Kiedy 17 lat temu Swietłana Iwanowa z mężem przenieśli się do Starego Wyszkowa, opuszczonej wsi w strefie ewakuacyjnej Czarnobyla, cieszyli się, że będą dostawać co miesiąc odszkodowanie za mieszkanie w strefie skażonej równe $4/ osobę. Stali mieszkańcy wsi nazywali to żartobliwie: zasiłek pogrzebowy. Mieszkało ich we wsi około 450.
W ciepłe wiosenne popołudnie trzy lata temu jej mąż, Piotr...