Ryszard Kapuściński w swoim Imperiumi (Czytelnik1993) pisze: „Na tle tej nowej i obiecującej panoramy świata (w roku 1989 – ZZ) system stalinowsko-breżniewowski ZSRR wyglądał coraz bardziej anachronicznie, podupadający i niewydolny przeżytek”. Pisze dalej o panującym na świecie zadowoleniu i uldze, „że komunizm kończy się i że jest w tym fakcie jakaś nieodwracalna ostateczność”.
O...