Spróbujmy mój Czytelniku wspólnie zgadnąć, jakie to nożyce się odezwą, kto się (łagodnie mówiąc) obrazi, jeśli powiem coś w takim oto stylu: "Plemię, o którym dzisiaj wolno mówić tylko same pochlebne rzeczy - dla pewności zaś najlepiej na klęczkach, bijąc głową o podłoże i merdając przymilnie ogonkiem."
No więc któż wtedy okaże się tymi nożycami? Któż się obrazi, któż zacznie grzmieć... grozić...