Skąd ta nienawiść do KRZYŻA - słów kilka
Izraelska policja zatrzymała czterech młodych Żydów przyłapanych na niszczeniu chrześcijańskich grobów na jednym z cmentarzy w Jerozolimie.
Żydzi uszkodzili 15 kamiennych tablic nagrobnych.
Rzecznik policji Rosenfeld powiedział też, że policja. prowadzi obecnie dochodzenie, aby wyjaśnić, czy motywem
przestępstwa była ksenofobia, czy też nienawiść religijna.
/w oryginale/:
Rosenfeld said police were pursuing two lines of inquiry -- that the attack was "a criminal incident motivated by nationalism" or that it was a "hate crime".
Fora krajowe niewiele pisały na ten temat, a GW tylko napomknęła, ale bez prawa komentowania.
Gdyby to było, że w Polsce zniszczono cmentarz żydowski, zapewne od NY do Sydney temat wałkowano by przez co najmniej miesiąc.
Skąd się wzięła nienawiść do chrześcijaństwa i symboli chrześcijańskich wyjaśnia nam prof. Israel Shahak:
Znieważanie chrześcijańskich symboli religijnych jest w judaizmie starym obowiązkiem religijnym. Plucie na krzyż, zwłaszcza na krucyfiks i plucie gdy żyd przechodzi obok kościoła, obowiązywały pobożnych żydów od około 200 AD. W przeszłości, gdy niebezpieczeństwo antysemickiej wrogości było realne, pobożni żydzi byli instruowani przez swoich rabinów, albo pluć tak, by jego powód był nieznany, np. pluć na swoją klatkę piersiową, a nie otwarcie na krzyż czy przed kościołem. Wzrost siły państwa żydowskiego spowodował, że obyczaje te stają się ponownie bardziej otwarte, ale nie powinno popełniać się błędu: plucie na krzyż konwertytów z chrześcijaństwa na judaizm, organizowane w kibucu Sa'ad i finansowane przez rząd Izraela, jest aktem tradycyjnej pobożności żydowskiej. Z tego powodu nie jest to ani barbarzyńskie, ani przerażające, ani złe! Wręcz przeciwnie, jest gorzej, ponieważ jest tak tradycyjne, a znacznie bardziej niebezpieczne, a także, podobnie jak niebezpieczny był odnowiony antysemityzm nazistów, bo odegrał rolę w tradycyjnej anty-semickiej przeszłości.
W Izraelu nastąpiło nasilenie tej barbarzyńskiej postawy pogardy i nienawiści do chrześcijańskich symboli religijnych. W 1950 Izrael wydał serię znaczków pocztowych reprezentujących izraelskie miasta. Na znaczku Nazaretu był kościół, a na jego szczycie krzyż - prawie niewidoczny, może wielkości milimetra. Niemniej jednak, partie religijne, wspierane przez wielu lewicowych syjonistów wywołały skandal i znaczki zostały szybko wycofane i zastąpione przez niemal identyczne znaczki, z których usunięto ten mikroskopijny krzyż.
Potem była od dawna trwająca bitwa o chrześcijańskie wpływy w arytmetyce elementarnej. Pobożni żydzi wyrażali sprzeciw wobec międzynarodowego znaku ‘plus’, gdyż jest to krzyż, i być może ich zdaniem, wpływał na dzieci by przechodziły na chrześcijaństwo. Inne "wyjaśnienie" mówi, że mógłby sprawiać trudności w "edukacji" plucia na krzyż, gdyby przyzwyczaiły się do niego w swoich ćwiczeniach arytmetycznych. Na początku lat 1970 w Izraelu używane były dwa zestawy podręczników do arytmetyki. Jeden dla świeckich szkół, stosujących znak odwróconej litery "T". We wczesnych latach 1970 religijni fanatycy zwracali Partii Pracy uwagę na wielkie niebezpieczeństwo krzyża w arytmetyce, i od tamtego czasu, we wszystkich hebrajskich szkołach podstawowych (i teraz także w wielu szkołach średnich) międzynarodowy znak ‘plus’ został zakazany.
Podobna sytuacja jest widoczna w innych dziedzinach edukacji. Nauczanie Nowego Testamentu zawsze było zabronione, ale w dawnych czasach sumienni nauczyciele historii obchodzili ten zakaz, poprzez organizowanie seminariów i odsyłanie studentów do bibliotek (nie bibliotek szkolnych, oczywiście). Około 10 lat temu miała miejsce fala donoszenia na takich nauczycieli. W Jerozolimie jednej z nauczycielek groziło zwolnienie za udzielenie rady jej uczniom historii, którzy studiowali historię żydów w Palestynie ok. 30-40 AD, że byłoby dobrze, gdyby przeczytali kilka rozdziałów Nowego Testamentu jako pomocy historycznej. Zachowała stanowisko jedynie po złożeniu pokornej obietnicy, że nie zrobi tego ponownie.
Jednak w ostatnich latach, anty-chrześcijańskie uczucia dosłownie eksplodują w Izraelu (również między żydami w diasporze wielbiącymi Izrael) wraz ze wzrostem żydowskiego fanatyzmu we wszystkich innych dziedzinach.
Tutaj prawdziwymi wrogami prawdy, podobnie jak w wielu innych aspektach Izraela, są socjaliści, ‘liberałowie’, ‘radykałowie’, itp. w USA. Wyobrażacie sobie reakcję liberałów w USA, i takich gazet jak The Nation i New York Review of Books ", nie mówiąc już o" New York Times”, gdyby w którymś ze stanów w ogóle, rząd finansował plucie na gwiazdę Dawida? Ale kiedy tutaj w Izraelu rząd finansuje plucie na krzyż, one o tym nie mówią. Co więcej, one pomagają w jego finansowaniu. Podatnicy Stanów Zjednoczonych, którzy są oczywiście głównie chrześcijanami, finansują co najmniej połowę izraelskiego budżetu, w taki czy inny sposób, a więc również plucie na krzyż.
Prof. Israel Shahak jest obywatelem Izraela, były więzień obozu koncentracyjnego, założyciel Izraelskiego Human Rights League. Warto przeczytać jego książkę Żydowska historia, żydowska religia – o żydowskiej nienawiści i pogardzie wobec nie-żydów.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4272 odsłony
Komentarze
+++++++++++++++!
30 Września, 2013 - 18:35
To ci dopiero:) W życiu nie pomyślałabym, że zdolni są do czegoś podobnego.
Niestety,to o czym donosisz, świadczy o słabych szansach na porozumienie.
Im Izrael silniejszy, tym gorsze perspektywy.
Swoją drogą, takie dyskretne "plucie na klatkę" przy zachowaniu pozorów poprawności,przyniosło to, co musiało przynieść.
Z tym większym szacunkiem patrzę na naszych Przodków, którzy nie mieli problemu z kulturalnym i tolerancyjnym zachowaniem względem innowierców, ich świątyń i nekropolii.
Poza nielicznymi, często sprowokowanymi wypadkami,co tylko potwierdza regułę.
Link do książki Israela Shahaka "Żydowskie dzieje i religia"
30 Września, 2013 - 19:22
warto ściągnąć z tej stronki(zapisz jako pdf)
http://stopsyjonizmowi.files.wordpress.com/2012/09/izrael-szahak-c5bcydowskie-dzieje-i-religia.pdf