O młodych Polakach bez stereotypów

Obrazek użytkownika ma
Artykuł

Młodzi za życiem

Wydaje się, że można podsumować wyniki sondaży zdaniem: młodzi Polacy znajdują się między młotem migracji a kowadłem strajków i protestów. Czy dla nas, obywateli RP, jest rzeczą obojętną, którą metodę wybiorą? Może więc na zakończenie kilka słów o wynikach badań nad systemem wartości Polaków, które w Centrum Myśli Jana Pawła II zrealizował zespół socjologów w 2007 i 2012 roku. Między tymi dwoma badaniami zaszła w polskim społeczeństwie ciekawa zmiana, która objęła ludzi młodych. To wśród nich rodzina zyskała na wartości. W grupie między 15. a 19. rokiem życia była w 2007 r. bardzo ważną sprawą dla 76 proc. badanych, a w 2012 r. już dla 95 procent! Wśród nieco starszych (20-29 lat) nastąpiła podobna zmiana, z 83 proc. do 90 proc. deklarujących wagę rodziny w życiu. Że nie jest to pusta deklaracja, widać w zmianie postaw wobec rozwodów.

Pięć lat temu usprawiedliwiał je co drugi młody człowiek (49-52 proc.), w 2012 r. już tylko 19 procent. Najwyraźniej pierwsze pokolenie dotknięte wzbierającą falą rozwodów komunikuje nam, że takie rozwiązania są dla nich bolesne. Czy zmienią zdanie jako małżonkowie? To młode pokolenie jest także ciekawym dowodem na trwały charakter postaw Polaków wobec życia. Zasada jego chronienia od poczęcia do naturalnej śmierci zyskała wśród młodych ludzi w ostatnich latach większe (a nie malejące!) poparcie. W 2012 r. akceptowało ją 73 proc. do 74 proc. młodzieży w wieku 15-29 lat, dzisiaj ma zwolenników na poziomie 79 proc. do 83 procent. Zmieniła się także nasza postawa wobec tzw. aborcji eugenicznej, czyli dokonywanej, gdy wiadomo, że dziecko urodzi się upośledzone. Pięć lat temu „rozwiązanie aborcyjne” akceptowało 52 proc. badanych, dzisiaj 46 procent. Jednak to wśród młodych ludzi, między 15. a 29. rokiem życia nastąpiła największa zmiana postaw. Przeciwnych eugenicznej aborcji było w 2007 r. od 31 proc. do 47 proc. młodych, dzisiaj jest ich ponad połowa – 52 procent.

Czy więc jest nam wszystko jedno, gdzie będą żyć młodzi Polacy? Czy ich zagraniczne migracje w poszukiwaniu pracy są problemem tylko dlatego, że chcemy, by pracowali na nasze emerytury? Zapewne emerytury to ważna rzecz, ale daleko ważniejszym powodem podjęcia działań na rzecz zmian na polskim rynku pracy jest to, kim jest, co myśli i co może dla naszego kraju zrobić młode pokolenie Polaków!

http://www.radiomaryja.pl/polecamy/o-mlodych-polakach-bez-stereotypow/

Brak głosów