Przed 1989 rokiem ludziom było łatwiej. Świat, niczym w klasycznym westernie, był dwubiegunowy. Na jednym, tym dobrym, byliśmy MY, na antypodach zaś pałętali się ONI.
Co ciekawe, taki podział był wspólny dla podzielonego wówczas społeczeństwa. Dla pewnej części (jak się wydaje mniejszej) ONI to był Michnik, Kuroń, Wałęsa, Moczulski, Frasyniuk, Borusewicz itp., natomiast MY to Kiszczak, Jaruzelski...