To, że jakaś firma działa na rynku legalnie nie stanowi rękojmi jej uczciwości. W warunkach państwa demokratycznego nie rodzi także odpowiedzialności solidarnej za poczynania tejże firmy po stronie Państwa.
Starsi powinni pamiętać pierwszy wielki wał III RP, czyli aferę BIOFERM-u. Na początku ostatniej dekady XX wieku pewien krakowski rzemieślnik (wtedy jeszcze mówiono tak zamiennie z biznesmenem...