upadek profesora Kleibera
seaman - 24 Września, 2013 - 13:07
Ponieważ dzisiaj chyba po raz pierwszy w życiu zdarzyło mi się być jedynym klientem w placówce Poczty Polskiej, uznałem to za dobry omen. Skoro bowiem dzień ma tak fortunny początek, to warto pójść za ciosem, jak mówili starzy pięściarze. Szczęśliwie także trafiła mi się dzisiaj okazja stanąć w obronie porządnego człowieka, a to już brzmi całkiem dumnie.
Jesteśmy bowiem świadkami stosowania...