Holomanipulacje

Obrazek użytkownika Mufti Turbanator
Idee

Trzy komentarze do doniesień mediów, pierwszy ad vocem dyskusji jaka się wywiązała pod wpisem SpiritoLibero.

W przeciwieństwie do Maxa nie czytałem żadnej książki pana Davida Irvinga. Nawet z niczym specjalnie mi się nie kojarzyło jego nazwisko, więc do sprawy podszedłem - nazwijmy to w uprzejmy dla braku erudycji sposób - bez uprzedzeń.

Studio Polsat NEWS odwiedził młody, brodaty pan bodaj ze Stowarzyszenia „NIGDY WIĘCEJ” (a w każdym razie z jakiejś bardzo pozarządowej organizacji). Rozmowa trwała dobry kwadrans i była po prostu żenująca. Gość i prezenterka zgodnie, z niedowierzaniem i zgrozą potrząsali głowami nad p. Irvingiem i faktem jego wizyty w Polsce, w rozpaczy rozdzierali (niestety tylko wirtualnie) szaty, cmokali z bolesnym zgorszeniem… Było jasne, że jedynie kultura osobista i profesjonalizm pozwalają im trwać w studio zamiast ruszyć w teren i przywrócić naruszoną równowagę wszechświata.

Na ekranie oprócz obrazu ze studia wielokrotnie pokazano kilkunastosekundową przebitkę, na której najpierw p. Irving i jego asystent miotają się po socrealistycznym hallu warszawskiego Pałacu Kultury, a następnie p. Irving się nadal miota, a asystent dzwoni z komórki.
Zapewne pyta o drogę, albo wzywa pogotowie psychiatryczne.

Tak to przynajmniej wyglądało. W końcu w Polsacie pracują fachowcy.

Prezenterka tylko wtórowała gościowi. Nie pytała dlaczego p. Irving jest tym, za kogo się go przedstawia.

Wprost, bez skrępowania podano telewidzom do wierzenia prawdę objawioną. Nie silono się na zaprezentowanie wyjściowych przesłanek, na oparcie się o fakty i cytaty, na uzasadnienie.

W zalewie słusznie wezbranych emocji jedynym stwierdzeniem przypominającym konkret było to, że p. Irving przesiedział w austriackim więzieniu rok, a miał trzy. Ale cóż takiego zrobił, że stał się rewizjonistą i negacjonistą? No właśnie – nie bardzo wiadomo… Ale można się domyślać, nawet trzeba, że popełnił myślozbrodnię tak ciężką, że nawet nie wolno o niej mówić. Przecież to rewizjonista, negacjonista! Za co go skazano? Za rewizjonizm i negacjonizm!
Bo każdy pijak to złodziej!

*   *   *

Prasa doniosła za radosną depeszą PAP, że „Polska jest czwarta w rankingu jakości życia”.

Przyznam się, że z mniej racjonalnych zakamarków turbana dobiegł mnie szelest przywiędłej, ale wciąż jeszcze nie dobitej dumy narodowej.

Według doniesienia ranking przygotował „portal uSwitch, z centralą w Londynie”. W wyliczeniach pod uwagę brano parametry takie jak nasłonecznienie, ilość dni wolnych od pracy i ceny żywności (za parę lat decydująca będzie pewnie dostępność miękkich narkotyków, aborcji i eutanazji).

Badaniem objęto 10 wybranych krajów.

Cóż, gdyby porównano w ten sposób wszystkich członków Unii zapewne okazałoby się, że na pierwszym miejscu jest Rumunia.

Anglikom gratulujemy poczucia humoru, a my z kolei mamy poczucie déjà vu. Przecież u nas już pół wieku temu na podobnej zasadzie żyło się dostatniej! Bo nawet jeśli drożał chleb, to taniały lokomotywy.

Czyżby Anglicy (albo nawet Europejczycy) byli o pół wieku za Polakami w poczuciu humoru? Вот, dialektyka historii…

*   *   *

Wyborcza wymienia wśród pomysłów uczenia ofiar smoleńskiej katastrofy także wspominany na blogach holograficzny krzyż.
Dziękujemy Ci, Gazeto Wyborcza! Z zaciekawieniem będziemy obserwować, co z tego wyniknie.
Chociaż, prawdę mówiąc, swoje i tak wiemy.

Brak głosów

Komentarze

http://spiritolibero.blog.interia.pl/

Jak myślisz, dożyjemy czasów gdy "wybrańcom" zabiorą media?
To chore, żeby grupa (etniczna?) stanowiąca maleńki ułamek populacji Ziemi narzucała wszystkim swój punkt widzenia.
Pozdrawiam (zatroskany i zniesmaczony)

Vote up!
0
Vote down!
0

SpiritoLibero

#87858

Sympatyczka p.p. Kaczyńskich

Dobry tekst, jeśli można pochwalić - Nie cierpię takich manipulacji, nawet jeśli dotyczy to 'żydożerców' ;) ale nikt mi nie wmówi, że Zagłady nie było-pochodzę z miasteczka, gdzie w czasie wojny wymordowano ponad połowę mieszkańców, często na oczach świadków (w tym moich dziadków) , a zjawiska takie jak np. lichwa czy np. masowa przynależność do KPP, a następnie sowieckich służb mają swoje prozaiczne uzasadnienie. Nie demonizujmy!

Vote up!
0
Vote down!
0

Sympatyczka p.p. Kaczyńskich

#87866

http://spiritolibero.blog.interia.pl/

wmówić, ze Zagłady nie było? Jest tylko jeden mały problem. Żydzi zawłaszczyli i zmonopolizowali cierpienia ofiar II WŚ.
A to jest właśnie "kłamstwo".
Zagłada dotyczy wszystkich Narodów biorących udział w konflikcie.

Vote up!
0
Vote down!
0

SpiritoLibero

#87869

wszystkich narodów... Acz w różnej skali. Ostatecznie Niemiaszki też w obozach ginęli. Fakt, że z przyczyn innych niż Poalcy, czy Żydzi (i reszta), ale nie lża zapominać i o tamtych ofiarach nieludzkiego systemu.
No i na pewno nikt z nas nie traktuje muzeum w Auschwitz jako disneylandu zarobkowego! P. Irving powinien przeprosić. Nie Żydów. NAS.

Vote up!
0
Vote down!
0
#87871

Sympatyczka p.p. Kaczyńskich

Uderz w stół... he, he
OK. Przyjmuję do wiadomości wyjaśnienie, co nie zmienia mojego stosunku do "żydożerskich" wątków. Nie dajmy się zwariować. Można chyba powiedzieć, że antysemityzm, pewne poczucie wyższości, a jednocześnie zazdrości wobec żydowskiego lobbingu, itp. wielu z nas wysysa z mlekiem matki, ale przypomnijmy sobie lata 70 i początek 80tych w Warszawie-Sowietów wspierających arabski terroryzm i Arabów panoszących się w Warszawie na "studiach" itp. Pamiętacie sławetny zamach Mossadu w Victorii? Powiedzcie z ręką na sercu po czyjej stronie była wówczas Wasza sympatia? A zobaczycie za parę lat..

Vote up!
0
Vote down!
0

Sympatyczka p.p. Kaczyńskich

#87873

p. Irving (sądząc wedle tych strzępów jego wypowiedzi, które do mnie dotarły) po prostu nam naubliżał (Anglicy nazywają to poczuciem humoru) - ot, zarabiamy na tragedii ludzkiej, hieny cmentarne, które na miejcu tortur i cmentarzu zrobiły sobie disneyland i go za pieniądze pokazują.
Co o Żydach sądzę, to se sądzę, ale na temat samych obozów to uważam, że z innych powodów je eksponujemy jako muzea... Nie zarobkowych...
Z tego powodu uważam, że p. Irving napluł mi w twarz (innym też, nawet jeśli tego nie czują). Nie, osoba, która do TEGO sprowadza całe zagadnienie, nie może być moim rozmówcą - "z szyderstwem nie ma rozprawy".
No, ale czego się spodziewać po Angliku?! Autentycznie, osobiście spotkałam się (ze strony Brytoli) z połajankami typu, że jak myśmy mogli tak tę wojnę eskalować a w ogóle, to co z nas za fujary, bo jakby do mnie taki Niemiec przyszedł, to bym mu nie sprzdał żarcia w swoim skelpiku i inni sklepikarze zrobili by to samo i co by ci Niemcy zrobili? No, musieliby sobie pójść. - Ten Anglik, który nas tym lżył na prawdę wierzył w to co mówi, na prawdę uważał, że tak wygląda wojna. Jak dla mnie to obleżywe świnie, bez cienia rozumu w pustych łbach, że już o empatii nie wspomnę, bo to dla nich za trudne słowo. TFU! Swołocz lżywa!

Vote up!
0
Vote down!
0
#87870

Sympatyczka p.p. Kaczyńskich
Na szczęście i wśród Anglików są porządni ludzie oraz sympatycy naszego kraju, choć - niestetyż - nie jest to częste zjawisko. Od wielu pokoleń nie doświadczyli tego co my i ogólnie, poza pewnymi sferami, jest to mocno niewykształcony naród, więc trudno się dziwić wypowiedziom takich prymitywów. Co gorsza nowa fala emigracji bardzo pogorszyła opinię o Polakach. Ja, oczywiście, nikogo nie potępiam, że wyjeżdża za chlebem, ale obraz wojennej polskiej emigracji mocno się zdezawuował. Podczas ostatniej wizyty w Wlk. Brytanii pierwszy raz w życiu wstydziłam się przyznać, że jestem Polką (w końcu heroicznie się przyznałam). Teraz się wstydzę, że się wstydziłam ;) Zachodnie narody nigdy specjalnie się nami nie martwiły, a teraz mają nas w jeszcze większej pogardzie. Trudno, musimy z tym żyć ;)

P.S. Kiedyś był, szczególnie wśród Angielek, taki mit, legenda o Polakach, szarmanckich, eleganckich, wypachnionych... wyrobiony na podstawie przedwojennych oficerów, którzy zazwyczaj po wojnie funkcjonowali w niższych warstwach społeczeństwa, wyróżniając się kulturą, wykształceniem, etc.

Vote up!
0
Vote down!
0

Sympatyczka p.p. Kaczyńskich

#87883

Szanowna Pani Bbebciu, czy może Pani napisać do mnie przez formularz kontaktowy (po kliknięciu w moją nazwę i potem w odpowiedni link) podając jakiś kontakt (e-mail lub numer telefonu) do siebie? Albo czy może Pani uzupełnić dane na swoim koncie tu na nppl tak, żeby można było napisać Prywatną Wiadomość do Pani?
Potrzebuję podpowiedzi dotyczącej interakcji z urzędem, z którym Pani swego czasu sygnalizowała, że ma obycie. Z góry dziękuję!

Vote up!
0
Vote down!
0
#87874

Sympatyczka p.p. Kaczyńskich
bbebcia@o2.pl

Vote up!
0
Vote down!
0

Sympatyczka p.p. Kaczyńskich

#87876

Drodzy Państwo, zasadniczo należałoby rozróżnić tu dwie rzeczy (wyraźnie):

- to, czy pan Irving jest nam sympatyczny (nie musi i zapewne nie będzie), ze względu na swoje wypowiedzi na temat Polski. Cóż, mnóstwo jest ludzi na świecie różnej "maści", którzy wypowiadają nieprzychylne czy obraźliwe sądy na nasz temat. Od prezydentów państw do ciecia w Utah. Czysta uczciwość nakazuje dodać, że podobnie i Polacy mają w zwyczaju wyrażać się niepochlebnie (bardzo) o innych narodach. Czy to zbrodnia? A, no właśnie, okazuje się, że ZALEŻY... - źle bardzo.

- to, co Irving pisał o Żydach w kontekście historiografii II wojny. Trochę więcej jest w moim komentarzu do tekstu Spirito Libero (Mufti, dziękuję za link w Twojej notce, spóźniłem się z komentarzem dobre kilka dni i nie miałem specjalnej nadziei, że ktoś tam jeszcze zajrzy). Jak pisarz interpretuje fakty, jak je dobiera, jakie wnioski z nich wyciąga - to może co najwyżej być podstawą do stwierdzenia czy jest rzetelnym historykiem, czy fantastą i oszołomem - tyle. Można go też lubić lub nie - a to że postawiono przegrał proces (sam złożył skargę, o ile pamiętam) i, istotnie. przesiedział rok z 3 trzech zasądzonych lat, to INNA sprawa. Mamy do czynienia z politycznie poprawnym fanatyzmem czystej wody. To, zaraz, albo jest ten lewicowy permisywizm, albo go nie ma. Aaa... jest dla takich zwykłych, "niegroźnych" łamaczy prawa, taki, dajmy na to złodziej czy pedofil (tu winne jest społeczeństwo, które ich wypaczyło), ale już historyka i naukowca (jak by nie patrzeć), który splamił się nie eksponując wyraźnie martyrologii pewnego narodu, a nawet - jaka abominacja, groza - ośmiela się twierdzić co innego, jego do więzienia, do więzienia i niech nawet nie odważy się przyjeżdżać!

Jak mówią nasi ukochani przyjaciele Amerykanie - "double standards" czystej wody.

Vote up!
0
Vote down!
0
#87887

Prasa doniosła za radosną depeszą PAP, że „Polska jest czwarta w rankingu jakości życia”.

Ci co robili ten ranking musieli być trochę wcześniej w Polsce, aby osobiście zbadać sytuację. A po powrocie jeszcze zupełnie nie wytrzeżwieli, bo gdyby pisali ten ranking na bieżąco, jeszcze w Polsce, to Polska byłaby na zdecydowanie pierwszym miejscy. Co to się nie robi będąc na pełnym "gazie"

Pozdrawiam bardzo, hep, nacjonalistycznie.

________________________________________

"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."

Vote up!
0
Vote down!
0

"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."

#87890

Co to w ogóle za wierutna bzdura, nawet jeśli chodzi o samą koncepcję :)
"Ranking jakości życia", proszę, proszę.
I badali "różne czynniki".
Świetnie i, ach, jak naukowo.

Każdy, każdy w miarę kompetentny specjalista zajmujący się problemami społeczności, taki socjolog, psycholog czy inny zwierz pokrewny tylko się roześmieje słysząc takie brednie :).
Co czyni i autor komentarza :D.

Proszę, dorzucę gratisowo:

_____________________________
Klapaucjusz obszedł maszynę dokoła, ta zaś, skierowawszy na niego większość teleobiektywów, przykucnęła i stęknęła parę razy. Zdziwiły te jakby studzienne odgłosy konstruktora, lecz nie dał tego po sobie znać i spytał tylko:

- Co to jest?
- Istota szczęśliwa - rzekł Trurl - a mianowicie Kontemplator Bytu Szczęsny, w skrócie zaś - Kobyszczę.
- I cóż robi to Kobyszczę?

Trurl poczuł w tych słowach ironię, lecz puścił ją mimo ucha.

- Aktywnym sposobem bezustannie postrzega! - wyjaśnił. - I nie po prostu postrzega, notując, lecz czyni to intensywnie, w skupieniu i pracowicie, a cokolwiek postrzeże, przyprawia je o niewypowiedzianą zgoła lubość! I lubość ta, wypełniając jego anody i obwody, daje mu czarowny błogostan, którego oznaką są te właśnie pojęki, jakie słyszysz w tej chwili, kiedy wpatruje się w twoje, banalne skądinąd, rysy.

- Znaczy się ta maszyna doznaje aktywnej rozkoszy z istnienia jako postrzegania?

- Tak właśnie! - rzekł Trurl, ale cicho, bo nie był już czegoś taki pewny siebie jak przed chwilą.

- A to jest zapewne felicytometr, wyskalowany w jednostkach słodyczy egzystencjalnej ? - Klapaucjusz pokazał tarczę ze złoconą wskazówką.

- Tak, to ten zegar...

Vote up!
0
Vote down!
0
#87897

pan Irving wątpi w ilość zamordowanych w obozach Żydów, bo liczy po swojemu - jego prawo jako historyka (a jakie naprawdę ma pan Irving wykształcenie w tym kierunku?), ale czemu zaprzecza zeznaniom wielu świadków w sprawie komór gazowych i krematoriów - był tam i widział? potrafi przedstawić niepodważalne dowody, że ich nie było?

te wg niego pobudowali Polacy po wojnie. nie mówi odtworzyli, odbudowali, a pobudowali. to przecież kpiny z nas i woda na młyn "wypędzonych".

Vote up!
0
Vote down!
0
#87896

Nie bronię Irvinga i jego koncepcji.
Jak napisałem, można go nie lubić, można go nie cenić, można uważać za hochsztaplera.

Pozostaje tylko kwestia skali i elementarnej sprawiedliwości.
Jeżeli on ma odpowiadać za swoje poglądy w trybie formalno-karnym, proszę bardzo. A co wtedy należałoby zrobić z innymi "świętymi krowami", winnymi nie tylko słów, ale i czynów. I do czego wtedy dojdziemy?

A jeśli podchodzimy od strony "wolności słowa", nie powinien być ścigany. Inni też nie, być może. A do czego dojdziemy w ten sposób?

Stary problem, na ile wolność słowa jest wartością nadrzędną i samą w sobie. A kiedy i jakim innym wartościom powinna ustępować. I czy powinna....

Nie podejmuję się na ten temat wypowiadać w tej chwili, ale apeluję o jedno: traktujmy potencjalnych winnych sprawiedliwie i "po równo".

Vote up!
0
Vote down!
0
#87898

nie oceniam prawa w tym zakresie, ale głupie gadki Irvinga.

Vote up!
0
Vote down!
0
#87983

http://spiritolibero.blog.interia.pl/

dowody, że ich nie było?" A znasz kogoś, kto potrafi udowodnić, że były?

Vote up!
0
Vote down!
0

SpiritoLibero

#87899

Odpowiem Ci, na ile pamiętam, z tego co czytałem.
Są to tezy Irvinga, swoją drogą poparte dokumentami, nie moje, zaznaczam.

"Hitler's War".

Irving pisze, że nie ma dowodu na piśmie stwierdzającego, że Hitler wiedział o planowanej eksterminacji. Nie ma rozkazu przez niego przygotowanego, nie ma też żadnego dokumentu świadczącego, że został poinformowany.

Ba, Irving nawet ufundował jakąś sporą nagrodę (15 tys funtów?) dla osoby, która taki dowód znajdzie i zgłosi się do niego. Jak, myślisz, ktoś nagrodę odebrał? Pytanie retoryczne...

Nie mogę nic powiedzieć o całości jego twórczości, po prostu nie czytałem wszystkiego, tylko kilka pozycji (a jest ich chyba ze 20).

Ale to o czym piszę powyżej było bezpośrednim powodem do "zwrócenia uwagi" na Irvinga przez pewne kręgi - finałem był wyrok 3 lat więzienia.

Z kolei Amerykanom Irving podpadł pisząc o bombardowaniu Drezna - jak wiemy, kolejny temat tabu z czasów II wojny.

Vote up!
0
Vote down!
0
#87901

A, i dolewając oliwy do ognia. Aktualnie, oficjalnie, podkreślam, trwa proces weryfikacji danych odnośnie liczby liczby więźniów, którzy zginęli w Majdanku. Ostatnie dane mówią o około 80 tys., zamiast wcześniejszych 235 tys. bądź 360 tys.  Proszę bardzo: link

Poniżej również kilka liczb dotyczących obozu w Auschwitz.

Vote up!
0
Vote down!
0
#87902

A, proszę, mam chwilę czasu w pracy, obijam się i do czegoś dotarłem.

Wypowiedzi Irvinga o Polakach.

"Auschwitz to Disneyland, a czerpanie zysków z obozu jako muzeum, jest oburzające." (niedokładny cytat, z pamięci, zaraz linki).

Jak się okazuje, po pogrzebaniu, Irving nie stwierdził, że obóz wybudowali Polacy po wojnie, ale, że na zdjęciach z tamtych czasów nie ma wież strażniczych, to WIEŻE, wg Irvinga, zostały dobudowane po wojnie. Drobna różnica, prawda?

Linki, na szybko (jeśli się uda spróbuję dotrzeć do wypowiedzi źródłowej, w oryginale, i zacytuję)

http://histmag.org/?id=4617&act=ac

A tu pierwszy na który trafiłem. Porównajcie treść obu, proszę.

http://www.wiadomosci24.pl/artykul/david_irving_auschwitz_to_disneyland_dla_turystow_160624.html

Ciekawe...

Vote up!
0
Vote down!
0
#87903

na histmag nie wchodzimy. Ich redaktor naczelny tłumaczył tę książkę o dobrym ubeku, który zabijał złych antysemickich AKowców 15 letnich. Ok?

Ps. Histmag to nie portal historyczny. To propaganda lewactwa.

Uczciwy człowiek po to żyje, aby mieć wrogów.

Vote up!
0
Vote down!
0

Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!

#87905

NASZ portal historyczny. Przydałby się. I... jak zwykle kupa.

Uczciwy człowiek po to żyje, aby mieć wrogów.

Vote up!
0
Vote down!
0

Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!

#87906

No to już nie z histmagu - ma Pan pod spodem oryginalne wypowiedzi Irvinga...

pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#87908

First:

"I have been a historian for 40 years, I know a fake when I see it, when you look at old photographs of Auschwitz, those towers aren't on the photographs,(...) the camp had a 'Disney' atmosphere."

Second:

"Forget the phoney allures, mass-tourism and 'reconstructions' of modern-day Auschwitz -- the erstwhile slave-labour camp turned into a tourist attraction, complete with hot-dog vendors and souvenir stands..."

Proszę (brak mi na razie czasu na przetłumaczenie, może ktoś mnie wyręczy, albo sam zrobię to za parę minut).

pozdrawiam... niepoprawnie :)

Vote up!
0
Vote down!
0
#87907

Pierwszy:
Historykiem jestem od 40 lat i rozpoznaję fałszerstwo gdy je widzę. Gdy przegląda się stare fotografie Auschwitz, wież tych nie ma na zdjęciach, (...) obóz miał atmosferę "Disneyowską".

Drugi:
Zapomnijcie [w wydźwięku: olejcie, przyp. tłum.] o sfałszowanym blichtrze, masowej turystyce i "rekonstrukcjach" współczesnego Auschwitz -- uprzedni obóz pracy niewolniczej zamieniony w obiekt turystyczny, łącznie ze sprzedawcami hot-dogów i stoiskami z pamiątkami

Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę!

Vote up!
0
Vote down!
0

Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę!

#87910

O, dziękuję,
I dorzucam:

''There is no question that the Nazis killed millions of people in these camps. When people call me a Holocaust denier I get quite hot under the collar,''

(wywiad dla Daily Mail, 13 września).

Nie ma żadnej wątpliwości, że naziści zabili miliony ludzi w tych obozach. Kiedy nazywają mnie "negacjonistą holokaustu" robi mi się gorąco (idiom.).

Cytat "drugi" (powyżej) odnosi się do planowanej wycieczki i szansy zobaczenia fragmentu "autentycznej historii".

"The Jews tried to turn Auschwitz and their tragedy into a money-making machine and they persecute historians who ask legitimate questions about what actually happened there."

Żydzi zrobili z Auschwitz i swojej tragedii maszynkę do robienia pieniędzy, a historyków, którzy zadają uzasadnione pytania, co tam naprawdę się stało, prześladują.

I jeszcze uzupełnię pierwszy cytat (tak to jest jesli robi się coś "na szybko":

"I have been a historian for 40 years, I know a fake when I see it, when you look at old photographs of Auschwitz, those towers aren't on the photographs,' he told Britain's Daily Mail newspaper, adding the camp had a "Disney" atmosphere"

"Those towers - adding the camp a "Disney" atmosphere"

Dodanie tych wież (strażniczych) stworzyło w Auschwitz atmosferę disneyowską.

_____________________________

To tyle, myślę, w kwestii wiarygodności przekazu medialnego (zachodniego i naszego).
Dalej nie twierdzę, że Irving ma rację, ale pewna "drobna" manipulacja jest chyba zauważalna.

Dowiedzieliśmy się z mediów, że do Polski przyjeżdża znany "negacjonista", w domyśle kryminalista, bo skazany w Austrii, zaprzeczający holokaustowi jako takiemu, oskarżający Polaków o WYBUDOWANIE obozów po wojnie.

.....

Vote up!
0
Vote down!
0
#87915

Nie psuj mi puenty. ;P

Vote up!
0
Vote down!
0
#87917

Mnie się tam Twoje tłumaczenie tez podoba :D

Vote up!
0
Vote down!
0
#87918

No ale ja teraz powinnam zmienić jednego na "dwóch" (siebie skromnie nie liczę ;), a to już tak nie brzmi. ;-))

Czy Ty się naprawdę nie możesz ograniczyć do polityki, historii, literatury, komputerów i kilkunastu innych dziedzin? Jeszcze za tłumaczenia się musisz brać? ;PP

Vote up!
0
Vote down!
0
#87920

Szczerze mówiąc tłumaczenie z angielskiego na polski zawsze idzie mi z dziwnymi oporami. W drugą stronę prościej :D.

A angielski znam jako tako wyłącznie przez przypadek, tak naprawdę z rozpędu się poduczyłem, był mi potrzebny.

Kilkanaście dziedzin??? :O Miłe, ale jak zazwyczaj z miłymi rzeczami - nieprawda :)).

Vote up!
0
Vote down!
0
#87926

To zależy - gdy ktoś mówi miłe rzeczy o mnie - to zawsze jest prawda. ;PP

Vote up!
0
Vote down!
0
#87933

Niech se dadzą siana z tym ich nadmuchanym blichtrem, turystyczną masówą i "rekonstruowaniem" Oświęcimia dzisiaj.

Niegdysiejszy obóz niewolniczej pracy przekształcono w atrakcję turystyczną pełną gębą, z budkami z hot-dogami i pamiątkami włącznie."

Pozdrawiam bez sierpa i młota mojego ulubionego tłumacza na NP ;-)

Vote up!
0
Vote down!
0
#87916

no, tak - straszne tabu... dostali, co im się należało i tyle.
chcieli wojny totalnej, to ją mieli. co więcej na ten temat?

Vote up!
0
Vote down!
0
#87984

osobiście nie znam, ale są podpisane zeznania świadków - więźniów KL - w to nie watpię. może jeszcze jakiś świadek żyje.

jeśli chcesz dowodów zwróć się do Muzeum A-B, Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, a nie do mnie.
ja się tym nie zajmuję.

Vote up!
0
Vote down!
0
#87982

http://spiritolibero.blog.interia.pl/
Zdziwiłbyś się jak te "podpisane zeznania" zostały zmasakrowane w kilku procesach. Już nie wzywa się świadków w tej sprawie. Jedynym argumentem jest: były bo... były.

Vote up!
0
Vote down!
0

SpiritoLibero

#87988

zaprzeczasz, że były komory gazowe i krematoria? masz dowody na to? a skoro ich nie było, to kto je wymyślił i postawił?

najlepiej to rób te procesy i masakruj dalej zeznania. zobaczymy.

Vote up!
0
Vote down!
0
#88038

http://spiritolibero.blog.interia.pl/

Twierdzę tylko, że NIC NIE UDOWODNIONO. A to jest prawda obiektywna.
PS. Co znaczy "maskaruj"?

Vote up!
0
Vote down!
0

SpiritoLibero

#88124

Co to znaczy nic nie udowodniono?
Czy ty czlowieku byles w Oswiecimiu, Majdanku czy Sztuthofie?
Twoja prawda "obiektywna" to klamstwo.

Vote up!
0
Vote down!
0

"Kto nie był buntownikiem za młodu, ten będzie świnią na starość" Józef Piłsudski

#88125

http://spiritolibero.blog.interia.pl/

Wszędzie same atrapy. Nieudolne zresztą.
W Oświęcimiu ukradli ponoć oryginalne.
zanim zarzucisz mi kłamstwo postudiuj temat.

Vote up!
0
Vote down!
0

SpiritoLibero

#88131

Szkoda nerwów:
http://niepoprawni.pl/blog/516/smolensk-robota-usa-i-izraela-stwierdzenie-ze-dobre-usa-nam-pomoze-naiwnosc#comment-100021
Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0
#88144

Ale się "fajnie" zrobiło.
Nikt tu nie neguje faktu, ze KL miały miejsce.
Irving też nie, tak na marginesie.

Żeby nie było, tez mam (miałem) kogoś znajomego, kto Oświęcim przeżył. I opowiadał.

Chodziło mi o jeden fakt. Przypięli Irvingowi etykietkę "negacjonisty" (piękna nowomowa), piszą o nim brednie (w Polsce też), a przyuczony chór się oburza (zachwyca).

Hej, a gdzie jest ta słynna sprawiedliwość?

Vote up!
0
Vote down!
0
#88171

http://spiritolibero.blog.interia.pl/

to chyba właśnie takie lemingowate (fuj... następne brzydkie słowo :)
Napisałem o tym szerzej w ostatniej, rannej notce.
Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0

SpiritoLibero

#88173

brawo, znalazłeś literówkę.

nic nie udowodniono...
wejdź w polemikę z instytucjami i
przedstaw nam dowody za komorami
gazowymi i przeciw.
krematoriów też nie było?
też tego nie udowodniono?

mącisz ludziom w głowach i tyle.

Vote up!
0
Vote down!
0
#88199

http://spiritolibero.blog.interia.pl/
nie potraktowałem tego jak literówkę. Myślałem, że to ma jakieś znaczenie, którego nie znam. Ja się takich pierdół nie czepiam.

"krematoriów też nie było?
też tego nie udowodniono?"

Oczywiście, że były! kto twierdzi, ze nie? Spełniały dokładnie taka sama funkcje jak obecnie. Musisz pamiętać, że obóz nie był sanatorium i Ci ludzie pracowali ponad ludzkie siły. Była też epidemia tyfusu. Jak wyobrażasz sobie takie skupisko ludzkie bez krematorium?
A czy mącę? Raczej nie. Nie ryczę jedynie w tym samym wytresowanym chórze. Jestem sceptykiem, jeśli ktoś przedstawi WIARYGODNE, uznane przez świat naukowy (nie tylko ten pro-systemowy) dowody to uwierzę.
Do tego czasu pozwól mi mieć swoje wątpliwości. Bo zauważ, nigdzie nie stwierdziłem, że komór nie było. Twierdzę jedynie, że nie istnieje ŻADEN autentyczny obiekt ani ŻADEN DOKUMENT.

Vote up!
0
Vote down!
0

SpiritoLibero

#88204

To sie nazywa odwracanie kotka ogonkiem!!! I to w roznych watkach... Oj, popelnilo sie duzy blad i teraz trzeba dobrze posciemniac! Dobre, dobre. Kupa smiechu, klamczuszku!!!!
-------------------------------
Samotny wilk w biegu

Vote up!
0
Vote down!
0
#88212

http://spiritolibero.blog.interia.pl/

To zacytuj mi ten "błąd"? Czekam na konkrety albo spadaj i nie przeszkadzaj w dyskusji poważnym ludziom.

Vote up!
0
Vote down!
0

SpiritoLibero

#88214

Sympatyczka p.p. Kaczyńskich
Serdecznie pozdrawiam i gratuluję wytrwałości w polemice z użytecznymi idiotami?/trollami?

Vote up!
0
Vote down!
0

Sympatyczka p.p. Kaczyńskich

#88282

http://spiritolibero.blog.interia.pl/

pani w lustro?
I co pani zobaczyła? Idiotę czy trolla?

Vote up!
0
Vote down!
0

SpiritoLibero

#88289

http://spiritolibero.blog.interia.pl/

zaciekawiło mnie tylko kogo ma pani na myśli :) A że byłem w akurat w pobliżu wilczka wyleniałego...
Ja zresztą obiecałem jednemu z adminów, że nie będę reagował na pani chamskie zaczepki :D)

Vote up!
0
Vote down!
0

SpiritoLibero

#88302

Sympatyczka p.p. Kaczyńskich
"nie będę reagował na Pani chamskie zaczepki".
Człowieku, sam sobie przeczysz, bo po raz kolejny zareagowałeś na komentarz, który nawet nie był do ciebie skierowany!

Vote up!
0
Vote down!
0

Sympatyczka p.p. Kaczyńskich

#88303

http://spiritolibero.blog.interia.pl/

ma pani może dyslekcję?

Vote up!
0
Vote down!
0

SpiritoLibero

#88308

Sympatyczka p.p. Kaczyńskich
A Pan jest niepełnosprawny intelektualnie?

Vote up!
0
Vote down!
0

Sympatyczka p.p. Kaczyńskich

#88310

http://spiritolibero.blog.interia.pl/

że nie. Obniżył mi się tylko próg tolerancji na chamstwo i głupotę. Ale z tym da się żyć, prawda?

Vote up!
0
Vote down!
0

SpiritoLibero

#88312

Sympatyczka p.p. Kaczyńskich
Trolle nie leniuchują, jak widać!
Tym bardziej, pozdrawiam :)
Ja takich autorów/komentarze/wątki na ogół lekceważę/nie kupuję/nie czytam/nie odsłaniam, ale bardzo się cieszę, że ktoś czasem poświęca swój czas i uwagę na polemikę z takimi kłamliwymi, demagogicznymi i destrukcyjnymi wpisami. Zohydzają i ośmieszają ten portal, i dzielą ludzi, którzy powinni się wspierać. Poza tym, Żydzi (bo jeśli już, to raczej islamizacja) zagrożeniem dla dzisiejszej Polski i Europy? Ktoś tu się powinien puknąć w głowę!

Vote up!
0
Vote down!
0

Sympatyczka p.p. Kaczyńskich

#88304

http://spiritolibero.blog.interia.pl/

szwendać się po blogach i bąki puszczać napisałbyś coś.
Lenisz się kolego.

PS. Jak tam cytacik na poparcie twoich urojeń?
Starczy cie o konkret spytać i się zmywasz... Tak błotkiem porzucać, to lubisz, nie?

Vote up!
0
Vote down!
0

SpiritoLibero

#88307

instytucje prosystemowe? może żydowskie?
IPN, Muzea, Komisje?

http://f.piper.auschwitz.w.interia.pl/
chcesz polemizować z historykami, którzy całe dorosłe życie zajmowali się problemem, to polemizuj
http://f.piper.auschwitz.w.interia.pl/polemiki/meyer/meyer_5.htm

i nie mąć ludziom w głowach, ryczysz w chórze tępych rewizjonistów. nie zaśmiecaj portalu bzdurami.
te wasze teorie nie są niepoprawne, są po prostu głupie.

Vote up!
0
Vote down!
0
#88355

http://spiritolibero.blog.interia.pl/
Rewizjoniści w większości nie są tępi.
Pozwól, że zostanę przy swoim zdaniu.

Vote up!
0
Vote down!
0

SpiritoLibero

#88359

muszę złagodzić ocenę:
pan Irving już na procesie w Wiedniu wycofał się ze swoich twierdzeń, jakoby komór gazowych nie było.
teraz zawsze podobno dodaje, że Niemcy nie pozostawili po sobie autentycznej komory gazowej, a Polacy takową zrekonstruowali.

Vote up!
0
Vote down!
0
#88367

Dobry pomysł! Krótkie komentarze do wybranych wydarzeń z ostatniej chwili. Jestem za rubryką codzienną... albo tak często, na ile starczy Ci czasu. ;)

Vote up!
0
Vote down!
0
#87912

Typowo kobieca manipulacja! Protestuję! ;-|

Vote up!
0
Vote down!
0
#87930

A tam, zaraz manipulacja - po prostu miła prośba. ;-)

Vote up!
0
Vote down!
0
#87935

... której odmówić nie wypada! ;PP

Vote up!
0
Vote down!
0
#87936

http://spiritolibero.blog.interia.pl/

Przychylam się do manipulacji PPetki :D)))

Vote up!
0
Vote down!
0

SpiritoLibero

#87940

Łopata, berecik i czas budować lepsze jutro :D

Vote up!
0
Vote down!
0
#87942

którego hasłem przewodnim jest "By żyło się lepiej. Wszystkim". No i żyje się lepiej, przynajmniej według lewackich statystyk. A pamiętacie, że za Gierka byliśmy dziesiątą potęgą gospodarczą świata? Pewnie za młodzi jesteście, żeby takie rzeczy pamiętać... No, ale tamte czasy wracają pełną gębą - nie tylko w modzie, niestety.

444Polska.bloog.pl

Vote up!
0
Vote down!
0

"Nasze miejsce po stronie odwagi bezbronnej" - Jan Pietrzak

#87923

a odwrotnie też?
aż sie roi w tych okienkach telewizora od pozytecznych idiotów
a ilu ich biega po korytarzach sejmowych posLusznie za kitą chama z Biłgoraja!

a niebawem się okaże, że jedynymi ofiarami II wojny św. byli żydzi

pzozdrawiam po krakowsku

Vote up!
0
Vote down!
0
#87948

Sympatyczka p.p. Kaczyńskich
Przydałyby się jakieś leki na nerwy, ćwiczenia fizyczne w oddaleniu od klawiatury...
P.S. Najlepiej od razu zamknąć system i nie zatruwać siebie, i innych swoją żółcią. Ja nie zamierzam dziś więcej odpisywać na Pana chamskie komentarze.

Vote up!
0
Vote down!
0

Sympatyczka p.p. Kaczyńskich

#88316

http://spiritolibero.blog.interia.pl/

wyjaśniliśmy.
Trzymaj się babo ode mnie z daleka i wszystko będzie ok.
EOT

Vote up!
0
Vote down!
0

SpiritoLibero

#88322