Nowy trynd w sztuce - sprężynizm. Wyjątkowo ceniony, skoro ta awangardowa sztuka osiąga ceny porównywalne z wielkimi mistrzami. Tylko, co to ma wspólnego z Polską?
I jeszcze dla autorów tego loga, niech się uczą, jak się rysuje sprężynę:
Żyje sobie gdzieś tam w Hameryce, nie wiem dokładnie gdzie, bo nigdy mnie to beztalencie nie interesowało.
Śpiewać za bardzo nie potrafi ale znalazła sposób na szokowanie.
SKANDALE to to co jej najlepiej wychodzi.
A to sobie chłopa wymieni na nowszy model, a to pokaże niesmaczne obwisłe pięćdziesiecioletnie półdupki, a to kobitkę cmoknie z języczkiem, to sobie cierń na łeb pierdyknie i o krzyż...