Miałem już o tym Panu nie pisać...
Niestety... Coraz śmieszniejsza aktywność tego Pana i mimo tego wciąż utrzymujące się jako takie poparcie społeczne skłoniły mnie do kilku refleksji.
Moim zdaniem ten Pan to - z jednej strony - "leming niepospolity" w czystej postaci a - z drugiej strony - ucieleśnienie marzeń "lemingów pospolitych", który jest taki sam jak oni a do tego ma pieniądze,...