?
Złem zdecydowanym natomiast jest system liczenia głosów wg. pomysłu Belga d'Hondta.
Głos oddany na partię, która nie przekroczyła 5% nie przepada. Będzie doliczony do puli mandatów należnej partiom, które i tak dostały najwięcej, proporcjonalnie do wyniku. Czyli najbardziej "upasieni" skorzystają, dodatkowo, najbardziej.
Ergo: wyborcy, dajmy na to KNP oddali w przeważającej większości głos na PO, w mniejszym stopniu skorzystał na tym PiS, jako partia z drugim wynikiem.
Rozważania o zmianach ot jedna sprawa, a uświadomienie ludziom jak naprawdę to działa - druga.
I to bardzo istotne - bo - nie wiedzą! Zgroza.
Tutaj link dla dociekliwych:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Metoda_d%27Hondta
A naszym świętym obowiązkiem, już bez względu na aktualne poglądy, jest ludzi uświadomić. Media tego nie zrobią.
___________________________________
JOW-y to nie jest jakaś magiczna różdżka czy pierścień Arabelli, niestety. Dla mnie wybory do Senatu SĄ jakąś miarką. Chyba jeszcze gorsze zabetonowanie niż wcześniej nastąpiło.
Umówmy się, nie jest zupełnie istotne, że w jednym czy drugim okręgu wygra "niezależny" kandydat, liczy się skala kraju. A swoją drogą nie wiem czy miałbym ochotę, aby reprezentował mnie, w moim okręgu, polityk jakiejś małej partii, lokalny "niezależny" kandydat. W czym to lepsze? W tym, że, prawdopodobnie, stoją za nim duże pieniądze, które wyłożył na swoją kampanię, bo inaczej by mu się nie udało? Casus Stokłosy mi chodzi po głowie...
Jeszcze raz napiszę - mam w głębokiej perspektywie ambicje niezrealizowanych panów z różnych małych partyjek. To Pan pisał o "złej baletnicy", prawda? No to - to samo porzekadło zastosuję. Ambicje i wizje to nie wszystko, trzeba być skutecznym. A jak nie umieją być - ponowię cytat z Pana tekstu - "tym gorzej dla nich".
Im żadna zmiana ordynacji nie pomoże, choćby nie wiem jak chcieli się wepchać na poselski stołek. A ja nad nimi - płakać nie będę. Bo większości chodzi wyłącznie o to, nie o żadne "zmiany na lepsze".
Co do zapoznania się z alternatywą - to nie zmiana ordynacji spowodować może (może!) taką możliwość, ale co najwyżej dostęp do środków przekazu. Ale tutaj okazuje się, że... wielu ponoszących spektakularne klęski polityków - ten dostęp ma! Brylują tu i tam, widać ich na ekranach, jest internet...
Nie podzielam wiary niektórych w "mądrość wyborców", do których wystarczy "dotrzeć". Proszę Pana, wyborcy sobie właśnie wybrali. To, co chcieli.
Połowa nie poszła, z pozostałych 70% podobają się rządy PO i PSL z małym dodatkiem Palikota i SLD.
I taka jest prawda.
Jak, załóżmy wprowadzimy JOW-y - ci ludzie zmądrzeją? Zmienią zdanie?
Przeciętnemu Polakowi jest wsio rawno JAK konstruowane są listy na które głosują (zresztą były przypadki wchodzenia kandydatów z ostatniego miejsca, to jednak nawet teraz da się...), jak jest ordynacja. Zagłosują (lub nie pójdą) i tak zgodnie z tym - co mają w głowach. A co mają - to widać.
Przy ogłupionym, zmanipulowanym społeczeństwie żadna ordynacja się nie sprawdzi. Nam nie są potrzebne zmiany "systemowe", JOW-y nic nie pomogą.
Potrzebna jest, niestety, tak wyśmiewana "praca organiczna".
Bo na razie - rządzi nami stado baranów. I nie mam na myśli polityków. Polityków mamy wybranych na miarę wyborców.
A winni tego stanu - o, dużo można by pisać. Wyborca Iksiński nie jest winny, ze jest "baranem politycznym", ale też większość Iksińskich nic nie zrobi na własną rękę, aby ten piękny stan ogłupienia zmienić. Bo mu jest dobrze i wygodnie.
pozdrawiam
|
|
Jarosław "jedyny sprawiedliwy" Kaczyński czyli kazania ursynowskie |
|
|
12 lat temu |
Baca |
Przyznam Pułkowniku,że to kusząca propozycja:)
Ale, Kraj w potrzebie, to i na marnotrawienie surowca,pozwolić sobie nie możemy.
Tyle jeszcze węgla do wydobycia...
I tyle w stoczniach do odbudowania...
Można im przecież, jak za dawnych lat, postawić tablice
Przodowników.
Zaistnieją na miarę swoich ambicji.
Może nawet zasłużą na "wkładkę" w zupie regeneracyjnej.
Pozdrawiam
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma |
|
SEJM OKRĄGŁY |
|
|
12 lat temu |
"Młodzi nie są tym zainteresowani" - |
My też w ich wieku na ogół niewiele wiedzieliśmy. Więc - myślę - nic straconego. Film poszukam i obejrzę.
Pozdrawiam.
Zygmunt Białas |
|
Przychodzą kontynuować dzieło Feliksa Dzierżyńskiego |
|
|
12 lat temu |
. |
[video:http://www.youtube.com/watch?v=lWIpFvGrNak] |
|
Przychodzą kontynuować dzieło Feliksa Dzierżyńskiego |
|
|
12 lat temu |
to prowokacja |
nie chcieliśmy grilować szukaliśmy korony wolnej Polski ale w ciemności socjalizmu , nie udało się przykre ale się nie udało ... odchodzimy nowi mają inne plany nie nasze |
|
Zachodzi takie podejrzenie ... |
|
|
12 lat temu |
1. Frykowscy to jaka nacja? Kto mógł za komuny stalinowskiej |
robić biznes (pradziadkowie tzw. Frytki) czy nieco później brylować w Hollywood (dziadek tejże pani). Czytałem chyba najwięcej o tym u Kąkolewskiego, aczz ostrożnie podchodząc do niektórych jego stwierdzeń.
2. Nie wiem, chyba widać, że nie tyle irytuje mnie Joselewicz, co niepokoi mnie to, że w każdej dyskusji o Żydach jest przywoływany. W każdej, nawet niewinnej dyskusji, dyskutujący czują się jakoś zobligowani (dlaczego) do "obrony", czują, że muszą przywołać pozytywne przykłady, że nie tylko antypolskie działania żydokomuny itd. Niestety tak masowe zjawisko u tzw. prawicowców rodzi przypuszczenie, że w tym zakresie myślą oni - przynajmniej jakoś częściowo - schematami przez kogoś utrwalonymi.
3. Czy ja stwierdziłem, że piszesz o Aszkenazym? Wspomniałem go, bo także jest obok Joselewicza, przywoływany jako ten pozytywny, dobry Żyd . Czy naprawdę sądzisz, że nie odróżniam historyka Aszkenazego od Żyda aszkenazyjskiego, a Żyda aszkenazyjskiego od sefardyjskiego?
4. Czytałem "Historię Żydów" Johnsona, choć dość dawno temu. Czytałem - zupełnie nie interesując się jeszcze tą tematyką - "Twardych Żydów" o gangsterach żydowskich. Zastanowił mnie plemienny sposób widzenia świata przez autora. Nie widziałem np. nigdy, by włoski autor był tak bezkrytycznie dumny z włoskiej mafii w USA, czasem tylko delikatnie stwierdzając, że zauważa iż popełniali przestępstwa. A tak się dzieje w stosunku do gang. żydowskich w tej książce.
Czytałem "Gwiazda i krzyż" Jonesa, "Cywilizację żydowską" Konecznego (jeszcze niecałą), "Fenomen żydowski"" K. MacDonalda i nieprawomyślne:): "Międzynarodowego Żyda" H. Forda i książkę Gluzińskiego.
W szczególności polecam "Kościół, Żydzi Polska", dość "prawomyślny" wywiad- rzeka z ks. Chrostowskim, byłym prominentnym i ważnym uczestnikiem tzw. dialogu polsko (chrześcijańsko)- żydowskiego, na temat: jak ten dialog wyglądał, jak strony podchodzą do niego, jak było za oceanem w czasie jego wyjazdów w tych sprawach.
Jeszce dodałbym "Lobby Izraela w USA"" (nie skończyłem). A także spostrzeżenia R. Dmowskiego w publicystyce i jego książkach. Czytałem też jaką metamorfozę - w stosunku do omawianego tematu - przeszedł Świętochowski (ten co przed wojną wydał ciekawą pracę "Chłopi polscy" (wbrew nazwie jest dużo o historii takiej szlachecko-rolniczo-chłopskiej w Europie). Trochę też można dostrzec w 'Michnikowszczyźnie" Ziemkiewicza, choć autor pilnowal się i był politycznie poprawny w sprawach narodowościowych.
Te publikacje, prócz innych które czytałem a nie jestem w stanie tu wymienić, prócz "publikacji" GW i podobnych, w których dostrzegłem ich ujęcie pewnych tematów - dają jakiś ogląd.
Sądziłem, ze jakoś nawiązywało się wspólne rozumienie tematu, choćby przy odmiennym na niego spojrzeniu. Ale chyba nie, c'est la vie.:)) Wspominasz o złej woli, jakbyś nie wiedział o kreowaniu medialno-publicystycznym faktów (nie wykluczam, że BJ był bohaterem, ale raczej żydowsko-polskim, a nie ślepo bezwarunkowo polskim, wszak nie był renegatem swej nacji. Pisałem o legendzie tworzonej wokół jego syna, a że i o nim pewnie parę rzeczy - o jego działalności, jego motywacjach - można być może znaleźć) i o moskiewskich ulotkach (choc nie wprost do mnie). Sorry, ale to też często - choć nie tak często jak Joselewicz - pojawia się w takich rozmowach. Ja osobiscie jakoś nie widzę cwanych Ruskich kręcącymi mało kumatymi Żydami i kreującymi "antysemityzm" tam gdzie im odpowiada (czyli, ze postrzeganie pewnych działań Żydów nie ma nic wspólnego z ich prawdziwą działalnością, lecz jest pozorem rzeczywistości stworzonym przez Rosjan, a Żydzi nie potrafi się temu przeciwstawić:)))-czysta, moim zdaniem - fantazja).
Znikam i nie przeszkadzam, a wpis główny ogólnie mi się podoba.
|
|
Kraj Petainów, Quislingów i Dzierżyńskich |
|
|
12 lat temu |
Raczej nie przesadzajmy. Ludzie wychodzili z pochodu |
bo lepiej słychać. |
|
Ilu nas było 11 listopada? |
|
|
12 lat temu |
sigma, |
znając Twoją systematyczność w działaniu i śledzeniu -
warto zająć się "tematem" -
Tysiące fotek przypisać do kilkudziesięciu grup-
Jawi się obraz -na jakim elemencie opiera się nowa ideologia .
np.http://www.youtube.com/watch?v=JxO08MNhhog&feature=related
|
|
UMUNDUROWANI PSYCHOPACI |
|
|
12 lat temu |
Zygmuntbiałas i ja serdecznie pozdrawiam :) |
gość z drogi
a ponieważ czytam Pan,więc wiem,ze wiem :)
piszę czytelnie i w kolorze czarno/białym,
probuje przekazać pewne prawdyznane Panu i mnie
prawdy,ktore dzieją sie w rodzinach, w rozmowach,czy
w trakcie nie zawsze przyjemnych dyskusji z twz "obojętnymi"
Staram sie zwrócić uwage,na codzienność w tramwajach,sąsiedzkich rozmowach,czy nawet rodzinnych
może to
ułatwi zrozumienie SPRAW bardzo prostych
Jestem starym solidarnościowcem,znam nasze dawne sposoby
i MUSZE zwróci uwagę na Najważniejsze....
Dzisiaj nie ma ZAŁÓG ani naszych dawnych KOMISJI ZAKŁADOWYCH,a jeśli są to juz nie takie same
i nie TAK liczne...
a TO był NASZ największy Kapitał,dzisiaj brzydko zwany LUDZKIM
dalej
jestem obok wielkich pracodawców i obserwuję ich i ich załogi,niestety tam juz nic się nie da zrobić....
dalej
Hindusi,Koreanczycy czy inni tzw obcy Pracodawcy nie pozwolą sobie na to, co my robilismy z Naszymi
a styropian słuzy dzisiaj do przespania sie,ale nie w czasie Strajku,lecz,by nie dojezdząc do Domu,Rodziny
jest jeszcze Bardzo znacząca Grupa Pracodawców Prywatnych,tych bardzo dużych,gdzie ludziom nie tylko nie wolno mysleć samodzielnie ale i mówić
Dużo lepiej jest w firmach prywatnych,rodzinnych tzw średnich,bo my nigdy
z komuną nie szliśmy POd ręke,wręcz przeciwnie
więć DLATEGO TAK mocno artykułuję Temat
nie rozdrabniajmy NASZEGO KAPITAŁU,bo to jesteśmy MY
a tam sa ONI,nawet jesli kiedyś byli z nami...
Razem nigdy nie rozdrabniając się....
re pracodawców prywatnych z RÓZOWEGO SALONU,a niegdyś z "S"
ich pracownicy a to oni są tą wielka armią,boja się nawet wziąć do ręki ulotke naszą czy Gazetę Polska...
bo jak szef zobaczy to wyrzuci...
Ludzie muszą utrzymać rodziny,bo praca jest dzisiaj na kartki
a ci ,tych ktorzy jedzenia szukają na śmietnikach,tysiace
w tym i emeryci i rencisci...
Dbajmy więc o Nasz Kapitał,czyli o te pewne 30 procent,bo za chwilę bedą bezrobotni,bezdomni i szykanowani a mimo to nadal nas popierają....
serdecznie pozdrawiam |
|
Tracą wszyscy po prawej stronie |
|
|
12 lat temu |
Re :Związek byłych żołnierzy AK nie popiera Marszu |
Człowieku, jak ja ci współczuję.
Musisz być okrutnie rozdarty, czcząc etos AK, i wspierając
czerwone bękarty, spadkobierców po mordercach tegoż AK.
Ty lepiej usiądź, bo taki stan psychiki może zabić.
Tylko uważaj, bo pisałeś o zapaskudzonej podłodze.
PS
Nie szukaj tu towarzyszy, tu takim za ciasno, i powietrza brakuje.
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma |
|
Władza wspiera "Porozumienie 11Listopada" |
|