Pamiętacie tę historię ze Śremu? Tamtejszy proboszcz (we współdziałaniu z peowskim burmistrzem) „przyjął” rodzinę z Syrii; parafianie karmili i pieścili przez miesiąc ku chwale Franciszka, ale nachodźmy się wypięli i dali nogę do Mamusi Merkel – pozostał żal.
W górę serca, dobrotliwi Wielkopolanie! Zaraz dostaniecie „swoje biedactwa” z powrotem! Szykujcie dary na dłużej (nie mówiąc o łączeniu...