Kto to napisał? Ot, zagadka!: "Lech Kaczyński był wielkim patriotą, zginął na posterunku"
"W centrum Warszawy, w prestiżowym miejscu powinien stanąć pomnik Lecha Kaczyńskiego. Najlepiej z panią Marią. Nie głosowałem na niego, nie głosowałbym w kolejnych wyborach, ale był wielkim polskim patriotą (...), zginął na posterunku, wypełniając misję państwa polskiego, a dla milionów Polaków był, jest i będzie bohaterem narodowym".(...)
http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/meller:_w_prestizowym_miejscu_powinien_stanac_pomnik_lecha_kaczynskiego_20520
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1598 odsłon
Komentarze
sedno
16 Kwietnia, 2012 - 22:44
...Dlatego uważam, że nie ma wojny polsko-polskiej! Można mieć poglądy polityczne czarne, zielone, różowe, żółte, ale Państwo, które ma szacunek dla obywatela, każdego traktuje równo a Pierwszemu Obywatelowi należy się chociaż szacunek, bo wybrał Go Naród, a przejawem szacunku dla Niego i tego Narodu było by rzetelne, prowadzone w/g najlepszej wiedzy i z całą starannością śledztwo...Nie uczyniono nic(!!!!!) w tej materii, a co gorsze potraktowano Obywateli tego Państwa jak bandę idiotów. To nie jest wojna polsko-polska, to jest wojna między Polakami a chamską bandą bedącą na usługach jak ku..a tych, co więcej płacą....
Piękna deklaracja
16 Kwietnia, 2012 - 23:06
Tyle, że za grosz nie wierzę w jej szczerość.
tł
17 Kwietnia, 2012 - 01:58
Właśnie.
Wiąż pamiętam jedno z jego śniadań "miszczów" i merdanie ogonkiem w obecności jego tuskowości...
ps.
Jakoś trudno mi się przekonać do facetów, którzy za nic mają stałość. Choćby w poglądach.
Pozdrawiam.Ursa Minor
Ursa Minor
@Ursa Minor
17 Kwietnia, 2012 - 07:29
Stałość poglądów? Po tacie - dyplomacie, po dziadku - utrwalaczu i szpiegu? Genetycznie niemożliwe.
Pozdrawiam.
PS. Muszę przyznać, że bardzo ceniłem ojca Marcina, Stefana. Ale mi przeszło. Po "brukselskim" liście sześciu bylych szefów MSZ z 2006 roku.
tł
17 Kwietnia, 2012 - 12:24
"Genetycznie niemożliwe"
Przecież zdarzają się wybryki natury i wyjątki od reguły (które niestety tylko tę regułę potwierdzają... ;-) vide pan Antoni Zambrowski, syn komunisty Romana http://pl.wikipedia.org/wiki/Antoni_Zambrowski
Pozdrawiam.Ursa Minor
Ursa Minor
Także nie wierzę, oglądam
18 Kwietnia, 2012 - 09:47
Także nie wierzę, oglądam II śniadanie "misczów" czasami...Oto fragment tekstu z dodatku GW dotyczaczacy dzisiejszych obchdow w Krakowie, ktory oprocz programu obchdow zawiera....
instrukcje dla lewackich bojowek, POwyzszy cytat:" godzinie 18:15 na ul. Podzamcze/Kanonicza (przy wejściu na Wawel) zebrać się mają sympatycy ruchu Obywatelski Wawel, który rok temu zakłócił rocznicowe obchody. Organizatorzy kontrmanifestacji zachęcają, by zabrać ze sobą kamizelki odblaskowe, gwizdki, grzechotki (np. butelki PET wypełnione kamykami), flagę narodową, megafony, pistoleciki produkujące bańki mydlane i "inne obowiązkowe atrybuty aktywnego manifestanta" - czytamy na stronie internetowej Obywatelskiego Wawelu.
Polecam mało znane wątki z życia Pierwszej Damy
http://77400.pl/index.php/aktualnoscimenu/2949-maria-kaczynska
zlotowianin
Thomas555
17 Kwietnia, 2012 - 01:52
Zaprawdę, trudno się z Twym komentarzem nie zgodzić...
Pozdrawiam.Ursa Minor
Ursa Minor
brawo Urso !
17 Kwietnia, 2012 - 02:59
I dzieki za czujnosc.
teraz dopiero to przeczytalem :)
pozdrowienia !
baca.
Gdyby Meller pisał szczerze ....
16 Kwietnia, 2012 - 23:11
to nie zapraszałby do tego swojego programu owych szczekających na Kaczyńskiego piesków, o tym cyrku z tuskową debatą nie wspomnę.
Elyta wie, że ten pomnik stanie, czy chcą tego, czy nie. I to przed pałacem.
ixi band
ixi band
17 Kwietnia, 2012 - 02:10
Może M. chce być taki, hm... na swój (reglamentowany) sposób niezależny? Otwarty? Wielonurtowy?
Oczywiście żartuję sobie :-)
Ale warto ów trynd zauważyć.
Czyżby pęknięcie? Odwilż? Świeży zefirek, młoda jaskółka zapowiadająca zmianę klimatu?
Ktoś wajchę przestawia?
Tak, elytę przeczucia nie mylą. Ten pomnik powstanie.
Pozdrawiam.Ursa Minor
Ursa Minor
Nie lubię takich graczy
17 Kwietnia, 2012 - 02:32
Pozdrowienia.
@ Dodu
17 Kwietnia, 2012 - 03:06
Masz oczywiscie racje, Dodu.
Szkoda, ze zapomniales o innych waznych 'graczach', takich jak np. Grzegorz Schetyna ;)
pozdrowienia.
baca.
Baca i Dodu
17 Kwietnia, 2012 - 03:33
To jest nas więcej, bo ja też ich jakoś nie lubię...
A najbardziej zastanawia, co na ichnich koszulkach robią orzełki, tak zwalczany przez tych "najpierw Europejczyków, potem Polaków" symbol naszego kraju?
Właściwsze byłyby przecież eurogwiazdki albo sierp i młot do wyboru.
Pozdrawiam.Ursa Minor
Ursa Minor
Niech grają
17 Kwietnia, 2012 - 08:04
Ja nie mam nic przeciwko, żeby grali w piłkę. Żeby tylko nie schodzili ze stadionu (może być nawet "przekręt narodowy"). Do szatni na noc i z powrotem na boisko. W niedzielę, dla odmiany tenis.
Słowa M pozornie piękne. Zauważmy, ze on na tego wielkiego patriotę by nie głosował. To na kogo? Pb"bul"k trudno oskarżać o patriotyzm, szczególnie polski.
bogdanjang
17 Kwietnia, 2012 - 13:05
"Zauważmy, ze on na tego wielkiego patriotę by nie głosował."
To akurat mi się podoba, że nie stroi się w piórka nawróconego, ale mówi wprost, po której stronie stał i w przyszłości by stanął. Podoba mi się to również, że mimo różnicy w poglądach ładnie pisze o śp. Prezydencie i jego Małżonce.
O ile mnie pamięć nie myli, M. nigdy nie przyłączał się do stada opluwaczy. Kiedyś przypadkiem trafiłam na jakieś jego "Śniadanie", gdzie z obrońców krzyża nabijali się Mleczko, Pszoniak i Czubaszek. Meller wtedy stanął w obronie modlących się na Kr.Przedmieściu i sam jeden ich bronił. Jego słowa były spokojne i wyważone, bez nadmiernych emocji, ale stanowcze i pewne. Był ok.
Cała sytuacja zaskoczyła i trochę speszyła trójkę opluwaczy do tego stopnia, że zaczęli go nawracać na "właściwą" drogę, ale nie dał się przekonać.
Muszę przyznać, że wyglądało to na zachowanie spontaniczne i naturalne. Nie sądzę, aby to była ustawka, gra aktorska. Niemniej, jak już pisałam, wyjątki tylko potwierdzają regułę, zatem nie ufam takim jak M. i nadal jestem podejrzliwa.
Pozdrawiam.Ursa Minor
Ursa Minor
Zgoda.
17 Kwietnia, 2012 - 19:11
Ma prawo głosować, na kogo chce. Niekoniecznie nawet na patriotę, gdyby był tylko jeden. Pomnik tak. Sympatii mojej jednak na razie nie zyskuje.
Z uszanowaniem