Andrzej Gelberg o katastrofie i premierze Tusku

Obrazek użytkownika Ursa Minor
Artykuł

(...)Publicysta proponuje, żebyśmy wyobrazili sobie sytuację, w której premier Tusk dostaje od specsłużb raport przedstawiający dowody zamachu. 

Co miałby zrobić Donald Tusk z tak nabytą wiedzą? Podzielić się nią z prezydentem, marszałkami Sejmu i Senatu, sugerować zwołanie nadzwyczajnej sesji parlamentu? Przecież na takiej sesji co bardziej krewcy posłowie zażądaliby wypowiedzenia wojny Rosji, zakrzykując tych bardziej umiarkowanych, proponujących zerwanie lub tylko - do czasu pełnego wyjaśnienia przez komisję międzynarodową - zawieszenie stosunków dyplomatycznych z Kremlem. Więc może, po ochłonięciu, Donald Tusk - szukając wyjścia z sytuacji bez wyjścia - zamiast wypuszczać w Polsce dżina z butelki, powinien wcześniej wykonać kilka telefonów - szukając rady u naszych sojuszników?(...)

http://www.wsieci.rp.pl/opinie/horyzonty/Andrzej-Gelberg-o-katastrofie-i-premierze-Tusku

Brak głosów