Kaska
PS. Mnie ulzylo, kiedy Obama odrzucil Clintonowa. Po pierwsze, znaczylo to bardzo powazne oslabienie jego zdolnosci wyborczej, po drugie - rzady takiego tandemu bylyby totalna kleska amerykanskiej polityki. Oni nie zajmowaliby sie niczym innym, tylko wzajemnym podgryzaniem sie, a amerykanskie media nie bawiliby sie z tym tak jak polskie, tylko wyciagaly, laly rowno po glowach, obsmiewaly do rozpuku i uswiadamialy wyborcom jak w Bialym Domu niszczy sie amerykanska polityke.
Obamy nie wybiorą. Jest kilka przyczyn:
- jest czarny, Afroamerykanów jest w USA 10% społeczeństwa, a poza tym biali raczej nie będą na niego głosowali,
- prosocjalny program wkurzający białych konserwatystów,
- naśmiewanie się z religii,
- jak ktoś odkopie przeszłość Baracka Hussejna, jest skończony.
Po mojemu John McCain już ma etat prezydenta jedynego supermocarstwa w rękach. Demokraci się strasznie podłożyli...
Naprawde, Amerykanie kieruja sie w swych wyborach nieco istotniejszymi kryteriami niz kolor skory. Do niedawna Obama mial przeciez silne prowadzenie.
Wsrod konserwatystow przybywa ludnosci "niebialej" i glosujacej na republikanow , wraz z bogaceniem sie i zdobywaniem wyksztalcenia.
Przeszlosc Obamy jest dokladnie "odkopana" . Amerykanie nie maja uprzedzen religijnych, wrecz przeciwnie, osrodki religijne potrafia znakomicie sie laczyc - mimo roznic teologicznych - kiedy przychodzi bronic postawy, ktora popieraja ( np. fundamentalni chrzescijanie popieraja panstwo Izrael i amerykanska polityke na Bliskim Wschodzie, a ortodoksyjni Zydzi postawe katolikow wobec aborcji).
Obama powinien przegrac bo jest glupi, jest li tylko marionetka w rekach lobby osadzonego na dochodach z rzadowej kiesy ( wszelkiego sorta urzednicy, naukowcy zyjacy z rzadowych grantow, jak rowniez welferactwo i ogolnie tzw. "przemysl biedy").
odnośnie welfare state, najmocniej i tak posunięta była Clinton w tego typu pomysłach, bo chciała państwowej służby zdrowia.
A Obama też mocny socjał. Dlatego wielu ludzi doprowadza tam do szału. Raczej popierać go będzie budżetówka, bo raczej liberalny gospodarczo prezydent będzie chciał ich zredukować, w wyniku czego utracą oni zatrudnienie.
Odnośnie naukowców, jakoś wszędzie są sympatie lewacko-socjalistyczne. Również u nas w Polsce, niestety;/
Fakty sa takie, ze za Reagana zatrudnienie w budzetowce w z r o s l o trzykrotnie, nei spadlo za zadnego z Bushow. Mozna sie zastanawiac dlaczego, ale nie ma co chowac glowy przed faktami.
MaCain tez ma prooozycje w sprawie wiekszego i lepszego dostepu do sluzby zdrowia. Wszystkie beda wymagaly odpowiedniego ustawodawstwa, ktore ureguluje "wolna amerykanke" firm ubezpieczenionych.
Tu nie ma czarno-biale, Kirker. Nigdzie tak nie jest. Nawet wsrod Zydow! ( ja to np. ciagle sie zastanawiam, kto kogo nauczyl tych bezustannych klotni: Zydzi nas, czy my Zydow - w okresie I Rzeczpospolitej ;););)
Komentarze
Jeszcze troche za wczesnie
9 Września, 2008 - 20:42
Odpukuje w niemalowane drzewo, ale - OBY! OBY!
Kaska
PS. Mnie ulzylo, kiedy Obama odrzucil Clintonowa. Po pierwsze, znaczylo to bardzo powazne oslabienie jego zdolnosci wyborczej, po drugie - rzady takiego tandemu bylyby totalna kleska amerykanskiej polityki. Oni nie zajmowaliby sie niczym innym, tylko wzajemnym podgryzaniem sie, a amerykanskie media nie bawiliby sie z tym tak jak polskie, tylko wyciagaly, laly rowno po glowach, obsmiewaly do rozpuku i uswiadamialy wyborcom jak w Bialym Domu niszczy sie amerykanska polityke.
Kaśka Pyzol
9 Września, 2008 - 20:49
Obamy nie wybiorą. Jest kilka przyczyn:
- jest czarny, Afroamerykanów jest w USA 10% społeczeństwa, a poza tym biali raczej nie będą na niego głosowali,
- prosocjalny program wkurzający białych konserwatystów,
- naśmiewanie się z religii,
- jak ktoś odkopie przeszłość Baracka Hussejna, jest skończony.
Po mojemu John McCain już ma etat prezydenta jedynego supermocarstwa w rękach. Demokraci się strasznie podłożyli...
pozdrawiam
Kirker prawicowy ekstremista
Kirker prawicowy ekstremista
Kirker
9 Września, 2008 - 21:42
Naprawde, Amerykanie kieruja sie w swych wyborach nieco istotniejszymi kryteriami niz kolor skory. Do niedawna Obama mial przeciez silne prowadzenie.
Wsrod konserwatystow przybywa ludnosci "niebialej" i glosujacej na republikanow , wraz z bogaceniem sie i zdobywaniem wyksztalcenia.
Przeszlosc Obamy jest dokladnie "odkopana" . Amerykanie nie maja uprzedzen religijnych, wrecz przeciwnie, osrodki religijne potrafia znakomicie sie laczyc - mimo roznic teologicznych - kiedy przychodzi bronic postawy, ktora popieraja ( np. fundamentalni chrzescijanie popieraja panstwo Izrael i amerykanska polityke na Bliskim Wschodzie, a ortodoksyjni Zydzi postawe katolikow wobec aborcji).
Obama powinien przegrac bo jest glupi, jest li tylko marionetka w rekach lobby osadzonego na dochodach z rzadowej kiesy ( wszelkiego sorta urzednicy, naukowcy zyjacy z rzadowych grantow, jak rowniez welferactwo i ogolnie tzw. "przemysl biedy").
Kaska
Kasiu
9 Września, 2008 - 21:55
odnośnie welfare state, najmocniej i tak posunięta była Clinton w tego typu pomysłach, bo chciała państwowej służby zdrowia.
A Obama też mocny socjał. Dlatego wielu ludzi doprowadza tam do szału. Raczej popierać go będzie budżetówka, bo raczej liberalny gospodarczo prezydent będzie chciał ich zredukować, w wyniku czego utracą oni zatrudnienie.
Odnośnie naukowców, jakoś wszędzie są sympatie lewacko-socjalistyczne. Również u nas w Polsce, niestety;/
pozdrawiam
Kirker prawicowy ekstremista
Kirker prawicowy ekstremista
Nie mow do mnie "Kasiu"
9 Września, 2008 - 22:12
bo sie naprawde zezloszcze!;)
Fakty sa takie, ze za Reagana zatrudnienie w budzetowce w z r o s l o trzykrotnie, nei spadlo za zadnego z Bushow. Mozna sie zastanawiac dlaczego, ale nie ma co chowac glowy przed faktami.
MaCain tez ma prooozycje w sprawie wiekszego i lepszego dostepu do sluzby zdrowia. Wszystkie beda wymagaly odpowiedniego ustawodawstwa, ktore ureguluje "wolna amerykanke" firm ubezpieczenionych.
Tu nie ma czarno-biale, Kirker. Nigdzie tak nie jest. Nawet wsrod Zydow! ( ja to np. ciagle sie zastanawiam, kto kogo nauczyl tych bezustannych klotni: Zydzi nas, czy my Zydow - w okresie I Rzeczpospolitej ;););)
Kaska