Jestem po projekcji z Nat. Geogr.

Obrazek użytkownika Anka1
Idee

dwóch emisji filmu o katastrofie smoleńskiej razem z "wkładką" między nimi, którą stacja chyba specjalnie dodała, żeby skompromitować sposób w jaki prowadzono (a raczej nie prowadzono) badań tej katastrofy. Podczas ogladania robiłam notatki. Oto one:
1. To nie był lot cywilny
2. Na lotnisku w Smoleńsku obowiązywały procedury wojskowe, a nie cywilne.
3. Komendy z wieży – podano nieprawdziwe
4. Pokazana na filmie „pancerna brzoza” (symulacja z zachowaniem proporcji) wygląda jak niteczka w stosunku do samolotu. Może ten kadr z filmu uświadomi ludziom, czy „to” mogło urwać skrzydło samolotu.
5. Wypowiedzi Millera są kompromitujące .
6. Wypowiedzi Laska to jeden stek kłamstw i niekompetencji. Teraz zrozumiałam, skąd się bierze jego poczucie pewności, że może teraz wygłaszać swoje bzdury (piepszony filmowy gwiazdor). Skoro opowiadał takie kłamstwa do filmu, to według niego ma teraz prawo to samo głosić w Polsce. Przecież my już znamy uzupełnione odczyty krakowskiego laboratorium.
7. Rozmowa Kazany z Prezydentem jest fikcją na użytek propagandowy.
8. Porównanie odczytów z rejestratorów, polskiego i czarnych skrzynek i potwierdzenie zgodności zapisów jest kłamstwem.
9. Brak reakcji pilotów na wysokości 100m jest ordynarnym kłamstwem. Z pełnych odczytów wiemy. że padła komenda „odchodzimy” co zostało pominięte.
10. Kłamstwo o wskazaniach wysokościomierza. Amerykanie odczytali punkty TAWS, które nie pokrywają się z danymi raportów. Odczyt Taws 38 - jako dowód kłamstwa.
Ten odczyt został ukryty, bo nie pasował do teorii przygotowanej przez Rosjan.
11. Cały film zawiera wyłącznie osobiste interpretacje, nie poparte żadnymi dowodami. To czysta beletrystyczna propaganda, kompromitująca ludzi, których celem, jak nazwa wskazuje BYŁO BADANIE WYPADKU LOTNICZEGO, a nie opowiadanie o tym, co mogło się dziać w samolocie przed dotarciem nad Smoleńsk.

WSZYSTKIE FILMY Z SERII „KATASTROFY W PRZESTWORZACH” ZAWIERAJĄ SZCZEGÓŁOWE BADANIA TECHNICZNE SAMOLOTÓW PRZEZ SPECJALISTÓW, SZUKANIA PRZYCZYN NA PODSTAWIE ZNISZCZEŃ KAZDEGO FRAG MENTU SAMOLOTU I ANALIZY POWSTANIA TAKICH WŁAŚNIE USZKODZEŃ, A WKONSEKWENCJI WYJAŚNIENIA OKOLICZNOŚCI, JAKIE SPOWODOWAŁY KATASTROFĘ. W FILMIE "ŚMIERĆ PREZYDENTA, JEDYNĄ PRZEDSTAWIONĄ BEZSPORNIE INFORMACJĄ, JEST TA, ŻE LECH KACZYŃSKI NIE ŻYJE. To jest chyba jedyny przypadek, że cały film jest zbiorem ustnych dywagacji, bez pokazania najmniejszej choćby sceny prowadzenia jakichkolwiek badań technicznych. Zwykłe domniemania, będące czystym wymysłem propagandowym. Chyba nie bez powodu pokazano film o Smoleńsku dwa razy, a między dwoma emisjami pokazano film z bardzo „podobnej” katastrofy, gdzie na początku zobaczyliśmy, że nie tylko piloci przeżyli, ale również malutkie dzieci, które za względu na swoją delikatność mogły odnieść drastyczne obrażenia. Widać ogromny kontrast miedzy tymi dwoma sposobami prowadzenia wyjaśnień. Tam pokazano na czym polega wyjaśnianie katastrofy – jak prowadzi się badania techniczne, jaką wagę przywiązuje się do każdego fragmentu, który może dać wyjaśnienie powodu katastrofy. Naszym orłom od wyjaśnień NIE BYŁ POTRZEBNY WRAK SAMOLOTU! ONI TO WYKRYLI Z ROSYJSKICH FUSÓW PO KAWIE .
JAK ONI MOGĄ PATRZEĆ W LUSTRO, JAK TAM SIĘ ODBIJA TAKA GNIDA I KANALIA.

WSZYSTKIE FILMY Z SERII „KATASTROFY W PRZESTWORZACH” ZAWIERAJĄ SZCZEGÓŁOWE BADANIA TECHNICZNE SAMOLOTÓW PRZEZ SPECJALISTÓW, SZUKANIA PRZYCZYN NA PODSTAWIE ZNISZCZEŃ KAZDEGO FRAG MENTU SAMOLOTU I ANALIZY POWSTANIA TAKICH A NIE INNYCH EFEKTÓW. To jest chyba jedyny przypadek, że cały film jest zbiorem ustnych dywagacji, bez pokazania najmniejszej choćby sceny prowadzenia jakichkolwiek badań technicznych. Zwykłe domniemania, będące czystym wymysłem propagandowym. Chyba nie bez powodu pokazano film o Smoleńsku dwa razy, a między dwoma emisjami pokazano film z bardzo „podobnej” katastrofy, gdzie na początku zobaczyliśmy, że nie tylko piloci przeżyli, ale również malutkie dzieci, które za względu na swoją delikatność mogły odnieść drastyczne obrażenia. Widać ogromny kontrast miedzy tymi dwoma sposobami prowadzenia wyjaśnień. Tam pokazano na czym polega wyjaśnianie katastrofy – jak prowadzi się badania techniczne, jaką wagę przywiązuje się do każdego fragmentu, który może dać wyjaśnienie powodu katastrofy. Naszym orłom od wyjaśnień NIE BYŁ POTRZEBNY WRAK SAMOLOTU! ONI TO WYKRYLI Z ROSYJSKICH FUSÓW PO KAWIE .
JAK ONI MOGĄ PATRZEĆ W LUSTRO, JAK TAM SIĘ ODBIJA TAKA GNIDA I KANALIA.

Brak głosów