III RP to dziwny kraj.
Ubeccy kapusie wybierani zostają na fotel Prezydenta Polski, ubecki donosiciel piastuje stanowisko doradcy i prawej ręki Premiera, kapusie są autorytetami salonowymi i wreszcie kapuś dostępuje zaszczytu bycia Prymasem Kościoła Polskiego.
A właściwie dlaczego NIE.
W kraju, gdzie zdrajcę narodu, sługusa sowietów nie można nazwać po imieniu a wręcz przeciwnie salon czyni z...