Okazuje się, że kto za młodu wsiąkł w bagienko intelektualne tzw postępowców-katolików; abpa Życińskiego ( TW Filozof), ks Tishnera ( przez rok TW) i ultramontańskiego katolika Jerzego Turowicza, ten już chyba do końca życia z tego nie ...wytapla!
Z takiego środowiska już się nie wyłazi, ta powłoka czyli skorupa jest jak pancerz.
Można próbować, ale... wyjdzie tak poobijany, tak niejednoznaczny...