Kora Skłodowska – Curie
Kora Skłodowska – Curie, a właściwie, jeśli chcemy się trzymać ściśle faktów, Ramonka Skłodowska – Curie. Wyjaśnienie jest oczywiste, ta cała marycha, sprowadzana przez sunię Ramonkę, to dla celów badawczych. Sprowadzoną w ilościach podpadających pod paragraf pod każdą szerokością geograficzną, łącznie z arcyliberalną Holandią, o czym obrońcy Kory zdaja się zapominać, a jeśli pamiętają, to nie afiszują się z tą wiedzą. Poważnie, tak oświadczył Kamil Curie, to znaczy, tfu, Sipowicz. Oświadczył, że, owszem, posiada i sprowadza te narkotyki, ale dla celów naukowych, robi im zdjęcia z różnych kątów, w różnym oświetleniu, bada ich zachowanie i pisze o nich książkę. Dla nauki się poświęcali. Co więcej, taka będzie też jego oficjalna wersja przedstawiona przed sądem. No, każdy się broni, jak może, jego prawo, sprawą sądu będzie, czy przyjąć te historyjki, co najwyżej trzęsąc się od wewnętrznego, tłumionego chichotu. No, ale nie takie historyjki sądy słyszały i nie takie jeszcze usłyszą.
Trzeba przyznać, a nie mówimy tu o tych tam marnych 3 gramach, które wydała Kora przy rewizji, ale tych 60 gramach w paczce, które wykrył pies- celnik, (co za przykry akt nielojalności wobec Ramonki, swoją drogą) wyrok może być bardzo wysoki, bo, za udostępnienie dużej ilości narkotyku, grozi, jeśli mnie pamięć nie myli, do 10 lat. No, chyba, że sunia Ramonka udowodni, że to na własne potrzeby I nikomu nie miała zamiaru udostępnić. Nawet bym jej uwierzył, bo obcowanie z kimś takim, jak Kora i Kamil Sipowicz, na co dzień, 24/7, bez nadziei ( nadzieji?) na poprawę losu naprawdę zasługuje na zrozumienie i nadzwyczajne złagodzenie kary. Przecież nawet ją, biednego zwierzaczka zapisali do komitetu poparcia Bronisława Komorowskiego! Taki obciach! Los gorszy od wizyty u rakarza. Sztachnięcie się musi być potraktowane, jako stan wyższej konieczności, ostania obronę przed depresją, albo i próba samobójczą, samozadławieniem się smyczką, albo rozbiciem z rozpędu o drzwi od łazienki.
A tak przy okazji, te teoretyczne 10 lat Ramonki przy 22 latach Breivika, wydaje się jednak nieco przesadzone. Wyszło, że ta marycha jest ekwiwalentem zabicia 32 Norwegów. No, może 30. Jak pływałem w ekspedycjach na Spitsbergen ( odsyłam do swoich kilkudziesięciu podróżniczych felietonów, linki poniżej), to mówili nam tak zwani Bear Guards, czyli strażnicy pilnujący z Mauserami z kulami dum- dum, żeby nam polarne misie nie zeżarły pasażerów w ramach urozmaicenia jadłospisu, że w Norwegii naprawdę już lepiej zabić z dziesięciu ludzi, niż zastrzelić takiego misia. Łatwiej się wykręcić od odpowiedzialności. Z drugiej strony, to raczej problem Norwegów, że tak nisko cenią życie swych obywateli. No, ale niech się sami martwią, mam wrażenie, że nasz system ścigania i sprawiedliwości jest trawiony znacznie poważniejszymi chorobami, niż owa norweska nadłaskawość. Powiedziałbym, że chciałbym mieć tylko takie problemy, jak oni.
Jak już jesteśmy przy karach za granicą, to, oczywiście łatwo w Polsce wydrwić się z zarzutu sprowadzenia paczki narkotyków, bo co możemy poradzić, że ktoś nam robi głupi kawał, na przykład. Ale zawiadomienie o sprawie strony amerykańskiej spowoduje, że radosny, drwiący uśmiech może zniknąć z twarzy. Bo FBI dokładnie sprawdzi po swojej stronie, kto paczkę nadał i kto za nią zapłacił. Kartą, czy przelewem. No i żarty się skończą, bo i wyroki w USA są raczej mało wesołe, wielocyfrowe, takie trochę przeciwieństwo norweskich. I oni raczej nie podzielają kabotyńskiego poglądu, że „Przecież artystom więcej wolno”, jak, kiedyś powiedział jeden z najgłupszych znanych mi piosenkarzy, Maleńczuk. I żarliwe popieranie PO, Prezydenta i Premiera, co Sipowicz uczynił jednym z argumentów swej obrony, też ich niespecjalnie wzruszy. Dziwni jacyś. Jak widać każdy kraj ma swoja egzotykę.
P.S. Zachęcam do czytania felietonów w Gazecie Polskiej Codziennie i w Freepl.info.
http://naszeblogi.pl/blog/69
http://niepoprawni.pl/blogs/seawolf/
http://wpolityce.pl/autorzy/seawolf
http://freepl.info/authors/seawolf
Oraz w wersji audio tutaj:
http://niepoprawneradio.pl/
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3090 odsłon
Komentarze
poświęcają się dla nauki
29 Sierpnia, 2012 - 20:23
a nam, moherowym nieborakom, od elity wara!
___________________________
spodziewaj się wszystkiego.
___________________________
spodziewaj się wszystkiego.
Sąd historyjkę przyjmie
29 Sierpnia, 2012 - 20:58
Athina
w POdskokach, bo zna prawdę etapu i nie będzie się przejmował tym co myśli i pisze taki faszysta jak Seawolf z cała obrzydłą zgraja jego czytelników zresztą , też faszystów , ani też nie przejmie się tym co pomysla nie- czytelnicy Seawolfa, którzy zwykle na takie draństwo zareaguja no ........ napewno jakoś niegrzecznie , ale to sądom , ani Ramonkopodybnym wisi i POwiewa
Athina
Doktorantka Ramonka S.
29 Sierpnia, 2012 - 21:33
Niejaka Ramonka S. prowadzi badania nad konopiami indyjskimi (Cannabis sativa L.) znaną metodą Witkacego. Chora J. zażywa, zażywa i zażywa, a badaczka Ramonka S. prowadzi obserwacje zachowań "świnki doświadczalnej" (za: Max Paradys, Seksmisja), notuje obserwacje, wyciąga wnioski. Podobno szykuje rewelacyjną pracę doktorską. Wprawdzie wspomniany Witkacy zażywał osobiście prochy, ale nie mógł być obiektywny w swych obserwacjach, potrzebny jest dystans badawczy. Z tego to powodu Ramonka S. angażuje Chorą J. I czego wy zawistnicy chcecie od wybitnej badaczki zajmującej się schorzeniem o nazwie lemingoza? Pamiętam z lat '80 jednostkę chorobową, dość powszechną. Zwała się zomofilia, a jej objawy to: zanik mózgu i przerost pały. Ramonka S. już ustaliła, że lemingoza charakteryzuje się zanikiem mózgu, ale szuka dalszych cech charakterystycznych. Powodzenia Ramonko!
Pozdrawiam wszystkich niepoprawnie, a Tobie "Siłulfie" dycha," jak w psu micha" się należy!
Navigare necesse est
Navigare necesse est
Autokorekta.
29 Sierpnia, 2012 - 21:39
O w mordę, w życiu bym do teatru nie poszedł (Miś). Miało być : "dycha jak psu micha", to " w " zostało po pierwszej myśli: "dycha jak w mordę..." Sorry! (Jakie resory?)
Pozdrawiam niepoprawnie
MarkS
Navigare necesse est
Navigare necesse est
Re: Kora Skłodowska – Curie
29 Sierpnia, 2012 - 21:58
Jeśli już wierzyć w teorie spiskowe, to może coś w tym jest, że afera wokół Ramonki odżyła akurat ostatnio. "Celebryty" mają zajęcie, a lud może też to kupi.
P.S. Podobno Amerykańce właśnie naukowo dowiedli, że palenie trawy nieodwracalnie ogłupia. Ale odkrycie! Czy naprawdę potrzebne były do tego lata badań?
@ stanisław
29 Sierpnia, 2012 - 23:08
Athina
hyhyhy to pani Ramonki jest klasycznym przykładem i dowodem na teorię Amerykańców, ale muszę dodąć łyzkę dziegdziu , otoz amerykanskie spece już nie śa trendy miedzy Odra a Bugiem , teraz ruskie wiedzą wszystko lepiej i jakiś ichni reaktywowany Miczurin stwierzdi że marycha dodaje rozumu i entelygencji i co?.... i dupa Ramonka i pani górą hahahahahaha ;-)))
Athina
Re: @ stanisław
30 Sierpnia, 2012 - 13:22
A nie no skoro tak, jeśli Miczurin - prawda... To nie ma co polemizować. ;D
" artystom więcej wolno"
30 Sierpnia, 2012 - 03:20
to sie ladnie komponuje. bo co to znaczy, ze artystom wiecej itp? ano, znaczy, ze artysci to przypadki specjalne. takie anomalie spoleczne, patologie, ale no, rubaszne takie albo przynajmniej jeszcze ciagle niegrozne dla otoczenia.
interesujacy jest w tym kontekscie spis anomalii patologicznych popierajacych PO i bronka.
Drogi Wilku Morski
30 Sierpnia, 2012 - 10:00
Żeby Amerykanom chciało się sprawdzać, to pierwej polskie "sądy" powinny z taką prośbą wystąpić, a w to wątpię widząc, jak nasz "niezawisły" wymiar sprawiedliwości zawiesza się co chwila, albo dostaje nie przymierzając pomroczności jasnej, żeby bronić mendy wszelkiej maści, bo "swoje", a nie kaczystowskie.
Pozdrawiam Niepoprawnie
krisp