Sowieci w mundurach BERKUTu, czyli, co oznacza "polska" ustawa o "bratniej pomocy"....

Obrazek użytkownika Harpoon
Kraj

Przestaje - pomimo starań polskiej propagandy - być tajemnicą, że w walce z ukraińską opozycją biorą udział sowieckie służby specjalne.

Okazuje się bowiem, że nie tylko snajperzy strzelający do demonstrantów, ale i oddziały specjalne BERKUT, to w rzeczywistości sowieci - jeśli nie wszyscy, to niemal z całą pewnością ich część.

To, że Janukowycz władzy pokojowo nie odda jest pewne. Tak samo pewne jest, że Putin za żadną cenę nie odda Ukrainy. Zwłaszcza, jeśli ceną tą miałaby być krew Ukraińców. Skoro Putin potrafi przelewać dla swoich celów krew Rosjan, krew Ukraińców ma dla niego znaczenie żadne.

Zresztą, tak na marginesie, nie jest żadną tajemnicą przecież, że Putinowi jak najbardziej na rękę jest całkowita destabilizacja i zaognianie sytuacji u naszego sąsiada. Tylko stan wyjątkowy, a nawet wojna domowa będą dla niego gwarancją utrzymania władzy przez jego ludzi w Kijowie. Skoro teraz "ukraińskie" spec służby dopuszczają się porwań i mordowania opozycjonistów, to z całą pewnością, stan wyjątkowy pozwoli na jeszcze bardziej zdecydowane rozgromienie opozycji.

Zastanawiające jest, że ludzie rządzący Ukrainą w okresie ostatnich tygodni potrafili w szybkim tempie zmienić kilka ustaw tak, aby sprzyjały one walce z opozycją. Chociaż, czy aby na pewno zastanawiające?...

Nie, na Ukrainie - nie!

Zastanawiające jest przepychanie pewnych ustaw w Polsce, a wydarzenia na Ukrainie jedynie te przemyślenia potęgują.

Jedno jest pewne - braku przygotowania i wpływania na swoje plany Putinowi zarzucić nie można!!

Zatem jawi się nam bardzo jaskrawy obraz tego, co może spotkać Polskę i to - jak sądzę - bardzo niedługo.

Bo, że Polska upada, a "rząd" Tuska zdaje się już całkowicie bez białych rękawiczek, bezczelnie i z wyrachowaniem zagarniać to, co do zagarnięcia pozostało staje się zwykłą rzeczywistością.

Propaganda stara się naturalnie z wielkim wysiłkiem tuszować tematami zastępczymi coraz bardziej oczywistą nieudolność rządu, ale wprost proporcjonalnie do tej nieudolności, rośnie niezadowolenie Polaków.

Być może zadaniem propagandy jest zaognianie sytuacji i eskalacja tego niezadowolenia - to całkiem prawdopodobne.

Być może Tusk jest całkowicie świadom, że jego zadaniem jest wyłącznie rozkładanie Państwa polskiego dopóki się da i naród pozwoli.

Ale naiwność i bezkrytyczność Polaków, zwłaszcza biednych lemingów ma swoje granice - i tego władza ludzi Moskwy w Warszawie jest w pełni świadoma.

Zatem co dalej? Co, kiedy Polacy uznają, że miarka się przebrała i że całe lata "rządów" Tuska, to była zwykła, perfidna fikcja?

Ano nic... To scenariusz, który albo był w 100% pisany przez Putina, albo jest przynajmniej przez niego zakładany...

Stąd nagła poniekąd ustawa o "bratniej pomocy", jak również... dość szybkie - a zważając na milczenie i ignorowanie tematu przez propagandę - ciche pojawianie się coraz większej liczby ludzi z "dawnej" WSI w strukturach władzy...

Być może scenariusz Putina łączy bezpośrednio wydarzenia na Ukrainie z sytuacją, która ma nastąpić niebawem w Polsce...

Możliwe, że eskalacja konfliktu u naszego sąsiada, ma być jedynie zasłoną dymną do jakichś wydarzeń, a mówić wprost - prowokacji w Polsce.

Łącząc to z narastającą aktywnością białoruskiej armii, możliwy jest scenariusz, w którym Polska, poprzez prowokacje zostanie uwikłana w jakieś międzynarodowe niepokoje, dające Białorusi i wspierającej ją Rosji zielone światło do "bratniej pomocy" Polsce...

Zważając na fakt, że sowieckie spec służby strzelają do Ukraińców, a - są takie podejrzenia - w celu prowokacji również do milicjantów i żołnierzy ukraińskich, jest wręcz prawdopodobne, że sowieccy agenci, nie koniecznie Rosjanie, użyją przemocy wobec obywateli Rosji, lub Białorusi w Polsce.

Być może właśnie przygotowaniu do takiego rozwoju wypadków, służyć ma nieustanne utyskiwanie rządzących Polską na temat rodzącego się w Polsce faszyzmu, nacjonalizmu i nietolerancji.

Tym bardziej, że w ostatnim czasie nawet demokrata Putin zwrócił nam na to uwagę...

Biorąc pod uwagę ciągłe podtrzymywanie skrajnie złych emocji wobec opozycji w Polsce, z jednoczesnym kierowaniem na nią podejrzeń o faszystowskie upodobania, oskarżenie jej, lub ruchów jej "sprzyjających" - bo przecież Kaczyńskie "tuli" faszystów - będzie wyczynem nader prostym, wręcz łatwym...

Być może plan Putina zakłada rozlanie konfliktu na Ukrainie na teren Polski, np pod pozorem "rodzącego" się i tam przecież nacjonalizmu...

Być może sowieckie spec służby - nie koniecznie rosyjskie - będą chciały uwikłać nas w konflikt z Ukrainą, co dałoby Putinowi fantastyczny wręcz powód, do interwencji w celu obrony pokoju i demokracji w tej części Europy.

Nie musimy się łudzić, że UE ruszy palcem w bucie.

Taki scenariusz jest również brany pod uwagę w Berlinie, któremu destabilizacja sytuacji w Polsce jest jak najbardziej na rękę.

Mam zatem ustawę o "bratniej pomocy" - między bajki trzeba włożyć przypuszczenia i nadzieje, że Komorowski ją zawetuje - teraz pozostaje więc jedynie czekać na ową "bratnią pomoc".

Tylko bez krzyku i oburzania się proszę!!

Wszystko odbędzie się przecież zgodnie z ustawą, która weszła w życie dzięki demokratycznie wybranej w Polsce władzy...

No bo kwestia wyborów za pomocą sowieckich serwerów, to przecież zwykła teoria spiskowa i nic więcej...

Wszystko to układa się w jakąś porażającą całość. Włącznie z dwiema katastrofami - Casy i TU 154 - w których zginęła spora część dowództwa sił zbrojnych...

Daje do myślenia, prawda?...

Brak głosów

Komentarze

Kazda wladza jest taka sama sprobujcie wyjsc na ulice aby wywalic donka lub zadac ukarania zlodziej chowajacych sie za jego plecami i placoncymi mu haracz i obojetnie gdzie by to nie bylo,ruskie przynajmniej musza sie chowac pod obcymi mundurami do nas obca pomoc wpadnie oficjalnie jak na kawke amerykanie oficjalnie napadaja na cale regiony ze swoimi falszywymi haslami bredzac o demokracij ktorej nie ma juz u nich samych juz dawno jestem sam za tym aby Ukraina oderwala sie, moze wreszcie Lwow wroci do macierzy ale na litosc Boska piszmy o wszystkim obiektywnie nie robmy z Putina potwora a z czekoladowego aniolka bo ja jeszcze czarnego aniola nie widzialem!!

adolfnr2

Vote up!
1
Vote down!
-1

adolfnr2

#400888

Po obu stronach walcza sluzby specjalne. Tak jest juz od lat we wszystkich światowyvh "ruchawkach". Kto by tam słuchał obywateli.

Nathanel

Nie da się iść dwiema drogami na raz.

Vote up!
0
Vote down!
-1
#400889

Astra

Vote up!
0
Vote down!
-1

Astra - Anna Słupianek

#400896

zeby obcy najemnicy strzelali do POLAKOW, naszej armi nie ma policji tez prawie nie ma jest juedostraz-miejska, ta od sciagania mandatow za wszystko. Do  zabijania beda zawolani obcy. Juz o tym kiedys piaslem nie warto wspominac bop ktos mnie tu zrugal ze przesadzam. Przepraszam nie moge uzyc polskiej trzcionki.

Vote up!
0
Vote down!
-1
#400900