Komentarze użytkownika

Kiedysortuj malejąco Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika zbinie
13 lat temu sondaże Kwestia uczestnictwa jest kluczowa dla wiarygodności i reprezentatywności badania. Przyznam że nie widziałem sondażu , w którym ktoś by szczególnie akcentował ten pojawiający sie w Polsce problem. Każda sondażownia chwali sie profesjonalnym warsztatem ale w praktyce tyle w nich profesjonalizmu ile swiatowości w owych licznych sklepach pod szyldem Centrum..(ogrodnictwa , handlu pietruszką czy szmatami) .Najlepszym dowodem jest to że ostatnio popyt na uslugi sondażowni, uslugi biznesowe wyraznie spadł. Za wiele było wpadek i chybionych kampanii promocyjnych. Otóż to nie do konca jest tak że sondaże są robione na zamowienie odbiorcy i w domysle celowo zafałszowane. Jeśli wiele osob nie chce w nich uczestniczyć to w rezultacie uczestnicy są osobami powiedzmy naiwnymi , wrażliwymi na reklame czy pewien mit społeczeństwa konsumpcyjnego. I jesli  istnieje partia której głownym instrumentem pozyskiwania poparcia jest manipulacja i reklama to oczywiste ze w takim niereprezentatywnym sondażu zajmie wazne miejsce.  Drugi mechanizm decydujący o wynikach jest jeszcze prostszy. Jak to kiedys opowiadał mi stary profesor od statystyki swego czasu pewien dyrektor PGR zdradził  jak wypełnia statystyki dla WUS - no przecież nie będę podawał prawdy , więc biorę rocznik statystyczny , patrze jaka jest srednia i żeby nie było tak idealnie to trochę dodamy po przecinku albo ujmiemy zeby uwiarygodnić.  Wiec zapewne to jest tak samo.Próba niereprezentatywna ale trend w takiej probie zazwyczaj juz bardziej wiarygodny. To bierzemy jakis sondaż inny sprzed tygodnia i przez kogoś jak mniemamy może solidniej zrobiony i tu ujmiemy a tam dodamy. I wreszcie uwaga ostatnia - w takich realiach jakie dzis mamy w Polsce zrobic profesjonalny sondaż to w praktyce oprzec go na zupełnie nowej bazie , dlatego że po tragedii smolenskiej ludzie bardziej interesuja się polityką , zmienili swój stosunek do niej a z tego co wiemy nikt tak radykalnie do badań sondażowych nie podszedł. Więc błąd może być duży. Błąd metodologiczny nie celowe działanie dezinformacyjne. O tym drugim to smiało mozna mowić w przypadku gazet które to bez komentarza publikuja. Mam na mysli komentarz sondażowni. Bo trzeba niektorym oddac sprawiedliwośc niektorym że nie ukrywaja jak bardzo to co robią przypomina dziś wróżenie z fusów.     Mściciel i mściciele
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika zbinie
13 lat temu po namyśle widzę w tym sens. Darmowy udział w sondażach jest czystym frajerstwem. W normalnej rzeczywistości gdy chodzi o sondaże polityczne warto ale rzeczywistość w Polsce nie jest normalna. Może tylko odmawiając warto artykułowac dlaczego - ano dlatego że wyniki i profesjonalny do nich komentarz nie są publikowane w sposob właściwy dla cywilizowanej spolecznej dyskusji. Bo jeśli ma się to ukazać w jednym z tych skanalizowanych mediów, wycinkowo jako wspomagające narzedzie manipulacji? A po drugie to raczej nie takich sondaży oczekujemy. Jako zwykli zjadacze chleba. Rzetelne i z czysta intencja robione sondaże sa tańszą alternatywa dla referendum ale to wymaga zdrowego demokratycznego społeczeństwa.  Wy....ać bo psami poszczuję
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika zbinie
13 lat temu kto na tym skorzystał jesli spojrzeć od tej strony a czasu sporo juz upłyneło to skorzystało tylko środowisko agentury . Przejęcie kontroli nad waznymi organami państwa przy osłabieniu pozostałych. Konsolidacja oparcia politycznego wokół agentow.  Czy kiedykolwiek było bliżej do ostatecznego pogrzebania tematu agenturalnej przeszłości , zakopania go na wieki? Hm.. wiem że  trudno ostatnią i najważniejszą korzyść zrozumieć . Ale podobnie jak to było z Popiełuszką , bo tamten mord tez przeciez nie służyl ani towrzyszom w Moskwie ani gen.Jaruzelskiemu, wystarczy pojąć że układowi który rzadzi Polską od wielu lat nie zależy na władzy ale na zachowaniu odpowiedniej pozycji. Umocnieniu jej gdy słabnie.To jest ten sam motyw. Z upływem czasu trudno jest rozgrywać jakis  stabilny układ polityczny waską grupą nawet najlepiej ustawionych graczy. Co jakis czas trzeba destabilizować, mącić. Wytworzyć odpowiedni klimat również w tym "własnym" obozie. Czy dzisiejszy p.o. prezydenta będzie dodatkiem do rządzącej partii czy też jej resztki tracące wladze skonsoliduja się wokoł niego?  Gdy pisze się o zamachu to zaraz mysli sie Putin. A po co mu to ? Co niby miałby na tym zyskać? Istnieje oczywista analogia metody w stosunku do mordów politycznych w Rosji.Ale nie ma analogii korzyści. Ta sama analogia każe poszukać polskiego sprawcy.  Co się zmieniło? Jeśli dzis sie wygra to wygra sie wszystko. A jak się przegra to przeciez znów mozna zabic..       Zamach „nieumyślny”?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika zbinie
13 lat temu wchodzenie w kompetencje prokuratury Ciekawie popatrzeć jak wola polityczna w Polsce przekłada się na praktykę dokładnie tak samo ja w Rosji. upps przepraszam z mniejszym oporem bo rosyjska prokuratura coś tam pisnęla że nie chce. Jeszcze ciekawiej sobie przypomnieć szlachetne oburzenie niecnym postepkiem p.Ziobro , co to p.Kaczynskiemu tajne dokumenty sledztwa okazał ponoć. Różnica jest bo wtedy Kaczyński zwiazku ze sprawą nie miał a dziś  członkowie RBN mogą przeciez okazać się podejrzanymi w wersji IV sledztwa . Wreszcie o ile ujawnienie w/g tandemu Tusk-Putin jest po prostu ujawnieniem to ta sama czynność w/g Komorowskiego ma juz swoje fazy : pierwsza to ujawnić jemu wielkiemu P.O., druga to on ujawni RBN, a trzecia RBN ujawni innym. Oczywiście w każdej fazie zapadnie decyzja co ujawnić a co nie.  Wszyscy krytykujemy rosyjskie sledztwo , ale jednak nie mamy dowodów na wywieranie nacisku czy mataczenie ze strony premiera czy prezydenta Rosji.A jak to jest w Polsce?        Wielka gra operacyjna
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika zbinie
13 lat temu niewygodna prawda ale komu niewygodna? Samolot był odebrany jako sprawny i jako sprawny wystartował w swój ostatni lot. Jeśli cos z nim było nie tak to obciaza polska a nie rosyjska strone.  Trudno znaleźć inne wyjaśnienie dla niechęci rosyjskich śledczych do dokładniejszego zbadania wraku jak i brak jakis protestów z polskiej strony inne jak tylko to że polski rząd stał się obiektem szantażu. Dlatego że gdyby zamach był rosyjski to wiadomo byłoby jak badac aby nic nie znaleźć. A tak nie wiadomo, jedynie nie szukanie niczego daje pewnośc że nic sie nie znajdzie.  Zwykle pisze się że Rosjanie nie dociekaja bo chronia interesy rosyjskiego producenta.Ale czy to wystarczajaca korzyśc aby ryzykowac powazniejsze oskarżenia i domysły? I czy brak rzetelnego dochodzenia może takie interesy chronić.Przecież w świecie biznesu nie ma naiwniakow.    1 Urwany silnik samolotu prezydenckiego!
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika zbinie
13 lat temu presja niebezpośrednia i stres  Swego czasu po jednym z wypadków w Ameryce odpowiedzialne słuzby przyjrzały sie bliżej jak to jest z ladowaniami w niebezpiecznych warunkach. Okazało się ze 2/3 pilotów ryzykuje poniewaz ulegaja niebezposredniej presji firmy - awaryjne ladowania to po prostu dodatkowe koszty - paliwo i przewoz pasazerow. Przygladajac sie temu co dzialo sie w Polskim MON - np.temu jak dla oszczednosci paliwa obcieto loty szkoleniowe albo jak zredukowano naziemna obsluge lotnictwa jest oczywiste ze piloci odczuwali presje. Tyle ze nie ta o której rozpisuja sie media. Żródłem jakiegos szczególnego stresu też nie jest dla pilota to kogo wiezie ale koniecznośc latania sypiacym się wysoko awaryjnym sprzętem .    Jak się tresuje komsomolców Platformy Obywatelskiej..
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika zbinie
13 lat temu wiadomo tyle co pierwszego dnia wieczorem    I to właśnie mowi wiele o przyczynie. Od razu było wiadomo że cos sie stało w ostatniej fazie lotu - po prostu kontroler był swiadkiem , widział na jakiej wysokości zaczeli szybko spadac i  mozna było rozpoznac że nie rozbili sie podchodząc do ladowania. Stan wraku dawał poglad o prędkosci. Pogoda , stan lotniska i nawet  błedy kontrolera wszystko było od razu widoczne.Jak i to ze to wszystkiego nie wyjasnia.Nie jest przyczyna głowną. Do spotkania Putin-Tusk wszystko było w miare normalnie. Ale potem zamarły akurat te działania sledcze ktore były najbardziej oczywiste. przeciez skoro tajemnica tkwi w ostatniej minucie to od samolotu trzeba zacząć. Pierwszego dnia było zabezpieczone i słusznie bo niektóre rzeczy widac tylko na miejscu. Potem zaczęło się to co mozna nazwac zacieraniem sladow i nie szukaniem głownej przyczyny. I dezinformacja.Co wazne wcale nie tylko rosyjska. Co ciekawe rosyjskie wysiłki propagandowe mozna tez rozpatrywać jako pewien posredni dowod ze to nie byl rosyjski zamach - po prostu dlatego że brak spojnej wersji i za wiele faktów jest normalnych. Od stanu i obsługi lotniska poczynając - przeciez gdyby to oni to chyba by zadbali o brak obciazających czy niejasnych detali . O jakies przekonujace nieprawdziwe wyjasnienie. Ale jesli zamach byl polski to takiego gotowca nie bylo i trzeba go bylo dopiero wytworzyc. Co niełatwe jesli juz kilka faktów sie od razu ujawnilo. Dalej wszystko pasuje. Rosjanie graja na zwłoke. Z jednej strony podaja to czego pragnie polski rzad, z drugiej pozostawiaja sobie swobode , najpierw dlugo nie chca potwierdzic zapisu rozmow z kokpitu, potem to co daja wcale tezy o bledzie i naciskach nie potwierdza. To samo widac w wynikach prac komisji Anodiny - niby ku czemus to sie sklania ale sa miejsca ktore mogą zmienic jego wymowe przy dalszych ustaleniach.  Dużo sie pisze krytycznie o rosyjskim sledztwie a polskie? Dlaczego ruszyło tak poźno? Dlaczego przy niektórych czynnościach nie byli obecni polscy prokuratorzy - przeciez nie dlatego ze ktos nie czekał, czy utrudniał dostep? Dlaczego polska strona tak naciskała na szybka identyfikacje i szybki pogrzeb co skutkowało pobiezna sekcja. Dlaczego w Polsce w kampanie dezinformacji angazuja sie czynniki oficjalne jak rzecznik rzadu , autorytety ,znani dzialacze polityczni a nie jak w Rosji gazety i domorosli eksperci? O ile ta rosyjska jest dosc naturalna sprawiajaca wrazenie chaotycznej i nawet nie wymagałaby odgórnej inspiracji w kontekscie -zdjac z siebie wszelkie podejrzenie to jaka jest motywacja polskiej i czy wyglada na rownie przypadkową? Mamy tez po stronie polskiej jawna ingerencje w sledztwo - jak Klich sie rozgadał i zaczal widziec problem winy pilota zbyt szeroko czyli błedy szkolenia procedur i przygotowania lotu to sie go ustawilo ze ma byc presja. czyli zamach polski i rosyjski szantaż . A jak mafia przegra jedne i drugie wybory to sie sledztwo dokonczy i zaoferuje wynik na ołtarzu prawdziwego pojednania. Dlatego po pierwszej fazie czułych usciskow powialo ze wschodu lekkim chlodem.    Katastrofa tupolewa cz. II
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika zbinie
13 lat temu operacja ze znieczuleniem  Świetny tekst. Czytałeś może Fromma (psychoanalityk uczeń Freuda) ? Przewidział to co dziś dzieje się w mediach. mechanizm znieczulania ułatwiający pózniejsza manipulacje. jest tam tez chyba aktualna recepta na antidotum. Polska. Wielki eksperyment.
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika zbinie
13 lat temu wyczerpująca analiza  Gdyby sie jeszcze okazało że pan K. zadbał o wysłanie tym samolotem Szmajdzińskiego .. Pozwole sobie zwrócić uwage że Rosjanie mogli byc takimi samymi frajerami jak Sikorski. W koncu u nich to się stało. A przeciez jasno widac kto przygotował i  jakie odniosl korzyści. Kaczyński poległy w niejasnych okolicznościach pod Smolenskiem to zadna korzyść. Co innego zywy i obrobiony medialnie z pomoca polskich "przyjacioł" jako symbol polskiego awanturniczego nacjonalizmu .. Mozliwe że bracia Moskale tez zostali wrobieni. Możliwe ze wszyscy w cos grali i tylko pan K. podbił stawke. Grzes Schetyna tez mial lecieć. Tak czy inaczej widac wyraznie jedna osobe która na tym maksymalnie skorzystała.  0 Gruppenführer KAT
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika zbinie
13 lat temu wyczerpująca analiza  Gdyby sie jeszcze okazało że pan K. zadbał o wysłanie tym samolotem Szmajdzińskiego .. Pozwole sobie zwrócić uwage że Rosjanie mogli byc takimi samymi frajerami jak Sikorski. W koncu u nich to się stało. A przeciez jasno widac kto przygotował i  jakie odniosl korzyści. Kaczyński poległy w niejasnych okolicznościach pod Smolenskiem to zadna korzyść. Co innego zywy i obrobiony medialnie z pomoca polskich "przyjacioł" jako symbol polskiego awanturniczego nacjonalizmu .. Mozliwe że bracia Moskale tez zostali wrobieni. Możliwe ze wszyscy w cos grali i tylko pan K. podbił stawke. Grzes Schetyna tez mial lecieć. Tak czy inaczej widac wyraznie jedna osobe która na tym maksymalnie skorzystała.  0 Gruppenführer KAT
Obrazek użytkownika Anonymous

Strony