To co obserwujemy w realu teoretycznego państwa, z którego Donald musiał uciekać, pozostawiając po sobie liczne – zdawało się pochowane na wieki trupy polityczne – już nie śmieszy. To teoretyczne państwo teraz śmieszy i przeraża, skoro dr Ewa Kopacz postanowiła na przedwiośniu odkopać kolejny po Rostowskim i Kidawie - świeży jeszcze grób politycznego trupa. Ale nie tylko go odkopać, lecz także...