Noc 10/11 marca pod Pałacem - Gaszenie pamięci !

Tak samo "sprzątali", kopniakami rozwalali krzyże ułożone z palących się jeszcze zniczy, przy okazji rozlewając wosk na chodnik. Co to komu przeszkadzało, że Polacy ujęli się za gnębionymi Gruzinami? Czy my żyjemy w wolnym, demokratycznym kraju, gdzie wolność wypowiedzi i poszanowanie godności ludzkiej jest traktowana jako fundament demokracji? Pytanie retoryczne, boć wszyscy wiedzą, jak jest.
Mało tego, ludzie z wynajętych służb sprzątających ulice poturbowali osobę, która filmowała całe zajście. Policja się przyglądała z bezpiecznej odległości bez jakiejkolwiek reakcji, udając, że ich to nie dotyczy, bo oni mają chronić konsulat.
A jednej strony brak reakcji, ale z drugiej? Kiedy demonstrowaliśmy w obronie napadniętej Gruzji, policjanci (wcześniej bierni) teraz nagle ożyli i zaczęli spisywać, legitymować demonstrantów i oczywiście przedsiębrali "czynności porządkowe przewidziane prawem". Tak się działo pomimo, że było całkiem spokojnie (choć w środku każdemu się gotowało!). Wszystko po to, żeby czasem pochowani jak szczury Rosjanie nie poczuli się niekomfortowo.

Wiem, takie są procedury międzynarodowe i policja musi ochraniać pracowników obcych ambasad, ale nic nie poradzę, że nasuwają się pewne skojarzenia. Kiedy widzi się brak reakcji służb porządkowych na widok zdziczałego motłochu, plującego na modlących się ludzi pod Pałacem Prezydenckim i porównuje z tym, jak traktuje się spokojnych demonstrantów, którzy występują przeciwko agresji imperialnej Rosji, to rzeczywiście może szlag trafić.
Jedno trzeba przyznać naszej policji; wykonuje rozkazy waadzy jak należy, te haniebne również - niestety!

Pozdrawiam.

Mix
Oglądając film poczułem się tak jakby okradł mnie ktoś z godności i upokorzył za to ze jestem Polakiem. Nie mogę w tej chwili nic zrobić - jestem daleko od tego miejsca a zdarzenie już się dokonało.
Postawa tych panów nie pozwoli im już nigdy spojrzeć w lustro bez poczucia winy.. Czułem się jak pod zaborami. Jednak ta akcja obróciła się przeciwko władzy PO.
Ten film jeszcze bardziej umocnił mnie do działania - czas ukręcić łeb tym zdrajcom Polski. Ten film należy pokazywać wszystkim.
Gaszenie pamięci noc/10/11 marca.
Nie zdają sobie sprawy że takie gaszenie pamięci wznieca ogień w sercach prawdziwych Polaków.Będzie bardzo gorąco. Zapraszam wszystkich również tych co mają jeszcze dziś lód w sercach na 10 kwietnia do Warszawy na rocznicę.