Jak pamiętamy z niedalekiej wszak przeszłości przypomnienie Markowi Borowskiemu wujka Jakuba Bermana, największego kata Polaków po 1945 roku, zostało okrzyczane jako… antysemityzm! Podobnie oburzyło liberalną eurolewicę przypomnienie Tuskowi dziadka w Wehrmachcie.
Ale przecież sięganie do przodków nie zawsze zasługuje na potępienie tej bańki. I tak, ponieważ trudno znaleźć jakiekolwiek...