Polska za Tuska w IT wyprzedza w UE tylko Bułgarię! Przed nami nawet ...Tunezja i Azerbejdżan!!! Ale za nami...Czad I Gabon!

Jak powiedział tak zrobił. Młotek, taczka, łopata! to nasza nisza za rządów donalda Tuska!
Najnowszy ranking Swiatowego Forum Ekonomicznego nie pozostawia żadnych złudzeń, że jesteśmy bardzo daleko wśród krajów najaktywniej wykorzystujących technologie informatyczne!
To taka indeksacja gotowości sieciowej; Networked Readiness Index! w l.2009-2010,
czyli:" wypadkowa parametrów zgrupowanych w trzy kategorie oceniające: przystępność technologii informatycznych (IT) dla użytkowników, gotowość użytkowników do wykorzystania nowinek technicznych i uczenia się oraz poziom ich bezpośredniego wykorzystania."

Za nami w UE tylko Bułgaria, a przed nami!?
Ho, ho!
Nawet takie gospodarcze potęgi, tygrysy jak Azerbejdżan i Tunezja, a nawet Oman czy Jordania!
Ale rząd Tuska może mieć tez małą satysfakcję, gdyż wyprzedzamy Czad i Sudan!
A Gabon i Jamaykę!? chyba też, ale nie jestem taki pewien!

Czołówka to skandynawowie a liderują IT Szwedzi.
Piąte Stanom Zjednoczonym, które w pierwszym zestawieniu były światowym liderem.
Polska na 65 pozycji, wyprzedzają nas nie tylko takie potęgi jak Japonia i Australia czy Emiraty Arabskie i kraje Unii lecz także " Tunezja (39. miejsce), Jordania (44.), Oman (50.) czy Azerbejdżan (64.)
A z krajów UE gorzej jest tylko w Bułgarii (71.m./
Polska przez ostatnie lata niewiele zmieniła aby poprawić gotowość sieciową.
A polski rząd jest kwalifikowany nie tylko jako e-maruder nie doceniający IT jako elementarnego składnika postępu lecz co gorsza nie " rozczarowuje niska gotowość polskiego rządu do poprawy infrastruktury"!
Tak widzą to autorzy tego rankingu!
Kilka dni temu pisząc ironicznie o kulcie "łopata, taczka, młotek" posiłkowałem się tylko tym, że w najnowszym wniosku
skierowanym do KE premier Donald Tusk o sprawach rozwoju IT
jedynie napomknął w końcowych fragmentach tego rządowego dokumentu!, gdyż nie znałem raportu ŚFE!
Rząd Tuska poza propagandowymi obietnicami i zaklęciami o internecie, jego dostępności niemal nie dba o inwestycje w infrastrukturę, w sieć telefoniczną, w dostęp do Internetu, bezpieczeństwo w sieci ani też nie inwestuje w edukację społeczną z tematów informatycznych.
A niemal śladowy jest eksport polskiego hi-tech!
A szumne zapowiedzi o rzekomo przyjaznym państwie, jednym okienku to w praktyce mnóstwo wiele czyli za dużo procedur przy zakładaniu biznesu IT, opasłe procedury opóżniąjące wprowadzanie nowych produktów i technologii.
Kompromituje też Polskę b. niski poziom importu komputerów i innych urządzeń IT.
I te wszystkie rządowe, instytucjonalne "udogodnienia" swoista antypromocja sprawiają, że Polacy także w skali lokalnej niezbyt się garną się do uczenia!
Tak więc mamy to co mamy!
Ale znając zdolności boskości premiera Tuska, o których tak ciepło mówił niejaki Nowak obecny rząd i tak z wdziękiem, powabem i lekkością kruszynki-żony marszałka w najbliższym publicznym wystąpieniu wykaże, że nie 65 pozycja Polski to nie jest taka zła, bo nie tylko Bułgaria lecz Sudan i Czad są za nami, ...Gabon nawet nie został sklasyfikowany!
pzdr