urlopy macierzyńskie

Obrazek użytkownika Max
Kraj

Z absurdami dnia codziennego sprawa o tyle ciężka, ze przestajemy je zauważać, gorzej: z czasem przystosowujemy się do nich. Stają się normalnymi "regułami gry", a są dalej bzdurą, tyle, że często prawnie usankcjonowaną.

 

Grubszym słowem przed chwilą rzuciłem. Nieładnym, nieparlamentarnym, na szczęscie byłem sam w czterech ścianach.

A zdarzyło mi się zaraz po przeczytaniu wypowiedzi pana Pawła...

0
Brak głosów