Przed niedawno minionymi świętami Zmartwychwstania Pańskiego sąd w Skierniewicach wydał nakaz aresztowania mnie, rzekomo z powodu, iż bezprawnie utrudniałem czynności procesowe i nie stawiałem się na przymusowe badania psychiatryczne. Dla mojej rodziny zapowiadały się więc święta pełne nietypowych atrakcji, z niczym nie dających się porównać, poza okupacją w czasach Drugiej Wojny Światowej. W...