Ta uśmiechnięta mordka brysia przypomina mordkę mojego Tigera :)
Jak przajadą do mnie wnuczki i powiem mu "pilnuj"... to jak każdy wierny pies pasterski, pilnuje i zagania "stadko" do piaskownicy. Czasem, przy okazji oberwie szpadelkiem, ale nawet nie warknie, i zaraz buzia malucha jest wylizana od ucha do ucha :)
Hektor sąsiadki tak się przejął rolą, że (nie znając !) rodzonej matki wnuka, dziecka oddać dobrowolnie nie chciał. Nie ugryzł, sprowadził do parteru i pilnował synową do czasu wyjaśnienia mu, że ma do czynienia ze swoim.
Ciekawe co by zrobił, gdyby to była osoba nie mająca na sobie zapachu wnuka, zupełnie obca.
Mój Tiger pewnie zachował by sie bardzo podobnie,ale ,,, wystarczyło by, abym jako szef stada wydała mu polecenie "do nogi", następnie podeszła do powalonej i pogłaskała, równocześnie dając dla psa komendę "przywarowania" obok... także go głaskając. Pies pojął by natychmiast, że to nie tylko swój, to także nowy członek stada :)
Komentarze
Cyborg
24 Stycznia, 2015 - 10:56
Ta uśmiechnięta mordka brysia przypomina mordkę mojego Tigera :)
Jak przajadą do mnie wnuczki i powiem mu "pilnuj"... to jak każdy wierny pies pasterski, pilnuje i zagania "stadko" do piaskownicy. Czasem, przy okazji oberwie szpadelkiem, ale nawet nie warknie, i zaraz buzia malucha jest wylizana od ucha do ucha :)
@ Ula Ujejska
25 Stycznia, 2015 - 00:29
Hektor sąsiadki tak się przejął rolą, że (nie znając !) rodzonej matki wnuka, dziecka oddać dobrowolnie nie chciał. Nie ugryzł, sprowadził do parteru i pilnował synową do czasu wyjaśnienia mu, że ma do czynienia ze swoim.
Ciekawe co by zrobił, gdyby to była osoba nie mająca na sobie zapachu wnuka, zupełnie obca.
Cyborg
25 Stycznia, 2015 - 01:00
Niesamowita historia.
Mój Tiger pewnie zachował by sie bardzo podobnie,ale ,,, wystarczyło by, abym jako szef stada wydała mu polecenie "do nogi", następnie podeszła do powalonej i pogłaskała, równocześnie dając dla psa komendę "przywarowania" obok... także go głaskając. Pies pojął by natychmiast, że to nie tylko swój, to także nowy członek stada :)
Mój też
25 Stycznia, 2015 - 01:03
No to popatrz na to stadko ..
25 Stycznia, 2015 - 01:21
No a ten to by pogonił ???
25 Stycznia, 2015 - 01:24
Rzytków z lasu
Tego to by mój Pikuś na piwo zabrał :)
25 Stycznia, 2015 - 01:31
No taki pewny to bym nie był
25 Stycznia, 2015 - 01:39
Ale bestia :)
25 Stycznia, 2015 - 01:42
Jednak przy piwie wzrost się nie liczy tylko wielkość wypitego kufla proporcjonalnie do masy ciała :))))