W DRODZE DO WIELKIEJ NOCY

Obrazek użytkownika Lwow47
Kultura

W DRODZE DO WIELKIEJ NOCY…

I NIECH ODCISNĘ SIĘ ŚLADEM….

 

Krzyż rozpostarty szeroko nad moim dzieciństwem

Ogarniał horyzonty troskliwym czuwaniem

Gdym odchodził by zmierzyć nieznane gościńce

Kiedym wracał by wiarą zmóc rozczarowanie

 

I dziś wracam tułaczem znów w ramiona twoje

Chłodnym cieniem chcąc zetrzeć pył przebytej drogi

Kornie kładąc u Twoich kolan swoją zbroję

Byś mi wrócił mój Panie tamten spokój błogi

 

Niech zostanę kamieniem w progu Twego domu

A mą pychę podepcze wydźwigniętych chwała

I gdy stopę postawisz znacząc drogę komu

Niech odcisnę się śladem Twojego sandała….

 

II DŹWIGNIJ NAS…

 

Panie! na tylu wieżach smuklejący w krzyżach

Nie ma zakątka ziemi bez Twych czułych ramion

I gdzie oczy obrócę w którąkolwiek stronę

Tam widzę nieomylnie ślady Twoich znamion

 

Bo nad Wisłą rośniemy nadal żywym murem

Potomkowie przemienionych kiedyś kołodziejów

To ich losem znaczona cala polska ziemia

Gdy trudem tysiącletnim dźwigamy ją z dziejów

 

Panie! na tylu sercach jak warownych zamkach

Sprawujący swą władzę - Wiarą i Nadzieją!

Dźwignij nas dziś rozkazem z bolesnej zadumy

Gdy wrogowie jak trzciną naszym męstwem chwieją…

 

 

III CHRYSTUS CIĄGLE UMIERA…

 

Chrystus! ciągle umiera w różnych kątach świata

Z głodu - rozstrzeliwany – w podstępnych zamachach

Pada po raz kolejny przygnieciony krzyżem

Gdy zło się ciągle lęgnie pod dachami świata

 

Świat woli Barabasza ! rozumie Piłata!

Judasz bywa patronem naszego sumienia

Chryste! jak licho dzwonią nasze przyrzeczenia

Gdy natrętnie szarpiemy płaszcz Twego imienia

 

Chrystus! ciągle się krwawi bo woli ofiarę

Choć cierni wciąż przybywa w koronie tortury

I chociaż przybijany wciąż do Krzyża śmierci

To jednak całą ludzkość podnosi do góry

 

I ciągle zmartwychwstaje w poranionym ciele

I przeczy tym co wierzą logice niewiary

Chryste! daj tym co cierpią niezachwianą ufność

Że wieczności nie mierzą już ziemskie zegary…

 

 

 

 

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (9 głosów)

Komentarze

zwatpień z gorzkich piątków, jednak w Zmartwychwstanie.

Grześ Mości Miluś

Vote up!
3
Vote down!
0

Onufry Zagłoba

#1659665