Obok piaszczystych plaż, śpiewu mew i morskiej bryzy nieodłączną tradycją pobytu nad polskim morzem jest niewątpliwie rozsmakowanie się w rybie kupionej od rybaka. Sęk w tym, że już niedługo obecność ryby na talerzu może być rzadkością a nawet całkowicie zniknąć z menu.
Otwarcie granic.
W 2004 r. Polska weszła do struktur unijnych stając się jednym z członków wspólnoty. Spowodowało to szerokie...