Wchodzę na portal GW i co widzę.
TYTUŁ: "Profesor UŚ został oskarżony o kłamstwo lustracyjne" ozdobiony wydawało by się fotką SBckiego kapusia Iwanka
Przecieram oczy raz, drugi raz..... boIwanka znam i wygląda on tak:
Czy to pomyłka cyngli z Czerskiej a może świadoma manipulacja?
Tępy czytelnik GW zapamięta tylko
skojarzenie: Migalski - kłamstwo lustracyjne.
To jest właśnie jakość informacji...