każda potwora ma swego animatora
Mariusz Cysewski - 1 Września, 2015 - 00:42
Oto jedna z tych sytuacji, o których „nie trzeba głośno mówić” – całkiem jak o symbolach PPR na budynku sądu rejonowego w Będzinie.
17 maja 2011 r. pewnego ucznia w Piekarach Śląskich najprawdopodobniej napadło kilku bandytów w ramach wojny „kibiców” i żyletkami wycięło mu na twarzy nazwę swego klubu piłkarskiego. „Sprawa zaczęła się 17 maja, kiedy do Zespołu Szkół Specjalnych w Piekarach...