PIS czy Tuskolikot ?

Muszę przyznać całkowitą rację Kaczyńskiemu, że jedyną alternatywą dla rządów PIS-u będzie rząd Tuskolikota, czyli koalicja PO z ruchem zaparcia. „Musimy pamiętać o tym, że jeśli nie PiS, to Janusz Palikot razem z Donaldem Tuskiem; każdy, kto odda głos na PO głosuje w istocie za tym, żeby Palikot rządził Polską” - powiedział w niedzielę prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Te wybory zdają się być kluczowe dla przyszłości Polski, gdy wylansowany przez media (ale , czy tylko przez nie ?) osobnik, którego nie tolerowałoby normalne, demokratyczne społeczeństwo – ma dziś szansę wejść do sejmu. Pamiętajmy, że Palikot to nie tylko były członek PO, ale także prawa ręka Tuska. Palikot doskonale wie, jaka kasa przeszła przez ręce Tuska, przez kogo był finansowany, gdyż Palikot także Tuska poił winem i płacił za Tuska rachunki – podobnie, jak Miro Drzewiecki. Dziś Miro, jako alkoholik (o czym otwarcie pisał Palikot) jest na bocznicy partyjnej, a za chwilę ten los będzie czekał Schetynę, którego Palikot szczerze nienawidzi.

Tusk, jako polityczna marionetka – w strachu przed Palikotem, jako wodzem partii, która może być „języczkiem u wagi” – da Palikotowi wszystko to, co Palikot będzie chciał. Bo przecież już wiadomo, że opluwanie ś.p. Lecha Kaczyńskiego przez Palikota, było każdorazowo uzgadniane z Tuskiem, do czego Palikot się przyznał, po poddaniu się badaniu na wariografie. Lider Ruchu Palikota poddał się bowiem w redakcji "Super Expressu" badaniu wykrywaczem kłamstw i jak twierdzi Jacek Bieńkuński, ekspert w badaniach wariografem - przy pięciu pytaniach Palikot ewidentnie bał się odpowiedzi, a momentami był nawet przerażony.

Czego z kolei, może aż tak bać się Palikot ? Wystarczy prześledzić wszystkie jego wypowiedzi na temat katastrofy pod Smoleńskiem, by stwierdzić, że KGB nie zrobiłaby więcej dla osłabienia Polski i jej wizerunku i dla wymazania ze świadomości Polaków roli Rosji w tej katastrofie niż to, co zrobił dla Rosji i dla Tuska Palikot. Niepoparte niczym ohydne tezy Palikota – swobodnie puszczane w TVN – stanowiły niejako grunt pod raport Anodiny, który przeszedł bez większego echa w Polsce. Palikot powinien dostać za to Order Lenina... 

Zatem, teraz Palikot - który przedstawiał już siebie, że jest gejem i jest z SLD - stanowić będzie razem z marionetkowym Tuskiem ostateczny taran dla rozbicia polskiego Narodu. Bo Palikot to także taran na polski Kościół i na wiarę Polaków. Tak stworzony Tuskolikot, w którym de facto Palikot będzie kręcił Tuskiem  - organizować nam będzie nieustanne parady gejów, transwestytów, ateistów i satanistów - goszcząc jak zwykle u TW Stokrotka, jako stały komentator światłych poczynań rządu Tuskolikota. Bo co zrobił Palikot jako przewodniczący komisji „Przyjazne Państwo” to wie każdy przedsiębiorca, któremu nigdy tak dobrze nie było, jak za PO i Palikota w komisji.

Tusk, który dziś mówi, że w programie ruchu zaparcia nie podoba mu się jedynie dostęp do narkotyków, to przecież łże, gdyż w żadne zapewnienia Tuska nikt poważny już nie wierzy. Tusk nawet nie zaprzecza, że nie stworzy koalicji z Palikotem, gdyż Tusk panicznie się go boi. Palikot przecież pozwolił sobie ujawnić treść rozmowy z Drzewieckim, który przyznał się do noszenia dla Tuska pieniędzy walizkami. Ale ani Tusk, ani nikt z PO nie kiwnął palcem, by zgłosić to oszczerstwo do Prokuratury, gdyż wszyscy z topu partii wiedzą, że taka może być prawda. A ponadto Palikot być może ma i inne dowody, które mogłyby Tuska zaprowadzić do więzienia? Bo o wsadzeniu Tuska do więzienia mówił przecież skarbnik Drzewiecki - o czym Palikot napisał w swojej książce…

Nie ruszył też palcem Grzegorz Schetyna, którego Palikot opisał, jako pijanego kaprala, każącego ministrowi Ćwiąkalskiemu stawać na baczność. Na wynurzenia Palikota nie kiwnął też palcem sam były minister sprawiedliwości, gdyż wszyscy uznali, że „z takim osobnikiem, jak Palikot nie będą się sądzić”. Ale co innego z takim osobnikiem rządzić… A to i owszem: dla "dobra Polski" wszystko jest możliwe !

Jeśli w tych wyborach kolejny raz zwycięży polactwo, powierzając rząd Platformie i wprowadzając do Sejmu Palikota – szampany wystrzelą nie tylko w Moskwie. Świętować będą także Niemcy i to nawet bardziej – niż po podziale Polski między Rzeszę a ZSRR. Bo pokonać Polskę bez jednego wystrzału i to rękami samych Polaków, to byłby czysty majstersztyk, którego nie wymyśliłby nawet Goebbels z sowieckimi propagandystami….