RDZA JUŻ PRZEŻARŁA CZŁOWIEKA Z ŻELAZA
w pamięci tamten niespokojny czas
kolejny sierpień spada z kalendarza
pełen nadziei obaw i dramatów
wpisanych w pamięć co przeszłość odtwarza
rdza już przeżarła Człowieka z Żelaza
i wiatr historii rozwiewa rdzawy kurz
kłamstwo jeżeli tylko jest z żelaza
prochem pozostanie wśród idących burz
człowiek z żelaza powinien mieć Ducha
co jest niezłomny w każdy z trudnych dni
człowiek bez Ducha zostanie sługusem
który o mamonie i wielkości śni
i będzie tylko marną marionetką
która zależna jest od rąk kuglarza
i która mami pozorami prawdy
gdy niewolniczo jej gesty powtarza
która się broni za okrągłym stołem
barykadą kłamców i konfidentów
w cieniu menory i zdrady Polaków
bez cienia honoru i sentymentów
krzyże tylko zostały wyniosłe pamięcią
drzazgą co strzeże pamięci sumienia
gdy się mocuje Prawda oraz Kłamstwo
Zdrada i Bohaterstwo pod Bramą Zbawienia
pod stocznią gdzie Naród budował swą Arkę
dźwigając Solidarność nadzieje i trwogi
oszukiwany przez zdrajców i wrogów
gdy szukał w buncie do wolności drogi
w wietrze od morza Smętek ciągle wraca
Niemiec jak dawniej wyniosły i hardy
wciąż pewny swojej germańskiej wyższości
rzuca rękawice i miecz pogardy
w pamięci tamten niespokojny czas
Zdrada i Bohaterstwo wiatr od morza
Człowiek z żelaza Smętek naszych czasów
który ciągle powraca niczym klątwa Boża
rdza już przeżarła Człowieka z Żelaza
czerep rubaszny tylko pustką straszy
i rozkrzyczanym tłumem co Prawdzie ubliża
wśród konfidentów zdrajców i Judaszy..!
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1961 odsłon
Komentarze
Świetnie podsumowałeś Kazimierzu to,...
30 Sierpnia, 2017 - 18:11
... co 37 lat temu było przyczynkiem do osiągnięcia wolności. Tylko przyczynkiem, bowiem przyczynek to jeszcze nie sukces. To tylko "uwertura", po której padły fałszywe dźwięki pierwszych taktów utworu, który był zagrany przez "pierwsze skrzypce" - wirtuoza Bolka. A jeśli do tego dodam, że wówczas "drugie skrzypce" grali tacy "muzycy" jak: Geremek, Wielowieyski, Michnik, Kuroń, Borusewicz i wielu, wielu innych pseudomuzyków, to zagrany przez nich utwór musiał przejść do historii jako największa klapa na polskiej scenie nie teatralnej, a politycznej.
Serdeczności Kazimierzu dla Ciebie i Twojego Domu,
Janek z Evą
___________________________
"Pisz, co uważasz, ale uważaj, co piszesz".
© Satyr
Janek z Evą!
30 Sierpnia, 2017 - 19:01
Witaj Janku! Dziękuję za pamięć,Część tej orkiestry jeszcze gra i choć niemiłosiernie fałszuje,nie wszyscy to
słyszą. Będzie pewnie jutro okazja do posłuchania teju "muzyki".Serdecznie Was pozdrawiam.Kazimierz
Nic tak prwadzie nie ubliża.....
30 Sierpnia, 2017 - 20:45
......jak cień kłamstwa, co się do niej zbliża.
Nikt też nie widział tej prawdy oblicza
Skoro się skrył za pancerzem, zostawiając zgliszcza.
Pozdrawiam serdecznie Kazimierzu
Sławomir Tomasz Roch