Różne są zapachy, dźwięki czy obrazy, które przywołują w pamięci te najdroższe, sprawiające, że do bólu czuje się przemijanie.
 
..............................
Mój dom rodzinny był na wprost kościoła. Każdego rana budziła mnie  laska stukająca po kocich łbach. To stary kościelny   niezmiennie przed godziną szóstą rano podążał do zakrystii, by włączyć dzwony kościelne na Anioł Pański. Odzywały...