Warto zajrzeć do "Rzeczpospolitej, bo tam zawsze znajdzie się coś nie do końca poprawnego politycznie, jako że są jeszcze dziennikarze na tę zmorę odporni.
http://www.rp.pl/artykul/1071033.html
Rządy zakompleksionego frajerstwa odpowidają rzeszom sfrajerowanych tubylców, którym wystarcza migot kolorowych koralików, jakimi wymachują cwaniacy. A takiemu frajerstwu można, jeśli nie wszystko, to...