PO: kabaret, cyrk czy banda gangsterów?
Nie sądziłem, że niespełna trzy miesiące po katastrofie samolotu TU-154, „politycy” PO będą grozić śmiercią drugiemu z braci Kaczyńskich. Przychylam się więc, do coraz powszechniejszej opinii, że śmierć Lecha Kaczyńskiego nie była przypadkowa. Przecież o śmierci Prezydenta Lecha Kaczyńskiego mówiło się grubo przed katastrofą pod Smoleńskiem, sugerując wcześniejsze zakończenie jego kadencji. Wtedy też padały słowa o „trupie na wrotkach”, a szybkie oddanie śledztwa Rosjanom musiało wzbudzić zaskoczenie, gdyż na to nie pozwoliłby sobie żaden z poważnych krajów UE. Ale z nami ponoć się wszyscy liczą, jak zapewnia magik, który obiecał Narodowi te wszystkie cudy, których nawet sam zliczyć nie może…..
Obawiam się, że na Jarosława Kaczyńskiego został także wydany wyrok – o ile będzie miał czelność i wygra wybory prezydenckie. Wprawdzie na słowa czołowego polityka PO - szefa PO na woj. lubelskie o zastrzeleniu Kaczyńskiego, jego naczelny szef, czyli Donald Tusk zareagował odpowiedzią, że „Janusz Palikot - zdaje się - ma wrażenie, że jest dobrym artystą kabaretowym, tylko od pewnego czasu jego słowa przestały być śmieszne” – to właśnie odpowiedź Tuska przeraża najbardziej. Szef rządu bowiem, potraktował groźbę karalną jako kabaret, wychodząc zapewne z założenia, że nie tylko Palikot jest postacią groteskową w oczach społeczeństwa.
Tusk przyznał, że „do pewnego czasu” śmiał się z występów kabaretowych swojego podwładnego, u którego wielokrotnie bywał i który ciągle zapraszany jest na tajne spotkania szefów… Szefów - no właśnie czego? Czy aby nie gangu, terroryzującego miasto? Bo tylko wśród gangsterów, chodzą „grube” dowcipy o przeciwnikach, których trupy trzeba będzie puścić na wrotkach lub po prostu: zastrzelić i wypatroszyć !
Gdyby nie tajemnicza katastrofa pod Smoleńskiem, można by od biedy potraktować te groźby jako wynurzenia podwórkowych opryszków. Jednak tolerowanie podwórkowych band, posługujących się szantażem prowadzi do tego samego: opanowania społeczeństwa przez gangsterów. Mówię poważnie: w wielu krajach Ameryki Łacińskiej to gangi rządzą miastem!
Na konwencji wyborczej to szef szefów, z obłędem w oczach kolejny raz zaatakował Jarosława Kaczyńskiego, któremu już wcześniej zapowiedział, że „zrobi wszystko, by Kaczyński nie wygrał” (sic!). Jestem bardzo ciekaw, co oznacza to „wszystko” i czy w grę nie wchodzi na przykład zamach na Kaczyńskiego?
Bo przecież zagrzewanie członków partii oraz potencjalnych wyborców Komorowskiego przy pomocy gróźb karalnych wobec przeciwnika PO, to nic innego jak gangsterstwo polityczne. W ten sposób właśnie gangi i mafie zdobywają sobie „miłość” społeczeństwa, które ze strachu kocha gangsterów….
Kurtyna w cyrku Donalda opadła, ujawniając całą prostotę „polityki miłości”, której sednem jest zastraszanie społeczeństwa i szantaż po to, by Naród kochał Tuska i jego pomazańca z czystego strachu. Słowa gangstera, który nosi przy sobie pistolet : "Jarosława Kaczyńskiego trzeba zastrzelić i wypatroszyć" to nie jest ani cyrk ani kabaret. To ostrzeżenie organizacji przestępczej, które trzeba brać na poważnie. Na poważnie trzeba też zwalczać Partię Oprychów - tak, jak zwalcza się gangsterów i mafię.
Wybór jest prosty. Jeśli go nie dokonamy, gangsterzy opanują ten kraj bez reszty. Nam pozostanie już tylko ich kochać, zgodnie z „polityką miłości” Donalda Tuska…
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4118 odsłon
Komentarze
Re: PO: kabaret, cyrk czy banda gangsterów?
27 Czerwca, 2010 - 11:05
Oczywiście najprawdziwsza prawda. Jeśli będziemy się spokojnie przyglądać tym bandytom, to już nie za długo, będziemy mieć strach rozmawiać przez internet, nie licząc własnej rodziny. Bo sytuacja jest identyczna jak w popularnych filmach o rodznach mafijnych, jak również sposob prowadzenia dyskursu oparty na sugestii ewentualnej śmierci. W takim wypadku Palikot czy ktokolwiek inny powinien już w ciemnicy, kaftanie leżeć na betonie w oczekiwaniu na pytania o tych strachów??? A w Polsce, państwie już mafijnym to normalka. A jest przecież już niezależny prokurator, który z urzędu powinien sprawą się zająć i wyjaśnić dogłębnie co Palikot miał na myśli, grożąc J. Kaczyńskiego śmiercią??? Pzdr.
Kapitanie!, śmierć prezydenta Lecha Kaczyńskiego to część ich
27 Czerwca, 2010 - 11:19
scenariusza!
Realizują go stopniowo!
Po drodze "drobiazgi" takie jak pozbywanie się świadków w sprawie śmierci Olewnika.
A to oznacza, że zawarli diabelski sojusz ze wszystkimi,a by tylko utrzymac władzę!
pzdr
antysalon
O wypadku samolotu, przed katastrofą też była mowa.
27 Czerwca, 2010 - 11:21
Ani gaf Komorowskiego, ani cyrku Pali..tfu, nie wolno przyjmować niepoważnie. To są zimni dranie. Ich postępowanie zakulisowe, bojówki, spotkania z Moskwą w Armenii, ilość ustaw, w tym o Trybunale Stanu, brak odpowiedzi na wszelkie prtycje, listy otwarte, wniosek o Trybunał Stanu, świadczą bezwzględnie o poczuciu bezkarności. Dlaczego po 10.04.2010 jest tyle niespodziewanych śmierci? osób bepośrednio związanych z katastrofą? Gdzie my się po wyborach obudzimy?
Podpisujemy petycję o ustanowienie niezależnych obserwatorów OBWE podczas II tury wyborów prezydenckich. ZAPRASZAMY !!! http://pis-sympatycy.pl/ Prosimy o inicjatywy, które pomogą zrealizować projekt. kontakt@pissympatycy.pl DZIEKUJEM !!!
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków
Grożba karalna Palikota to dla Tuska kabaret.
27 Czerwca, 2010 - 11:45
Groźba karalna to przestępstwo, które polega na grożeniu innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę jej najbliższego. Art. 190 KK § 1. stanowi:
"Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2."
Tyle prawo. Dla Tuska to jednak kabaret.
A mnie to nie dziwi
27 Czerwca, 2010 - 12:34
Pisałem już o tym na niepoprawnych: wystarczy wziąć cele statutowe PO aby się przekonać, że właśnie z gangiem mamy do czynienia. Ta partia nie ma celów poza przejęciem władzy i wpływów. Nie ma też ideologii. Wystarczy wziąć i poczytać ich statut. Jako organizacja przestępcza powinna być zdelegalizowana.
Re: PO: kabaret, cyrk czy banda gangsterów?
27 Czerwca, 2010 - 12:54
Bo w Smoleńsku to był nieudany zamach. Nieudany dlatego, że nie było 100 procent skuteczności. Jarosław nie wsiadł do samolotu.
Andrzej.A
Venenosi bufones pellem non mutant Andrzej.A
Re po, kabaret
27 Czerwca, 2010 - 13:12
Jezeli to cyrk, to przestał być śmieszny. Od czasu kiedy małpy zachorowały na wściekliznę. Dla dobra publiczności należałoby je uśpić. A treserów umiescić w kwarantannie - mogą być zakażeni.
Pozdrawiam myślących.
Panie Kapitanie,tylko z jednym się nie zgadzam.
27 Czerwca, 2010 - 13:15
Że gangsterzy opanują kraj. Gangsterzy opanowali kraj już w 1939 roku i rządzą do dzisiaj .Chyba wiemy że wymordowali dziesiątki,setki, miliony POLAKÓW jako "polskich bandytów" .Mordowanie trwa cały czas , czyli nic nowego . Widzimy jasno że w POLSCE nie ma ani jednej POLSKIEJ,uczciwej instytucji państwowej .
"panstwa bez sprawiedliwości są bandami rozbójników" - św. Augustyn.
"Żadne społeczeństwo nie może się zgodzić na władzę podtrzymywaną przez łajdaków i łajdaków podtrzymywanych przez władzę" -Józef Piłsudski . Pozdrawiam
! - !
27 Czerwca, 2010 - 16:44
swiete slowa!
gaja
gaja
Jak zestawimy wszystkie te wypowiedzi
27 Czerwca, 2010 - 16:47
które zostały wypowiedziane przed tem i obecnie,wyłania się obraz jakie dyskusje prowadzą na swoich egzekutywach .Dożynanie watahy, będzie musiał gdzieś polecieć, wyginiecie jak dinozaury i wiele, wiele innych,pokazują jakie mroczne mozgi mogą takie pomysły wytwarzać.Niech naczelny oprych to powie na wiecu gdzie jest zgromadzony tłum, a on przemawia do swojej bandy.Dziennikarze tego nie widzą ani nie słyszą.To tylko do czasu kiedy sami zaczną ginąć.Wtedy już nikt nie będzie w stanie ich obronić.Pozdrawiam.
staryk
w pewnym sensie wyrok na Jarosława jest faktem
27 Czerwca, 2010 - 17:38
I to nie żarty bo dlaczego antypolskie media tak go nie lubią ? ,nie chcą jego prezydentury ?, mnie te fakty zastanowiły i zdecydowanie jego popieram ,choć nie powinienem byłem już zastraszany i były próby zamachu na moje życie ale mój brat nie żyje i wg mojego rozeznania pomógł US -ciemne moce piekielnej władzy ścierwa ,która strzelała w tył głowy w Katyniu moim krewnym a teraz są uznawani przez Brukselę(Berlin) jako ludzie cywilizowani ale ja znam historię i mam dokumenty więc wiem co jest grane .Inteligencja zamordowana w Katyniu to także literatura na której się wychowali nawet z sprzed wieków ona jest (dzięki niej wiem więcej ) także posiadam medal z 1797 r nadany z rąk Georga Washington Ojca narodów świata .Nie ot tak sobie dostaje się taki medal i nie bez przyczyny nas mordują zakały tego świata ..
Dziennikarzy merdialnych
27 Czerwca, 2010 - 17:36
nikt mądry bronił nie będzie:). Swoją szosą, ci merdialni zaczną ginąć tylko w jakimś zuepłnie wyjątkowym przypadku. Mało to prawdopodobne. Mogą spać spokojnie.
Nie sądził Pan...?
27 Czerwca, 2010 - 17:34
Bez urazy proszę, ale może warto bardziej realistycznie spojrzeć na układ sił w Poslce? Bo parę osób, w tym pisząca te słowa, mieli jakieś takie niejasne odczucia co do kwestii bezpieczeństwa P. Jarosława... I bardzo chcielibyśmy się mylić, jednak realizm każe spodziewać się czego innego...
A jeszcze zapomniał Pan dodać, jak to w 2008
27 Czerwca, 2010 - 17:38
(ja nie zapomniałam, Lechu), P. Wałęsa w radi opowiedział, że on by TUskowi radził powystrzelać pisowców.
HISTORIA KOLEM SIE TOCZY....
28 Czerwca, 2010 - 00:06
MIELISMY CZERWONYCH GANGSTEROW U WLADZY TERAZ MAMY POSTKOMUNISTYCZNYCH PROEUROPEJSKICH GANGSTEROW U WLADZY KTORZY SA ZDOLNI MORDOWAC I KLAMAC NO I JESZCZE JAK TO POWIEDZIAL SZEF SZEFOW DON DONALD ZROBIA WSZYSTKO.....ZEBY WYGRAL BRONEK....PRZYPOMINA MI SIE ZAMACH SMOLENSKI I ZACZENAM WIEZYC W TE GROZBY....NASI PRZODKOWIE NIE POTO PRZELEWALI KREW ZEBY TERAZ TAKIE SZUMOWINY ODDAWALY NASZ KRAJ ZA JUDASZOWE SREBRNIKI OBCYM!!!! OBAWIAM SIE KOLEDZY ZE JAK TAK DALEJ POJDZIE TO NASZEMU POKOLENIU TEZ PRZYJDZE ZLOZYC DANINE KRWI NA ,,OLTAZU WOLNOSCI,, Z TA TYLKO ROZNICA ZE NASI PRZODKOWIE PRZEWAZNIE WALCZYLI Z JAWNYM WROGIEM W POLU NAM PRZYJDZIE SIE ZMIEZYC Z TYM UKRYTYM KTORY UDAJE PRZYJACIELA (PO-PARTIA OPRYCHOW)KTOREMU NA SERCU PODOBNO LEZY DOBRO POLSKI I W IMIE TEGO DOBRA NISZCZY NASZ KOCHANY KRAJ....
POZDRAWIAM